Kraszan

Dziękuję za rady. W pierwszej kolejności zacznę bardziej kontrolować temperaturę... bywa 29stC przy liściach, a światła jest na prawdę sporo... dam znać czy pomogło.

@Bimbrownik przed wsadzeniem kiełków do podłoża przelałem doniczkę, aż wypłynęło dołem. Jest nawilżanie growboxa, spora wilgotność, podłoże na głębokości 2-3cm jest lekko wilgotne. Zraszam dość intensywnie, co prawda na czuja, ale ale tak 100-150ml co 6-8 godzin wokół sadzonki idzie..

Proszę o pomoc w ustaleniu przyczyny. Od 24h największe liście mają brzegi lekko wywinięte do góry, nie są jeszcze suche, ale nie wygląda to dobrze. 12 dni w podłożu, przyrost wydaje się więcej niż przyzwoity. Świecenie 18/6, na razie bez nawozów, ziemia do ziół z perlitem w stosunku 2:1., pojemnik 14L, na dnie warstwa keramzytu. Podlewane, a w zasadzie zraszane, co 6-8h, tylko przegotowaną wodą, tylko podłoże wokół rośliny. Temperatura utrzymywana w granicach 28stC w dzień przy świeceniu i 22-23 w nocy + całkowite zaciemnienie. Niewielki wentylator obiegowy do poruszania liśćmi i nawilżacz powietrza w środku, do tego mechaniczna wentylacja wyciągowa przy wyższych temperaturach. Oświetlenie to 300W LED od Niello, wspomagane 24x3W DIY 660nm DeepRed i 3x35W HQI 4000K. Growbox 60x60x190, lampy 50cm nad sadzonkami. Wczoraj zaobserwowałem takie objawy, jak na zdjęciu. jedyne co mi się wydaje, że robię źle, to zbyt częste, obfite podlewanie, pH wody nie mierzyłem... może powinienem zacząć już nawożenie? Pomożecie ustalić co robię źle?

Chylę czoła przed zacnym gronem. Zarejestrowałem się by zdobyć wiedzę, sam na razie jestem zielony jak sadzonka. Dużo czytam, ale już napotkałem pierwszy problem, na który nie znam odpowiedzi - zamieszczam go w odpowiednim dziale. POZDRAWIAM WSZYSTKICH