Soniq21

Mozesz dodac dawke cal-mag. Co do przycinanie as rozne opinie. Wiele z nich now, zeby nie ruszac na flo, jednak mysle, ze do 3 tygodnia flo nie ma problemu. Spokojnie 15% mozesz folic. Sam ostatnio przycinalem(troche mnie ponioslo, ale radzi sobie calkiem dobrze) :

Dobrze gada. Male doniczki(ja uzywkam torfowych), 50/50 ziemia z kokosem. Zwilzasz ziemie woda z rhizotronic przed wrzucenjem ziarna, dziurka na 0,5 Do 1 cm Max. Lekko przykrywasz ziemia. Tez uzywam atisa I od dnia zero ustawiony nad doniczkami na 40%. Jakis maly wentylator ustawiony nad doniczkami. Ostatnie dwa rzuty 100% skutecznosci.

Siema growers! Czy ktos na forum testowal panel Omega Spectra G Line LED Grow Light G430? Specyfikacja, ktora podaje producent wyglada bardzo dobrze, jednak zastanawiam sie jak to wyglada w rzeczywistosci.. szczegolnie footprint. Jest sporo tansza niz lumatek lub maxbright w dodatku tylko 430W

Na dwoch roślinach kwiaty zaczęły przybierać dziwną postać. Nie są zwarte, za to jakby "rozproszone". Znalazłem informacje, że dzieje się tak kiedy światła jest za dużo. Hps mam jakieś 30cm nad szczytami, led 20cm. Wiecie o co może chodzić? Odmiany pod led to Big Buds a hps Critical.

Piekna sprawa. Milo sie oglada, not tak dalej ?

Zacna relacja milordzie ? super prowadzona z fajnymi foto.. wlacze sie do zabawy w strzelanie. 245 suchego

Zacny kwartet amerykanski plus klasyk. Jesli to or RQS to z doswiadczenia move napisac, ze WW potrafi cubic duzo wyzsza niz maja w opisie. Bardzo ciekawy jestem wedding gelato. Sam juz zamowilem i czekam na przesylke. Powodzenia

@Jamajczyk13 no tak mniej-wiecej do 2 tygodnia. Zalezy jak w pierwszej instalacji bedzie scinka I miejsce sie zrobi.. tez dopiero zaczynam.. W maju pierwsze nasiona poszly..

@Jamajczyk13 sprzedawca w grow shopie wspominal, ze jeszcze nie spotkal sie z niezadowolonym klinentem.. bardzo chwala sobie sprzety a plon rzedu 1,5G/W mozna z niej wyciagnac. Jak tylko zejdzie lockdown to jade do niego po jeszcze jedna 300W I 465W(Chce zastapic 600W HPS w "wylegarnii). Zastanawiam sie tylko czy warto dokladac kilka ££ do wersji pro, jesli beda tam automaty do 2 tygodnia kwitnienia.. co myslisz?

Wazne tez , ze sprawia przyjemnosc, mozna sie przy tym zrelaksowac i potrkatowac jako dodatkowe hobby ;) Wlasnie w wilmie zaczalem i lezy gdzies me strychu. Wlasnie mnie przekonales, zeby jutro go odkurzyc ;)

Temat juz zamkniety. Po wysuszeniu wyszlo 130g z 6 roslin. Smak i moc chwalone przez znajomych ;) Niestety nie mam zdjec ze scinki, rosliny nie wygladaly zbyt okazale, jednak jestem zadowolony z ilosci doswiadczenia wyniesionego z tej przygody. Druga partial idzie juz lepiej niz wzorowo. LEDy od lumateka sprawdzaja sie idealnie.

Siema. Czy ktos z Was orientuje sie czy istnieje jakis prog poboru pradu, po przekroczeniu ktorego dostawca energii moze zaczac sie interesowac co sie dzieje w danym domu? Ewentualnie czy jest to monitorowane przez kogos ?

