mateo 1363 Napisano 7 Stycznia Polej i podpal😅 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia Jak nie ma wykształconych kwiatów jeszcze to pryskaj @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia @JarzynaSWDN no wlasnie problem w tym, ze juz sie tworza. Mialem zamowic ale jade po pracu do sklepu zeby miec cos na juz @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia Jak tylko włoski zaczynają się robić to jeszcze spoko, ważne żeby bobkow nie pryskać bo później to palisz @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bubble 365 Napisano 7 Stycznia (edytowane) @JarzynaSWDN Jak rozumiem te włoski w paleniu pomijasz 🙃, jak dla siebie i nie ma tego dużo to pokombinuj z naturalnymi rzeczami tutaj szybka wyszperanka z netu: Oprysk z mydła na przędziorki Mydlany oprysk stworzysz z 2 łyżek mydła, 2 łyżek oleju i 4 litrów wody. Nanoś go na rośliny i powtarzaj co 4 do 7 dni - tak długo, aż szkodniki znikną. Inna skuteczna receptura zakłada użycie 20 g mydła i 10 ml denaturatu, które należy rozpuścić w 1 litrze wody. Następnie spryskujesz roślinę i owijasz ją folią na co najmniej kilka dni. Oprysk z cebuli i czosnku - naturalne zwalczanie przędziorków Szkodniki te odstrasza zapach czosnku i cebuli. W dodatku bardzo łatwo przygotować z nich wyciąg. Pokrój ok. 12 g ząbków czosnku na drobne kawałki i zalej 0,5 l wody. Niech preparat naciągnie przez kilkanaście godzin. Potem wyjmij czosnek, dolej drugie tyle samo wody i pryskaj. Zrób tyle, żeby wystarczyło na dobowy oprysk, bo potem skuteczność maleje i trzeba przygotować nowy. Nieco dłużej zajmuje praca nad wyciągiem z łusek cebuli. Mikstura z 40 g suchych łusek i 2 l wody musi naciągnąć przez 3 dni, za to nie trzeba jej rozcieńczać. Oprysk z pieprzu cayenne Prawdziwą bombą przeciwko przędziorkom jest preparat pieprzowy, który także stworzysz z kuchennych składników. Potrzebujesz łyżeczki pieprzu cayenne, kilku kropli płynu do naczyń i 4 litrów wody. Chcesz dodać miksturze mocy? Dorzuć posiekaną drobno cebulę lub czosnek. Nie przesadź z ilością płynu - może być za mocny dla liści. Odstaw roztwór na około 8 h, żeby składniki się połączyły, a potem przecedź, żeby otrzymać klarowny roztwór. Napary ziołowe na przędziorki - wrotycz i piołun To dwa zioła znane ze swoich właściwości przeciwko szkodnikom - najważniejszą rolę odgrywa tujon, toksyczny składnik, szybko rozprawiający się z przędziorkami. Jak zrobić napar, który zakończy Twoje problemy? Potrzebujesz: 300 g kwiatów i liści wrotycza albo taką samą ilość liści piołunu 10 l wrzącej wody Całość wymieszaj i zostaw na 20 minut. Potem odcedź, ostudź i rozcieńcz wodą w proporcji 1:2. Spryskuj rośliny i obserwuj, jak odzyskują zdrowie. Ja wiem, że to już dawno po karencji i tak dalej, ale karencja liczona jest dla spożywania produktów, a nie ich inhalacji i zgadzam się, że pewnie nie zaszkodzi, na handel nawet bym się nie zastanawiał, ale dla siebie? Edytowane 7 Stycznia przez Bubble @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia @Bubble nie nie pomijam ale na takie coś bym sie nie spinał i spryskał zanim wykształcą sie kwiaty, jak już się wykształca a problem dalej jest to wyjebał bym rośliny i zaczął od nowa @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bubble 365 Napisano 7 Stycznia (edytowane) Ale, umówmy się jest to chemia, ja bym już nie do końca jarał z komfortem,, ale akurat z przędziorkiem można przeżyć do końca tylko ważne, żeby ilośc pod kontrolą trzymać. Ale wywar z czosnku, przecieranie liści, i powinno być ok to po chuj tu