glowacky
Użytkownicy-
Liczba zawartości
61 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez glowacky
-
Chciałem właśnie mocne działanie sativy. Można ciąć? ;)
-
3x Banana purple punch, 1x Critical Mass, 1x WWxBB.
glowacky odpowiedział glowacky → na temat → Fotorelacje outdoor
W szafie dałbym 2 x 1500W ( 22.000 lumenow chyba) wiem, że potrzeba z 30.000 ale wojnę mam z babą i na razie zadowolić się muszę tymi 22.000. Szafa ma 1m/50cm i wysoka na jakieś 1,5m. Of kors wentylator i filtr weglowy. -
3x Banana purple punch, 1x Critical Mass, 1x WWxBB.
glowacky odpowiedział glowacky → na temat → Fotorelacje outdoor
Koledzy, a jakby tak na wege potrzymać je na out a na flo wpierdzielić do szafy? -
Panyyyyy... Na jednej tej dziurawej jest już sporawo bursztynowych trichomow ( na szczycie, na nizszych mniej) . Na tej drugiej mniej ale też się pojawiają. Trzymać to jeszcze? Chcialem ciąć jak będą mleczne bo lepsze jebniecie chyba 😉
-
Teraz zeszło jak nie ma takich upałów. W piwnicy mam 22 stopnie i ponad 50% wilgotności. Dalej lipa? :)
-
A nie ma tam trochę już bursztynowych trichomow? 🙂 No i jak z tym chwaleniem się w necie? Bez przypału? 😉
-
Mordeczki, bo tak myślę... to nie Lipton, że tak wysyłam focisze? 😄
-
3x Banana purple punch, 1x Critical Mass, 1x WWxBB.
glowacky odpowiedział glowacky → na temat → Fotorelacje outdoor
To wszystko są automaty ;) tylko i tak się obawiam, że mogą nie dać rady :) -
3x Banana purple punch, 1x Critical Mass, 1x WWxBB.
glowacky odpowiedział glowacky → na temat → Fotorelacje outdoor
No wiem, późno trochę kierwa 😕 Namawiam domowników, żeby pozwolili mi zrobić szafę. Mam taką 1m/50cm i wysoka na 1,5m. Chcialem dac 2x 150 W CFL. Z treningiem lst myślę, że bym tam wsadził te 5 sztuk. Ale na razie dupa z tego. -
Siemanko. Wykielkowalo mi 5 sztuk panienek. Plan jest taki, że 3 lub 4 sztuki ( banana purple punch i może WWxBB) idą w doniczki około 11l aby je na mroźne noce chować do piwnicy. Critical idzie w ziemię ( pewnie nie zdąży do przymrozków ale trudno :( ) 1. Czy wystawiać je na pelne słońce już od teraz, takich sadzonek?
-
Wrócę dzisiaj do domu to zrobię zdjęcia. Trichomy praktycznie wszystkie mleczne. Liście wiatrakowe zaczynają zolknac. Pod wieczór wrzucę foty aktualne.
-
A to przypal zamawiać takie tematy? Jak np z lampami, filtrem itp itd? Tak pytam na przyszłość może 🙂 i drugie pytanie. Niebawem scinka 2 automatów. Mam do wybory suszenie w piwnicy albo na strychu. W piwnicy około 22 stopnie wilgotność spora bo z 70%. Na strychu 42 stopnie w upały I wilgotność 20% plus duchota. Nada się coś czy szukać innego miejsca?
-
Pany podłącze się do kolegi 😉 mam 2 automaty zaraz do ścinki. Mam do wyboru 2 miejsca jak na razie do suszenia. Jedno na strychu gdzie jest duszno i upalnie po 40st w dzień i 20% wilgotności. Albo piwnica - około 22 stopnie i 70% wilgotności.
-
O elegancko 🙂 tak zro ie, zawsze to warto popytać o jakieś bolączki 🙂
-
Ziemia ogrodow a uniwersalna. Będą przesadzone tylko raz. Wtedy jak będą miały z 5 rzędów lisci. Wtedy idą w duże doniczki. Wydaje mi się, że przeniesienie ich że stolika 10m dalej do piwnicy na noc w tej samej donicy nie zrobi jej jakiegoś szoku. Tym bardziej, że będzie to pod koniec jej życia i nie codziennie.
