Skocz do zawartości
mirecki

Water curing - dzień po dniu

Rekomendowane odpowiedzi

@Andi słoiki były myte a nim dawałem topy to dodatkowo przepłukiwałem wodą i teraz po przewąchaniu 11 słoików dochodzę do wniosku, że ten zapach przypomina mi zapach takich hmm glonów? Ciężko stwierdzić tak jednoznacznie. Poza tym słoiki były po majonezach, miodach i kilka po kiszonych ale zapachu nie było. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po trzecim dniu

Woda już zaczyna robić się co raz czystsza, zapach bez zmian(jest taki roślinny ale nie jest bardzo intensywny 0-10 oceniam na 3). Na foto widać różnicę między wodami. 

IMG_20200505_210341.jpg

IMG_20200505_210158.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 4 dniu 

Połowa już za mną. Mogę napisać to samo co dnia poprzedniego acz kolwiek dzisiaj zapach był bardziej intensywniejszy z szafy niż wczoraj. Muszę powoli rozglądać się za kartonem jakimś i zacząć robić suszarnie. Będę suszyć na balkonie, od wschodu do zachodu balkon jest oświetlony i ogólnie w miarę wietrzny. Tamte topy które zostawiłem bez WC suszą się w boxie (20% wilgotności i ok 15 stopni Celsjusza). 

IMG_20200506_194754.jpg

IMG_20200506_194435.jpg

IMG_20200506_194406.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po piątym dniu

Różnica w wodzie zaczyna być minimalna. Po otworzeniu szafy zapach już bardziej przypomina marjuane niż glony. Jutro będę ogarniał jakiś karton i wstawię do środka siatkę metalową i na balkon w niedzielę (prawdopodobnie, wszystko zależy od pogody bo ma być kilka dni deszczowych więc lepiej żeby były w słoikach niż z pleśnią).

IMG_20200507_210625.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@EneDue skończyłem je suszyć dzisiaj i wieczorem sprawdzę jak działa bo spalilem dzisiaj chyba z 3 lub 4 lufy i jakoś mnie nie siekło ale dzisiaj będzie bongo dla odmiany lub blancik i się okaże. Najbardziej nie mogę się doczekać Moby Dicka bo miał tak zbite topy że hej ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po szóstym dniu 

Woda praktycznie ze znikomymi różnicami. Zapach zrobił się czysciejszy jak kolwiek to brzmi ? po wylaniu wody zaczęła się wydobywać czysta woń Marii, na chwilę obecną bardzo mi się podoba ale zobaczymy co będzie po suszeniu. 

IMG_20200508_213431.jpg

IMG_20200508_213420.jpg

IMG_20200508_214952.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po sześciu i pół dnia 

Zapach gandzi, wyczuwalny ale nie intensywny, woda minimalnie mętna. Dziś koniec water curing. 

 

IMG_20200510_122413.jpg

Teraz leci suszenie. Na foto temat z 5 słoików a pozostałe 6 to hmm mam jeszcze kilka toreb papierowych a co zostanie to będzie w słoiku i jak się zwolni miejsce to w tedy. Serce się kraje jak pomyślę, że muszę te topy pociąć ale czego się nie zrobi żeby pozbyć się pleśni. 

IMG_20200510_122346.jpg

IMG_20200510_122326.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Dobry temat sam się zastanawiałem czy po kosie dać w sloiki ale czy warto? Może po prostu lepiej odstawić Nawóz tydzień przed kosą? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

@CheMsKuN a to chyba że. Dopiero się rozkręcam jeśli chodzi o dziewczynki więc jeszcze dużo nauki przede mna

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...