karate ładować? Jakby on tych roślin miał tam 30-50, albo 3 namioty obok siebie, żeby zajebać w zarodku, no to jasne, że nie ma ch... na Mariolkę bez chemii nie ma szans, ale przy 4 roślinach w szafie to można codziennie przetrzeć liście ręcznie nawet przez kilka-kilkanaście dni. Edytowane 7 Stycznia przez Bubble @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia @Bubble nie mam czasu na codzienna zabawe w mycie lisci😉 opryski juz kupione a wlasciwie dokupione bo znalazlem w szopie dwa preparaty + dokupilem jeden inny. Specjalnie wzialem bio na jadalne rosliny . Kiedys juz pryskalem w takim stadium i tutaj trzeba sobie odpowiedziec na pytanie czy chcemy to pozniej palic🙂 Mi to jakos specjalnie nie przeszkadza bo nie leje jakas ostra chemia @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bubble 365 Napisano 7 Stycznia I to najważniejsze, masz świadomość co palisz 😄 to trzymam kciuki za skuteczność @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia I po oprysku🙂 smrod powodowal u mnie odruchy wymiotne😂 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lady in Green 2959 Napisano 7 Stycznia Boje się zapytać skąd to robactwo się bierze... 🙄 ...może ktoś inny zapyta? 🙈😅 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia (edytowane) @Lady Green dobre pytanie. Jest opcja, ze bylo w ziemi z automata, ktorego dostawilem przed swietami. Innej mozliwosci nie widze😅 Edytowane 7 Stycznia przez Gość @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sienet 5 Napisano 7 Stycznia Koledzy warto dawać lampę do szafy na kiełkowanie zrobiłem taka z grzaniem i żeby wilgotność była wysoka ale nie wiem czy lampę matować czy lepiej do boxa po kiełkowaniu ?? @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia @moonka Włożyłeś nagrzewnice, zrobiło się ciepło i sucho czyli sprzyjająco dla przedziorka no i sie rozwinęły. Pewnie byly w ziemii tej starej lub nowej. Nic tylko patrzec az u mnie sie pojawia 😅 chyba ogarnę sobie te roztocza za wczasu @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia (edytowane) @Boczelli nagrzewnica zrobila dobre warunki i wiem o tym😅. Pozostaje z nimi walczyc bo innej opcji nie mam🤷♂️ zlalem je od serca i mam nadzieje, ze to wystarczy. W weekend bedzie wiekszy ✂️✂️ wiec bede mial dobry podglad na sytuacje Edytowane 7 Stycznia przez Gość @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 7 Stycznia Ziemię w pojemniku do mikrofalówki na parę minut przed użyciem i nie ma problemu @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bubble 365 Napisano 7 Stycznia (edytowane) @JarzynaSWDN Ty, 100L ziemi w mikrofali? to ja już wole iść do @moonka te liście przecierać, niż później słuchać 🤣😂😇 Edytowane 7 Stycznia przez Bubble @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mateo 1363 Napisano 7 Stycznia Lepiej roztocza kupić ? Zawieezasz i samo się dzieje bez pryskania i ingerencji @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 8 Stycznia (edytowane) @mateo z roztoczami jest taki problem, ze trzeba wiedziec na co je kupic. Nie mam pewnosci czy to przedziorek a oprysk dziala na rozne robactwa Edytowane 8 Stycznia przez Gość @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 8 Stycznia Nie zapomnij dodać że później te roztocza palisz, w usa ostatnio o tym głośno było, ludzie znajdowali robaki w temacie kupionym w dyspensariach okazało się że to robaki które używają to zabijania robali @Bubble możesz też do piekarnika na 200 stopni i pieczemy około godziny @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach