Witam,
W jaki sposób suszycie w lato? U mnie temperatura to 26C lub więcej i zastanawiam się w jaki sposób to wysuszyć aby nie przesuszyć. W takiej temperaturze to za 2 dni będzie jak wiór.
To moje drugie podejście, suszyłem już w zimę gdzie temperatura wynosiła 20-22C. Niestety po 4 dniach było mocno suche, a łodygi dalej nie strzelały. W 5 dniu wrzuciłem do słoików ale zapach już nie wrócił, a palenie drapało w gardło. Dodam, ze był zainstalowany mały wiatrak ale bardzo poniżej topów, brak światła itd.
W lato przy jeszcze wyższych temperaturach to już w ogóle nie ma szas aby nie wysuszyć zbyt mocno.
Zastanawiam się nad suchym lodem. Koszt nie jest wielki, a ryzyko popsucia palenia zerowe. Czytałem, ze jednak lekki zapach chlorofilu pozostaje.. czy jest sens aby suszyć suchym lodem, a potem do słoików i standardowy curring? Chlorofil zniknie? Próbował ktoś? Jak wyglądał smak i zapach wykorzystując ta metodę?
Inne propozycje jak sobie z tym poradzić?
z góry dziękuje za pomoc.