kkasddsa
Użytkownicy-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez kkasddsa
-
3 dzień, kompletny brak działania
kkasddsa odpowiedział kkasddsa → na temat → Leczenie i dawkowanie marihuany, oleju
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Zgodnie z tym co napisaliście poprosiłem lekarza o cytuję: coś mocniejszego np. aurorę. No to przepisał mi s-lab 18%. Mogłem sobie wybrać odmianę w aptece to wybrałem master kush o działaniu nasennym. No i w zasadzie to samo co z poprzednią marihuaną, efekt psychodeliczny nie istnieje, niby czuć że mięśnie jakby robią się bardziej wypoczęte i rzeczywiście łatwo zasypiam. Dodam że marihuanę palę już ponad miesiąc w zasadzie codziennie wieczorem. Nie ukrywam już teraz, że po prostu chciałbym się jak to się mówi zjarać. Po prostu chciałbym aby efekt był mocniejszy, najlepiej dużo mocniejszy. Chcę się poczuć taki kompletnie wyluzowany żeby wszystkie problemy na chwilę zniknęły. Nie wiem co robię źle, czy znowu nietrafiona odmiana. Nie używam tego vapka źle bo mam za sobą latania wciągania nikotyny to wiem jak się zaciągać prawidłowo. Sam vapek niezmienne ten sam fenix mini. Chyba, że w nim leży problem? Chmurę wydycham całkiem sporą więc podejrzewam, że to nie to, kolega ma takiego samego i się potrafi tym upalić. Wielka prośba o pomoc, czy to sprzęt i czy może trzeba go zmienić czy może jakiś inny szczegół, na który nie zwracam uwagi. Zapewne zastosuję uwagi od was. Czy może ja po prostu mam zbyt duże oczekiwania co do marihuany? Wspomnę też na koniec, że biorę neuroleptyk i antydepresant (już od lat), które teoretycznie nie mają interakcji, ale tak się zastanawiam czy po prostu chemia w mózgu nie jest zmieniona na tyle, że nie przyjdzie mi się cieszyć marihuaną. -
3 dzień, kompletny brak działania
kkasddsa odpowiedział kkasddsa → na temat → Leczenie i dawkowanie marihuany, oleju
Zgłaszam się z aktualizacją po ponad 2 tygodniach. Ogólnie działanie jakieś się pojawiło, wskakuje taki bardzo delikatny luz (pomocne jak człowiek chce zasnąć) więc palę sobie przed snem. No, ale oprócz tego delikatnego luzu to nie ma w zasadzie nic. No i to by było nawet dobre, ale zależy mi na tym żeby po zapaleniu trochę, że tak powiem sflaczeć (odpowiada mi ten stan, mam mocno stresujące życie). Mocniejsza odmiana coś tutaj zaradzi? -
3 dzień, kompletny brak działania
kkasddsa odpowiedział kkasddsa → na temat → Leczenie i dawkowanie marihuany, oleju
Chodzi mi tylko o efekt rozluźniający a tutaj nie ma go wcale. Żadnych bomb nie chcę. Spróbuję na razie po prostu palić raz dziennie, zobaczymy jak to na mnie wpłynie. -
3 dzień, kompletny brak działania
kkasddsa odpowiedział kkasddsa → na temat → Leczenie i dawkowanie marihuany, oleju
No właśnie ja biorę też leki takie jak rispolept od kilku lat, teoretycznie pani doktor powiedziała, że to nie ma interakcji, ale tak się zastanawiam czy te lata leków coś w mózgu pozmieniały na dobre. @Resio666 to powiedz proszę, czy ty byś cokolwiek poczuł przy tych 8%, po prostu cokolwiek? Mogę nawet i jutro dostać receptę na mocniejszą, ale po prostu głośno myślę. Ile powinienem poświęcić czasu na jedną sesję z tymi 0,25g? -
Witam wszystkich. Mam spory problem, od bardzo długiego czasu czytałem o marihuanie i wreszcie zdecydowałem się udać na wizytę, po której dostałem receptę na tą odmianę penelope canopy growth 8%/7%. Wcześniej nigdy w życiu nie korzystałem z marihuany, jedynie paliłem i brałem lek antydepresyjny. Problem wygląda tak, że mimo 3 dni prób nie odczuwam kompletnie żadnego efektu działania tej marihuany (absolutnie nic, równie dobrze mógłbym wdychać opary rosołu). Pytanie do was czym może być to spowodowane. Mam waporyzator Fenix Mini (jeden z tych najtańszych) i tam jedna sesja trwa kilkaset sekund (ponad 200 chyba). Mimo zaciągania się do płuc wielokrotnie nic nie odczuwam ani od razu ani po czasie. Jestem bardzo mocno zawiedziony bo marihuanę chciałem brać na moje nerwy i stres. Może być tak, że mam wysoką tolerancję albo ta odmiana jest zwyczajnie tak słaba? Może źle coś robię w samym procesie, najpierw mielę w młynku na taki dość drobny proszek z kilkoma grudkami, potem przesypuję do komory nie ubijając, zamykam i odpalam. Mam przepisane 0.25 g na jedną inhalację dziennie. Może to jest po prostu za mało? Ale z drugiej strony też pytanie na jak długo powinno wystarczyć 5 gram komuś początkującemu? Sygnał od kliniki mam taki, że dostanę mocniejszą, ale mam niechęć wydawać kolejne 300 zł jeżeli efekt będzie ten sam...