Coraz bliżej scinka. Według kalendarza to nadchodzący weekend, jednak jeszcze nie pojawiły się karmelowe trichomy, więc będzie temat na rozkmine. Czytałem, że gdy je zetniemy kiedy będą jeszcze mleczne to działanie jest bardziej euforyczne i nie muli. A na tym mi najbardziej zależy. Kilka fotek: a na koniec bonus. Bez relacji gdyż czas nie pozwala. W każdym razie kilka odmian auto od royal seeds(sweet zzz, north light, white widow i ak47), . Ziemia i Coco od canny 50/50. Wlasnie zaczęły flo a jeszcze nie nawozone. Rosną jak marzenie. Bez żadnych przygód jak narazie:

6 tydzien flo się rozpoczyna. Roślinki dostały nowe źródło światła. Lumatek atis 300w. Znów musiałem robić płukanie bo hp zwariowało. Liscie mowia same za siebie. Myślę, że jak na przygody które miały trzymają się nieźle. Biały osąd to sól espon. Trochę wyczysxilem, ale nie chce najwięcej dotykać żeby nie uszkodzić trichomow.

Po dłuższym czasie nieobecności trochę aktualności.. Flash pomógł. Rośliny odzyly. W tym momencie 4 tydzień flo. Rośliny między 80-60 cm. Mysle, ze wychodza wcześniejsze błędy. Roslinny powinny byc wieksze. Miały chyba zbyt wysokie ph no i to przenawozenie. Co było to było. Na flo zbudowałem im osobny ogródek. Dostały 2 lampy hps po 400W. Co2 też weszło. Nawozone BioBloom od bio bo bizz. Canna miała za dużo azotu w sobie. czy to na dwóch ostatnich forach to pleśń? Niby nie wygląda, ale nie mam pojęcia co to może byc

Chociaz moj uloubiony grapefruit trzyma się dobrze.. dolne liście trochę żółte, ale wygląda zdrowo pozatym. I dwa inne OG są duzo mniejsze, ale zdrowsze.. Dziękuję za szybkie odpowiedzi. Rano spróbuje je przelać czystą wodą i później dostaną już w weekend suple na flo.. może się uda coś z nich wyciągnąć. A następny rzut pójdzie już w czystym hydro pewnie..

Dziekuje za odpowiedzi. Podlewanie raz w tygodniu, ostatnie 3 tygodnie po 1,3-1,7 ppm rosnaco. Co tydzien po 0,7 do 1l w tygodniu. Raz na jakis czas sol z mg na liscie. Nie bylo zadnych objawow przesuszenie, wszystko wygladalo dobrze to lalem rzadko. PH wody zawsze miedzy 5,5 a 5,9 ph. w welnie mineralnej miedzy 6,1 a 6,7.

Siema. Zostal mi ostatni tydzień vega, a rośliny zaczęły powoli usychac. Studiowałem tablice niedoborów i różne tematy, ale nic nie udało mi się wywnioskować, także chciałbym prosić o poradę. Czy to jest niedobór składników, czy bardziej wygląda na przenawozenie? Warunki w boxie idealne. Temp około 24 stopni, wilgotność między 65 a 80%. Fioletowe łodygi były od samego początku, więc myślę że to genetyka. SOS

@Szym recznie wszystko robie do teraz. moze za tydzien badz dwa w weekend wlacze system w zabawe. Rosliny rosly sobie spokojnie przez 30 dni. Trzydziesty dzien, ktory nazwalem sobie D-Day wprowadzil troche zmian. W koncu przyszedl czas na trening(i). Kazda z roslin miala juz co najmniej 4 aprtie lisci wlasciwych. Z racji tego, ze jest 6 roslin, a typow treningu na tym etapie 3(z tego co udalo mi sie wyczytac) postanowilem puscic je w boj w parach. Ze wzgledu, ze to moje pierwsze kroki, zdecydowalem nie mieszac szkolen. 2 OGKush poszly na LST, 2 kolejne na FIM a piaty Kush i Grapefruit(btw moje oczko w glowie) na Topping. Byc moze za tydzien lub dwa na roslinach z LST sprobuje toppingu. Kwestia tego jak one beda sie rozwijac. Tak cala Armia wygaldala w 30stym dniu: Grapefruit to ten po prawej stronie w srodku. Bardzo ladnie rozrosl sie na boki i na wysokosc tylko troche odbiegal od najwyzszego OGKusha. Do ciecia uzywalem ostrza z maszynki do golenia wyprofilowanego w litere "L". Tutaj mala uwaga - zawsze odkladajcie narzedzie w bezpieczne miejsce. Mi "udalo sie" kleknac wprost na odwrocone do gory ostrze, ktore przecielo spodnie i wywolalo wodospad krwii(dobrze, ze bylo odkarzone przed kazda roslina). Oto foty przed/po: 1.OG LST 2. OG LST 3. OG Topping 4. OG FIM 5. OG FIM 6. SuperIcedGrapefruit Topping

@Szym recznie wszystko robie do teraz. moze za tydzien badz dwa w weekend wlacze system w zabawe.

