Witam Wszystkich, ktorzy czytaja ten wpis.
Panowie i Panie, na wstepie chce zaznaczyc, ze nie jestem doswiadczonym growerem (bardziej obyty jestem z paleniem hehe). Dostalem pestke od znajomego, wrzucilem w doniczke, postawilem na parapet i z ciekawosci zostawilem zobaczyc co z tego bedzie. Za okolo 20 dni minie 12 tygodni i powiem szczerze, ze wg mnie roslina wyglada mizernie. Aktualnie wyglada ona jak jak na zdjeciu. Nie robilem zadnych treningow itd. Czasem dodalem nawozy BIOBIZZ BIO BLOOM, BIO GROW oraz TOP MAX. Wode uzywam kranowa (Bez odstawiania na 48h itd. Prosto z kranu. Staram sie tylko zmniejszyc pH do jakiegos ~ 6,2 (uzywam Biobizz pH down). To cale moje dbanie. Nie bawilem sie w jakies cykle swiatla 12/12 albo lampy. Oswietlenie to po prostu swiatlo dzienne.
Dobijajac do brzegu, ktos moze bardziej doswiadczony powie mi cokolwiek o moim krzaku? Da sie to jeszcze jakis uratowac? Bedzie z tego cos do skonsumowania i moze jakies rady na przyszlosc? Mam jeszcze kilka ziaren i nie planuje ich zmarnowac.
Za kazda cenna wskazowke serdecznie dziękuję.
Z gory dzieki za odpowiedz.