Grapefruit 60days auto Długo kwitnie

[Boogie 88]

Jutro jej mija 120 dzień od pestki. Po przejściach, weg na żarówce, później  zablokowana, ale nie przez pH, bo jest ok. 

Ostatnio ruszyła bardziej, puchnie i odzyskuje kolor, bo leje jej więcej dodatków (calmag, zyme, bloom) ale czy to dojdzie normalnie? 

Lekko się szroni, puszcza nowe kwiatki, no ale 120 dni juz leci i trochę tracę do niej cierpliwość..

Zobaczcie zdjęcia i podpowiedzieć co z nią robić. 

 

 

 

 

 

[Andi 428]

@Boogie trochę błędów popełniłeś i jest efekt, sprawdź trichomy 

[Boogie 88]

@Andi oczywiście, to pierwszy krzak. Inny z tego rzutu już poszedł z dymem. Też był bez szału ale 30g było.

A tutaj to wygląda jakby kwitnela tydzień, to w takim tempie za pół roku dojdzie 😄

[GreenParadise 6]

@Boogie napisz do producenta żeby zmienił nazwę na Grapefruit 120+days auto 😂

Na twoim miejscu jak trichomy są przynajmniej Mleczno-przezroczyste to już bym ciął. Nie wytrzymał bym żeby czekać aż do bursztynowych xD

[Gość Zielone krainy]

@Boogie  120 dni z automatem 60 days ? :D To mój fotoperiod Acapulco gold z wegiem 55 dni, ma teraz 109 dni w sumie, a za 11 dni będzie miał 65 dzień kwitnienia i będzie nadawał się do kosy.

[Boogie 88]

@Zielone krainy Tak, dziś liczyłem i jutro będzie 120 dni, widzisz lepszy jestem hehe 
Dwa inne kwiatki mi doszły w tym czasie, a ta chce a nie może..
Wydaje mi się, że przesadziłem w pewnym momencie z wycinką liści, część też była słaba i odpadła. Do tego wyciągneło ją pod samą lampę i to też pewnie wpłyneło na nią stresowo. Taką mam teorie na jej spowolnienie, bo pH niby w porządku, ale sam nie wiem. 
@GreenParadise Trichomy przeźroczyste, ale jeszcze ich jest mało więc potrzymam.

Generlanie nie przeszkadza mi, ale nie wiem już co z nią robić, a obniżył bym lampke dla fotosa

[ciechen 38]

@Boogie mam tą sama pestkę i moja roslinka wygląda całkowicie inaczej ;D. Do tego Ty trymowałes automata? i fakt moja połtora msc była na wegu przez moje błedy i blokowanie roślinki. Ale od Kąd jest na flo to jakoś idzie będzie jakieś 3 tyg juz 😜 

[GreenParadise 6]

@Boogie chyba przesadziłeś z wycinaniem liści, ciężko jej teraz energię uzyskać by dojrzeć. No cóż, chyba pozostaje ci czekanie ale jak długo to już tylko roślinka wie. Daj znać jak już będzie po ścince, ciekawy jestem jak bardzo to się wydłuży

[Boogie 88]

@ciechen Tak wycinałem automata..jak ja sobie pomyślę jak zerowa wiedzę miałem te 3,4 miesiące temu to też się za głowę łapie. To dla mnie nowy temat ale wkręciłem się, nauczyłem się dużo i licze, że kolejne pójdą lepiej. Potrzymam jeszcze ją.

@GreenParadise też tak myślę, do tego część liści uschła i odpadła i mi się został taki badyl. Chwalić się raczej nie będzie czym ale zobaczymy co z tego wyjdzie. 

[Gość Zielone krainy]

@Boogie  Pytałeś na czacie o to, co na wciornastki. Skutecznym środkiem jest olej Neem, powoduje zahamowanie pobierania pokarmu u tego rodzaju pasożytów, przestają pobierać pokarm, a w konsekwencji umierają.

Edytowane 10 Stycznia 2023 przez Zielone krainy

[Boogie 88]

@Zielone krainy Dziękuję.
Czytałem o olejku Neem, zamówiłem zobacyzmy. Bo lekcewarzę je już zbyt długo..

[Boogie 88]

@ciechen @GreenParadise @Zielone krainy

Panowie, bo żeby już nie zakładać nowych postów pozwolę sobie zapytać Was, zaangażowanych w temat:)

Sprawa z moim patykiem (bo krzakiem ciężko nazwać) wygląda tak, że chyba ruszyła i się odblokowała. Leje jej Blooma, calmaga, power zyme w trochę zwiększonych dawkach i to dało efekt. Szczyt spuchł jak wariat, wszędzie powychodziły białe włoski.