Krok trzeci - Rosliny. tak zwane meritum. Kielkowanie w ceramicznym kubku. Przykryte folia aluminiowa. otwarte dopiero po 48h, bez wczesniejszego sprawdzania progresu. wszystkie ladnie wyszly. jedna z nich az zbytnio - kilelek miala 2 razy dluzszy niz pozostale. Troche sie przestarszylem, ale do tej pory ma sie bardzo dobrze. po wyjeciu z kubka rosliny poszly w kostki z welny mineralnej rockwool 1x1". kostki wymoczone przez 24h w wodzie z rhizotonickiem i ph 5.5. Teraz nie pamietam dokladnie, ale w tych kostkach przesiedzialy 3 badz 4 dni w ciemnej szufladzie zanim poszly pod lampe. lampa chodzi w systemie 18/6. Nasiona byly chyba wlozone zbyt plytko, bo ze wszytskich musialem sciagnac skorupki recznie - koszmarne uczucie ale udalo sie. Po okolo 4-5 dniach male kostki trafily do wiekszych 4" i niedlugo w kermazyt. foto po okolo 2 tygodniach. Wgnioty w kostkach od ph metra. bardzo czesty monitoring. Nadal to robie i nie potrafie zrozumiec tych wachan. od 6ph czasami po 7.3(skrajnosc) w kostce. podlewane zawsze woda mineralna o ph miedzy 5.5 a 6 odstana i wyregulowana ponownie po 24h. Dosc rzadkie podlewanie. Pierwsze 3 tygodnie co 5-6 dni. Pozniej interwaly skracane. Przez pierwsze 30 dni rosliny mialy spokoj i zero stresu. Czy mialy dobrze? A pytasz dzika czy sra w lesie - oczywiscie, ze tak ;) Jedyny problem, ale to chyba moja wyobraznia to byl tymczasowy bialy osad i malutkie brazowe plamki na lisiciach, ktore szybko minely. Znalalzem tez rozpieta mala pajeczyne na wentylatorze wyciagajacym wewnatrz boxa. Jakas gnida sie wprowadzila. Przetarlem tylko pajeczyne i ogarnalem, ze pewnie cos moglo przyjsc z komina. Obydwa z wentylatorow - wdmuchujacy i wyciagajacy byly wprowadzone/wyprowadzone bezsposrednio w komin. Uwaga na przyszlosc - po wyciagnieciu rury wdmuchujacej powietrze do boxa wilgotnosc gwaltownie wzrosla i nawilzacz nie musial pracowac na pelnych obrotach. Nie rob tego wiecej! ;)

System nawadniania byl w uzyciu moze dwa dni na poczatku. Jesli bede go podlaczal w przyszlosci to mysle, ze na standardowych. maja dobry promien podlewania jak na moje doniczki. w 15 minut powinny rozprowadzic prawidlowo wode. z tego co zauwazylem narazie przy testach to nie ma problemu z nierownomierym cisneniem na kazdym dipperze. wszytskie smigaly rowno, dwoma podobnymi strumieniami z kazdej strony.

Krok drugi. Suplementy.. Calosc smiga i bedzie smigala na podstawie supli od Canna. Byc moze zdecyduje sie na wrzucnieje jakiegos boostera na bloomie, ktory nie bedzie pochodzenia tej firmy. Na dzien dzisiejszy, nawet nie wiem czy maja cos w ofercie oprocz CannaFlower, ktory napewno bedzie uzywy. Od pierwszych dni podawany jest Rhizotonic w dawce zalecanej przez producenta. odstawilem podczas ostatniego podlewania(wczoaj). od tej pory 1 na tydzien w tej samej dawce. Po okolo 12-14 Dniach zostal podany nawoz AquaVega(AB). Zaczalem od 650PPM zwiekszajac dawke co kazde podlewanie o 150-250PPM. wczoraj dostaly 1700PPM. Nie widzialem zadnych niedoborow ani przenawozenia. Rosliny dostaly takze troche soli pesom dla uzupelnienia magnezu. 3 noce pryskania i 10dni przerwy. Oto zestaw: wiem, ze sie rozpisuje, ale traktuje ta fotorelacje jako wskazowki dla samego siebie na przyszlosc - kolejne uprawy ;)