-
Siema. Mam 5 auto. 3x indica i 2x 50/50. Dzis puściły kielki i poszły w male doniczki bo będę je jako sadzonki chowal na noc do domu. Potem 3 lub 4 przesadzka w jakieś 11l. I jedna lub 2 w ziemię. Te w doniczkach będę robił LST. Wiem, że trochę późno i te w ziemi będą miały ciężko dojść, ale te w doniczkach jak będzie się robiło w nocy zbyt zimno pod koniec października to będę na noc zanosił do piwnicy i rano znów na słońce. ( te 3 indici niby 6-8 tyg flo ale to wuj wie) 1. Od kiedy zacząć nawozic i czym na wege? Proszę o środki dostępne w sklepach ogrodniczych jeżeli można 😉 2. Jak zacznie się Flo to jaki nawoz? Też najlepiej z ogrodniczego 🙂 3. Podlewacie nawozem każde podlewanie czy co 2? 4. Czy przycinacie co jakiś czas liście wiatrakowe, żeby nie przysłaniały światła? Jeżeli tak to czy można to robić cały cykl życia rośliny czy do pewnego momentu? Pozdro mordeczki:)
-
Ale przenoszenie na dzień z samego rana na słonko, a wieczorem na noc do piwnicy jak i tak nie mają słońca w nocy coś zaszkodzi? Mi chodzi tylko o to, żeby nie złapały ujemnej temp w nocy. U mnie zawsze od strony pola idzie chłód i jest chłodniej niż w prognozach. I drugie pytanie. Jak suszyć? W piwnicy mam teraz jak jest pow 30 na zewnątrz to mam 21,22 wiec elegancko. Tylko wilgotność prawie 70. W dzień nie na 100% ciemno ale dość ciemno. Nada się czy szukać innego miejsca?
-
Na boxa nie mam zgody domowników. Wiem, że i przypal mniejszy, i wygodniej, bezpieczniej... ale nie przetłumaczysz:)
-
Nie no teoretycznie przecież światło będzie do nich docierać z tej Szklarni prowizorycznej. Dopiero mi kiełkują, sadzonki będę robił w domu i wynosił na słońce i na noc do domu. Jak będzie kilka rzędów lisci to wsadzam 2 sztuki w ziemię ( od strony pola niestety woec będzie mróz iejsze powietrze z tamtej strony) a 3 sztuki w doniczki. Myślę, że te 3 dadzą radę bo będę je na noc wynosił do piwnicy więc nie zmarzną na pewno. Pytanie o te 2 w ziemi. Czy jest sens przykrywać je folia ma burze i na noc przed przymrozkami ( światło przecież będzie przechodzić podczas deszczu itp...) zrobiłbym dziurki, żeby był jakiś przewiew... 3x doniczka indica ( sklep mówi 6-8 tygodni niby) 2x w ziemi 50/50 indica/sativa (8-10tyg)
-
Więc jak pisza 8-10 tygidni to chodzi im o czas od początku kwitnienia? Czyli w rzeczywistości wyjdzie z miesiąc wege plus 8-10 tyg kwitnienia? Kurde, to kiepsko jął mogą nie zdążyć. Te 3 sztuki w doniczkach będę na noc zanosił do piwnicy, żeby niska temp ich nie zniszczyła. Myślałem jeszcze , żeby zrobić taką przenośna szklarnie nieduża. Zbic z dech konstrukcje, obić folia i przykrywać rośliny zakopane w ziemi. Może to uchroni przed nadmiernymi deszczami i niska temperatura w październiku. Zrobiłbym w foli otwory dla przewiewu powietrza, ale może zawsze będzie tam te 5 stopni więcej? Robiliście coś takiego czy to bez sensu?
-
Więc jak pisza 8-10 tygidni to chodzi im o czas od początku kwitnienia? Czyli w rzeczywistości wyjdzie z miesiąc wege plus 8-10 tyg kwitnienia?
