Skocz do zawartości

Marshall89

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral

O Marshall89

  • Tytuł
    Początkujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Marshall89

    Amnesia Haze RQS

    Mars hydro Ts600. Lampa ok, bo obok rośnie OG Kush, który zaraz dokona żywota, a wyglada cudnie.
  2. Marshall89

    Amnesia Haze RQS

    To co ścinać i do kosza? Nie ma sensu ciągnąć jej?
  3. Witam, Chciałbym proboszcz o poradę czy z ta roślina wszystko jest ok. Ma teoretycznie dużo kwiatów, które pachną ładnie ale one jakby w ogóle nie puchły. Pierwszy raz widzę aby to tak wyglądało, takie proste słupki jak na zdjęciach. Od przełączenia na 12/12 minęło już jakieś 5 tygodni.
  4. A jak suszycie w lato ? Temperatury raczej trudne do poskromienia. Wymyśliłem, ze albo ten suchy lód na próbę albo na noc wieszać na dworze a w dzień rolety w dół w salonie i włączyć klime. Więcej pomysłów brak.
  5. Był nawilżacz, ustawiony na 50-60%. Być może same planty nie były najwyżej jakości, teraz za to wyglada pięknie i aż boje się, ze mogliby się zmarnować przez złe suszenie.
  6. Były dwie na jeden rzut. Ta która doszła pierwsza była suszona poza box - cała powieszona do góry nogami. Druga, która doszła tydzień później była w boxie - ta wyszła jeszcze gorsza niestety (chodź temperatura podobna - box był otwarty). Generalnie ta pierwsza dało się palić w postaci jontow, natomiast z drugiej to tylko masło…
  7. Witam, W jaki sposób suszycie w lato? U mnie temperatura to 26C lub więcej i zastanawiam się w jaki sposób to wysuszyć aby nie przesuszyć. W takiej temperaturze to za 2 dni będzie jak wiór. To moje drugie podejście, suszyłem już w zimę gdzie temperatura wynosiła 20-22C. Niestety po 4 dniach było mocno suche, a łodygi dalej nie strzelały. W 5 dniu wrzuciłem do słoików ale zapach już nie wrócił, a palenie drapało w gardło. Dodam, ze był zainstalowany mały wiatrak ale bardzo poniżej topów, brak światła itd. W lato przy jeszcze wyższych temperaturach to już w ogóle nie ma szas aby nie wysuszyć zbyt mocno. Zastanawiam się nad suchym lodem. Koszt nie jest wielki, a ryzyko popsucia palenia zerowe. Czytałem, ze jednak lekki zapach chlorofilu pozostaje.. czy jest sens aby suszyć suchym lodem, a potem do słoików i standardowy curring? Chlorofil zniknie? Próbował ktoś? Jak wyglądał smak i zapach wykorzystując ta metodę? Inne propozycje jak sobie z tym poradzić? z góry dziękuje za pomoc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...