Siema Dranie! Z racji wolnego weekendu ruszam z fotorelacja moich pociech. Jest to moja pierwsza przygoda w tym temacie. Dzisiaj mija 38 dzien od wrzucenia nasion do wody. Na poczatek konfiguracja box'a: Nasiona: 1xSuperIcedGrapefruit ze sklepu internetowego rihno seeds + 5xOGKUSH z lokalnego sklepu. Namiot 1.2x1.2x2m Lampa: Phlizon 1600W Led - Actual Power to kolo 320-330W. Przelacznik VEG/BLOOM. Przy doborze oswietlenia pewne bylo ze zabawa bedzie odbywala sie w kolorach LED. Wyszlo, ze ta lampa bedzie najrozsadniejszym wyborem na ktory moglem sobie pozwolic w ramach zalozonego budzetu. Zastanawialem sie tez nad lampami od MarsHydro, ktora sa popularniejsze jednak po przerzuceniu internetow zostal Phlizon. System Nawadniania Wilma 4x11L. Do tej pory nie podpiety. sluzy jako podstawka pod doniczki. Nie spodziewalem sie, ze wszytskie nasiona(6) tak dobrze wykielkuja i wyrosna tak ladne sztuki. Nie jestem tez do konca przekonany jak poradze sobie z utrzymaniem odpowiedniego ph w zbiorniku. W czasie testow tego systemu, zanim roslinki sie pojawily na powierzchni wody wytracil sie jakis nalot mimo, ze nie bylo dostepu swiatla), co calkowicie odciagnelo mnie od zalaczenia go w obieg. Mysle, ze problem tego nalotu rozwiazalaby druga pompka, ktora bez przerwy by napowietrzala i mieszala wode w zbiorniku. ewentualnie wielkosc roslin, ktora pozwoli na zalaczenie podlewania 3x15min dziennie w odstepach 8godzinnych. Z racji na 6 doniczek w boxie narazie nie ruszam tego tematu. Powietrze: W tym momencie jedynie wiatrak wlotowy ma odpowiednia moc. nie wiem jaka to firma ani dokladnie jaka jest przepustowosc - nie chce rozrywac dosc dobrego zalozonego wygluszenia zeby dostac sie do tabliczki znamoionowej. kupilem go od kumpla za grosze. Obslugiwal wczesniej na spolke z drugim takim samym caly profesjonalny pokoj kolo 9m2 wiec tutaj da rade. Na montaz(i konkretny filtr weglowy) czeka juz wentylator wyciagajacy. pochodzi z tego samego pokoju co opisywany wczesniej wentylator wlotowy. Narazie jest tam prosty tani zestaw z malym fltrem weglowym o przepustowosci do 180m3. ebay za 60 funtow, ale chciialem miec cos chociaz na poczatek. docelowo bedzie obslugiwal drugi namiot z klonami za kilka miesiecy. Dopoki rosliny byly bezwonne otwarte byly dwa wyloty powietrza zeby namiot nie wygladal jak balon z powietrzem. Teraz gdy juz ladnie pachna wentylator pompujacy powietrze jest ustawiony na timerze 15min co godzine. nie wiem czy jest to dobry pomysl, jak narazie jedyny ktory mi wpadl do glowy i sie sprawdza. Dodatkowo kilka centymetrow nad roslinami jest maly wentylator mieszajacy. Dodatkowo wrzucony nawilzacz powietrza. Oczywiscie stacja pogodowa i dodatkowy termometr z sonda do sprawdzenia temperatury dokladnie pod roslinami. W Bloom-ie napewno dojdzie jescze maly grzejnik, ktorego uzywalem w zimniejsze dni. Tak to narazie wyglada na sucho: a tak z roslinami na dzien dzisiejszy: Roznica miedzy temp powietrza na scianie a miedzy szczytami to 1.5 stopnia: Koniec jesli chodzi o sprzet.

Hej. Jakieś 5 dni temu na liściach roślin pojawiły się białe plamy, które wzbudziły mój niepokój. Po wygooglowaniu tematu ustalilem, że najprawdopodobniej przy podlewaniu woda została na liściach, wyschla i to jest powodem. Jednak 3 dni temu po przetarciu lisci i usuniecia "osadu" zauważyłem bardzo małe brązowe plamki na liściach - slabo widoczne na zdjęciach, ale są. Obawiam się macznika bądź początków jakiejś choroby dlatego zamiast przewalac pół Internetu i może niepotrzebnie się martwić wrzucam tutaj.