-
1. O kurcze, 2-3 tyg? Ja myślałem o dniach 😉 teoria według sklepu gdzie kupowałem nasiona mówi, że 8-10tygodni. Teoretycznie od kiełka 25 czerwca mija 10 tygodni (Napiszcie mi prosze w pkt1. pod postem jak to liczyc co oni pisza w sklepie i na forach. 6-8 tygodni itp? Czy to od kielka do zbioru? Czy od pierwszych listkow do jarek wie czego? Badzcie wyrozumiali 😉 ).Wiem, że to putina Wacława warte ale u mnie to już zaraz będzie 13 tygodni od kielka. Dlatego jakoś jak piszecie mi 2-3 tygodnie to jakoś dlugo mi się wydaje 🙂 Co do nawozow to dalem od poczatku kwitnienia co drugie podlewanie jakis nawoz potas+ z mrowki 😄 teraz id jakiegoś tygodnia sama woda. Woda od początku odstana minimum 12 h ale zazwyczaj 24. Podlewanie około 0.9 l na roślinę na dobe w jednej dawce na wieczór. Czy to ok? 😄 wolałem nie podlewać w pełnym słońcu, mimo że ziemia sucha. W pkt2. Prosze napiszczie mi ( nizej dowiecie sie, ze wsadzilem kolejne rosliny) od kiedy i czym nawozic? Do tej pory jakis slaby nawoz co 2 podlewanie od kwitnienia. Chcialbym jakos zadbac o wszystko wczesniej. Znajomy, z ktorym razem kupowalismy nasiona też jutro tnie, tyle że on nie miał takich przygód jak ja, że 2 tyg rekonwalescencja a 1 tydzień bez słońca i bez choroby 😕 . 2. Pany kochane, wpierdoliwszy dzisiaj do szklanki z wodą następujące tematy : 3 x banana purple punch, 1x critical mass i 1x Auto WW x BB. ( jutro ręczniki papierowe i podesciki). Plan jest taki, że 3x purple punch idzie w doniczki, wszystko outdoor, ale na noc dopóki nie jebie po nozdrzach to do domu. Potem na dzień na słonko a na wieczór pod daszek na dworku. Critical i WW x BB w ziemię od czasu aż zaczna pachnieć 😉 CZY TO ZDAZY LEGANCKO TEGO ZAKWITNĄĆ, NIE ZALEJE TEGO ITP ITD... Teoretycznie około połowy pazdzirnika powinienem mieć te purple punch itd... Jednak jak będą tak szalały jak moje teraźniejsze Black Jack to listopad jak miękkim chujem zasiał... Już wjebałem do wody więc wsadze tak czy tak ale chciałem spytać czy nastawiać się, że będzie ok czy, że pogoda, przymrozki mi to wszystko rozpierdola i gra nie warta świeczki? Ps. Miałem wpierdolic tylko 3 sztuki ale przysłali mi łącznie 11 i te 2 postanowiłem dać do ziemi dodatkowo 😄 Jeszcze chciałem dodać, że są to rośliny po przejściach. Obie jak miały zaledwie pierwszy rzad lisci leżały na ziemi przygniecione przez 30kg psa. Trzecia roślina, której tu nie ma nie odratowana :D. Jedna z nich była przełamana normalnie łodyga ale ja skleiłem ziemia zakopując ja niżej i jakimś cudem zaczęła po czasie rosnac. Druga po kontakcie z psem nie była przełamana ale leżała na kostce bez ziemi długi czas. Po wsadzeniu do doniczki leżała kilka dni na ziemi, myślałem, że putin ja strzeli ale też odżyła;) Dlatego, skoro jest po przejściach, zbiory będą chujowe, jest jej pora, trichomy mętne, liście zaczynają zolkniec, palenia cały chuj... ale chyba wolę mniej a mętne trichomy niż czekać aż zbrązowieją. Jak myślicie?
-
Od dołu liście wiatrakowe zaczynają zolknkec. Trichomy raczej wszystkie mętne. 16 kwietnia wykielkowaly. Myślicie, żeby jutro ścinać?
-
Od kiełka? Puściły kielek 16 kwietnia.
-
Siemanko. Chcialem spytac co ze scinka? Liscie jeszcze w dobrej kondycji. Rosną 2 sztuki Black Jack Auto. Trichomy według mnie są mętne, jakby ciut przezroczystych i odrobina bursztynowych. Tylko nie wiem czy nie mylę bursztynowych z takimi co dopiero robią się mętne. Jedna sztuka w połowie fazy wegetywnej dostała choroby i jest cała podziurawiona, jednak topy jakieś tam ma. Na samym początku jeszcze jak były sadzonkami zostały potraktowane przez psa i były trochę przełamane, dobre 2 tygodnie stały w miejscu i się regenerowały. Potem jak mialy z 30cm to z tydzień staly pod daszkiem i wyciągnęły się same łodygi bez lisci. Roslinki po przejsciach dlatego efekt jest raczej mizerny chyba 🙂