Minus jest taki, że nie ma praktycznie liści więc nie ma skąd brać energii do fotosyntezy.

Pytanie, jak oprócz podlewania, ja pobudzać?

Spryskiwać ja czymś? Czy zrobię trujaka?

[Gość Zielone krainy]

@Boogie Lej normalnie nawozy do ziemi, niczym nie pryskaj , bo ci plecha topy załatwi i polecą do kosza. Może jakbyś dał jakiś stymulator kwitnienia to coś by pomogło.

[AmberYbarra 38]

@Boogie Ten "Grapefruit 60days" to jest jakiś wybryk hodowlany. Mieszanina różnych genów nie wiadomo co z czym :). Skusiłeś się na "finał" w 60 dni ale natura pokazuje że szybkie finały botaniczne nie są możliwe :). Marketing sprzedawcy w stylu "kup mnie to będzie szybko" na 99,9% nigdy nie jest możliwy. Natury nie oszukasz. To tak w skrócie. Każdy automat na kwitnienie przy IDEALNYCH warunkach potrzebuje 8 do 10 tygodni. Start kwitnienia liczymy od pierwszych preflowerów czyli białych włosków okazujących płeć piękną :).

Po co urwałeś wszystkie liście?. Roślina wykorzystuje liście do cyklu fotosyntezy. Ucinając liście pozbawiasz roślinę ważnego elementu niezbędnego do postępu procesu dojrzewania. Czyli podsumowując sam sobie szkodzisz. A nie tyle sam sobie co ty roślinie..LOL.

Ucinanie liści ma sens na kilka dni przez ścinką tylko po to żeby roślina "okrzepła" :). Nie wcześniej.

[ciechen 38]

Grapefruit 60days tania pestka dla początkujących, Tylko właśnie Automat miało być 60 dni ale faktycznie Flo . Sam się dałem nabrać ale moja wygląda całkiem inaczej . 

Nie jest to zła odmiana bo rośnie ogromna i zaawansowany grower wycisnął by z niej topy wielkości łokcia ;D. 

[Boogie 88]

@AmberYbarra dziecko za odpowiedź, ale napisz mi coś czego nie wiem. Te informacje już pozyskałem i zrozumiałem jakie błędy popełniłem. Sadząc to, a wcześniej zamawiając, nie miałem bladego pojęcia o niczym, bo to była pierwsze pestki. Uczyłem się na jednej lst, a druga (czyli ta że zdjęcia) rosła jak natura by chciała. Wyrosła pod samą lampę i to był pierwszy błąd który jej zaszkodził. Wciornastki swoje dołożyły do utraty liści. Część z nich powycinalem bo nie wiedziałem, że automatów się nie trymuje. Wszystko to już wiem, chociaż to podstawy. 

[GreenParadise 6]

@Boogie i jak, kiedy planowana ścinka?

[Boogie 88]

@GreenParadise Każdego dnia mnie ta myśl przechodzi 😄 także kwestia kiedy pęknie mi żyłka i zetne ją. W każdym razie leje samą już wodą, napuchnięta nawet (jak na same patyki) 
Chyba zaraz ją zetne, bo fotosa mi zasłania troche i nie mam już co palić 😄

[Boogie 88]

@GreenParadise dzisiaj chyba kończę jej męki. Kwitnie, pachnie przepięknie! Aż chciałbym zachować ten zapach jakoś. Żadna wcześniejszą nie pachniała jak ta.

Podsumuje to sobie.

7 września (!) Poszła pestka do ziemi. A przypominam, że to automat i właśnie kwitnie w najlepsze. Moze nawet drugi raz. Bo zblokowało ją od niepotrzebnej wycinki, braku lst i światła. Później zrobiły się szpony z liści i poschnely.. roślina została bez żadnych już liści i zrobiła się purpurowa. Dopiero zwiększone dawki nawozów, po jakimś miesiącu ją ruszyły. Odzyskała część koloru, topki napuchły. I tak byłem cierpliwy 😄

[GreenParadise 6]

Grunt to że się czegoś nauczyłeś 😁 a nawet może inny też się czegoś nauczyli.

Daj znać jak w smaku i mocy bo ciekawy jestem czy te komplikacje jakoś wpłynęły pod tym kątem na nią. 😁