Skocz do zawartości
Maestro

Sadzonki-kiełkowanie automaty

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

Mam problem od jakiegoś czasu z wsadzeniem kiełka w ziemie. Na początku wszystko idzie idealnie. Opiszę krok po kroku.

Wsadzam nasiona do wody na jakieś 48h. Nasiona ładnie pękają i wychodzi normalny piękny kiełek. Po tym czasie daję pestki z których wychodzą 2-4 mm kiełki pod waciki do demakijażu. Dalej wszystko idzie super. Trzymam je pod tymi wacikami jeszcze z 2-3 a może 4 dni. Kiełki są już na tyle duże że mogę je włożyć do ziemi, i tu już pojawiają się problemy. Chodzi dokładnie o to że te dwa listki ,,języki" które są na górze pokryte są taką ,,błoną" lub takim śluzem - nie wiem jak to nazwać. Ta błona jakby skleja te dwa listki ,,języki". I po prostu roślina po wsadzeniu do ziemi nie chce rosnąć. Wcale się nie dziwie bo ta błona powoduję że nie dochodzi światło i roślinka powoli wysusza się i umiera.

Muszę roślinkę wyjąć z ziemi i delikatnie tą błonę ściągnąć. Jest to bardzo trudne bo roślinka jest bardzo delikatna i łatwo ją uszkodzić. Ale jest to jedyny sposób żeby zaczęła rosnąć. Błona zostaje zdjęta, zaczyna dochodzić do roślinki światło i powoli ona wraca do życia.

Mam już tak parę razy z rzędu i to tylko jeżeli chodzi o automaty. W ten sposób dużo nasiona marnuje i z nie wielu udaje mi się zrobić normalne sadzonki.

Zaczyna mnie to bardzo denerwować, więc proszę bardziej doświadczonych kolegów oraz koleżanki o pomoc. 

Z góry dziękuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Maestro jak masz białe kiełki ok. 1cm to wsadzasz je do ziemi lekko przysypujesz ziemią podlewasz wodą aby była wilgoć i tyle, krzak wyrośnie zrzuci skorupe 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skorupę zrzuca i nie ma z tym problemu ale pod skorupą jest tą błona i to ona stanowi problem. Ja wiem że samo to powinno odpaść ale gdy zostawiam żeby samo odpadło tak się nie dzieje i roślinka zaczyna powoli wysuszać się i umierać. Jak uda mi się zdjąć tą błonę to później wszystko jest dobrze. Tzn mam wrażenie że jak sam zdejmuję tą ,,błonę" to narażam ją na taki stres że rośnie dużo gorzej niż powinna.

Ta błona jak się wysusza to po skleja tez dwa małe listki i jest dupa :)

Muszę reagować żeby uratować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Maestro Ta błona wyschnie sama i odpadnie, ewentualnie można usunąć samemu tak jak piszesz że robisz. Miałam kilka sytuacji z tym ale samo się zrobiło. Po prostu skorupka z nasiona odpadła.

Nie wiem czemu czekasz aż do 4 dni az kielki wyrosną. Wystarczy zostawić nasiona na 24h w wodzie, później 24 na wacik, lub jak za mały to potrzymaj jeszcze jeden dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Maestro napisał:

tak się nie dzieje i roślinka zaczyna powoli wysuszać się i umierać.

@Maestro może nie podlewasz roślinki i się wysusza 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podlewam i nawet nie wiem czy za dużo.

Czyli rozumiem że ludzie nie mają problemów takich jak ja z tą błoną ?

Nic się z nią nie robi i powinna sama odpaść tak ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Maestro mam to samo z nasionami jednej firmy przez co się wyciągają. Same to powinny zrzucić, a jak nie to wykałaczką albo pencetą jej pomóż ale nie wyciągaj z ziemi, po co. Jak ciężko idzie to rób to na raty bo jeśli jest mocno przyklejona to urwiesz liść

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dziękuję za odpowiedzi. 

By nie było problemu ale ja mam tak prawie zawsze z automatami...

Skorupka odpada ale błona nigdy więc sam ją muszę odrywać i często uszkadzam maleństwo:)

No ale trudno będę próbował dalej...

Pozdrawiam

Też myślałem że chodzi o firmę z której kupuje nasiona ale ostatnio kupiłem od Dutch Passion i jest podobnie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Maestro  Czlowieku, skoro pestka ma juz 4mm kiel, to po co ja jeszcze na papier pchasz ? Pestka jak ma 4-5mm kiel idzie od razu do ziemi, i przy wychodzeniu z ziemi skorupke i blone sama sobie sciagnie. Zadko kiedy trzeba pomagac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje bardzo za odpowiedź. To ma sens, przy wychodzeniu do góry musi zgubić tą błonę.

W końcu to rozumiem, jeszcze raz dziękuję .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo. Mam nadzieję że jeszcze mi pomożesz.

Ogólnie dziękuję wszystkim. Dużo czytam i staram się gromadzić informacje.

Traktuje tą całą przygodę jako dawanie życia, traktuje jak swoje dzieci. (których nie mam)

Dlatego staram się pozyskać dużą wiedzę żeby nie rozczarować moich pociech:)

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam Wszystkich:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...