Skocz do zawartości
Prepers

Policyjne przygody xd

Rekomendowane odpowiedzi

Za czasów korony i ciszy nocnej zarządzonej w Niemczech, środek Norymbergi przyjechałem tam 100km do Chorwata po jaranie, fajna ciekawostkę zapodam do 10 liczą jak my w sensie "jeden" "dwa"....

Cisza nocna godzina 23 Norymberga 1mln mieszkańców ulice puste, no i zajeżdżam z żoną do tego dilerka wyskakuje do nas, a mieliśmy takie ciśnienie z żoną że chcieliśmy już zajarać, a Chorwat cwaniak że dużo jara, a nigdy wiadra nie palił xd To mówię do niego że mu pokaże prawdziwa fazę, i zrobiliśmy mu wiadro w parku, a jak przyjął to zamilkł, i do późniejszego momentu się nie odezwał.(Z żona wróciliśmy wtedy niedawno z Holandii, a ten Chorwat miał jaranko lepsze niż w nie jednym coffie)

Zajaralismy z żoną załadowaliśmy Chorwata do auta żeby go odwieźć, i jedziemy przez centrum, i oczywiście co xd? Czarna BMW za nami jedyne auto w milionowym mieście jakie widzieliśmy, i siedzi mi na dupie, a z policją mi od łepka nie po drodze to odrazu wyczułem co jest, po prawej miałem sklep Norma prawko niemieckie, polskie już 1x odebrane (teraz 2x), ale się wycwanilem i mam na nich patenty teraz xd.

Zjeżdżam na tą normę, BMW za mną wyskakuje z auta, dwóch typów też, i drą się "Halt" po cywilnemu ubrani, a ja nie uciekałem tylko kierowałem się w stronę krzaczka niby zrobić siku xd

Ci wyciągają odznaki, i oczywiście dowód dokumenty, a prawo jazdy plastiku niemam chyba już z 4/5 lat xd , ale prawko mam niemieckie, i się pyta dlaczego na parking zjechalem jak cisza nocna, i sklep zamknięty.

Mówię im ze siku, a oni narkotesty na mocz wyciągają, dodam że rozmawiam po niemiecku, i dał mi ten pojemnik ja pod krzaczek, i nalałem na krzaczek nie do pojemnika, wracam do nich, i się pytam co mam z pojemnikiem zrobić xd Oni się łapią za głowe, i mówi mi jeden żebym resztki strzepal to idę znowu do krzaczka i trzepie palcem rose z liści, a żona z Chorwatem siedzą w aucie tak że wszystko widzą. Spadły może 3/4 krople wracam z tym do nich, i mówię tak ja niemam czasu się bawić z wami, jedziemy na szpital na krew, bo jutro na 6 mam do pracy, a przyjechałem przywieźć tylko wypowiedzenie do pracy do skrzynki, bo musimy wracać do Polski w terminie na wypowiedzeniu, a firma nie chciała iść nam rękę, więc musieliśmy się z wypowiedzeniem 100km pofatygować. Popatrzyli się na siebie, wziął jeden latarkę i świeci mi po oczach, 

Mi xd. Zjarusowi co palił wtedy z 4/5 lat z rzędu  dzień w dzień same wiadra, i sam po sobie nie widze kiedy jestem zjarany.

Popatrzył w systemie na dokumenty zadał kilka pytań, i puścil!!!!!!!!!!

A teraz najlepsze żona nie gada po niemiecku, Chorwat po polsku (on to po wiadrze wogule się przestał odzywać)

Żona załamana że przypał, mówię jej że luz, a Chorwat do mnie pierwszy raz od wiadra (około 1.5h) CZY MOI KOLEDZY PRZYPADKIEM SZLUGA NIE MAJĄ, BO ON W CHACIE ZOSTAWIŁ!!!!!!

Mam takich historyjek od zajebania, ze mnie niezły gagatek jest, najdzie mnie wena to wam coś opowiem, w trochę innym klimacie.

Pozdro, i z buchem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Prepers Pare nie dociągnięc, przed pisarskimi udawałem że słabo po niemiecku gadam, mieliśmy przy sobie łącznie około 20g, a Chorwat jak chińczyk siedział po tym wiaderku z tyłu i przypał robił, święcili na niego latarkami, a gość myślał że to koledzy ... Xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...