WBB

Trzeba było zrobić fotkę i wysłać do sprzedawcy czy tak ma być....

Nie wiem... ktoś mądrzejszy ode mnie musiałby się wypowiedzieć 🙂 Moja jedna teraz się też złamała ale, że napita nie była to nie odpadło tylko takie "kolano" się zrobiło.

Ja to dopiero się uczę LST ale najpierw ją kilkukrotnie wyginam w obie strony w miejscu gdzie będzie zgięcie. Mówią tez o ściśnięciu i lekkim zmiażdżeniu łodygi ale teraz to nie jest takie łatwe ją w palcach zmiażdżyć.

Tylko jak tam teraz podsypiesz od góry to pod samo pierwsze piętro liści wyjdzie. I gięcie nad tym piętrem wypadnie... Ja identycznie pierwsze podejście do LST zrobiłem.... i jak taką uwiązaną pociagnąłem niżej do gleby to strzeliła jak suchy patyk.

Zostawiłem to tam tak jak jest. To wczorajsze LST było takie delikatnie żeby nie połamać a dzisiaj chciałem poprawić... Prysnąłem trochę po liściach, jeszcze kilka cm podniosłem lampę, uchyliłem trochę jeden wlot i wyłączyłem programator przy lampie. I 3 nowe sztuki trafiły do easyplugow. Już nie mogłem się wycofać bo wczoraj wleciały do wody. Coraz bardziej jestem przekonany, że najwięcej spierdolilem tym podlewaniem.... No ale wszędzie piszą, że lepiej przesuszyć niż przelać... za bardzo chyba sobie to do serca wziąłem 🙂

DoNo i panny lekko odżyły po wczorajszym podlewaniu. Liście jeszcze nie są takie jak powinny ale już nie takie oklapnięte. Ta pierwsza najlepiej idzie i doniczką znowu lekka jakby dalej pić chciała. Nie wiem co teraz z tym LST. Bo ewentualnie tylko tym trzem co wczoraj powiazalem mógłbym popuścić... albo już zostawić, sam nie wiem.

A ja tak lubię patrzeć na planty, że godzinka to minimum jak mają otwarte. Poza tym światło HPS jakoś pozytywnie na mnie działa. Brat jak pisze co robię to się pyta czy się znowu opalam czy coś robię 🙂

Strychu przenieść tez nie da rady 🙂

Cycki mi opadają jak widzę takie plony.... może nie będe zaglądał w Wasze fotorelacje co by sie nie wkurwiać 😛

No ale u mnie już po ptoku... albo jak ostatnio mawiał klasyk: nie da się odkisić kiszonego ogórka 🙂

500pln to na jakis grzejnik nie mogę wydać. Coś mi tam o "pół gwizdku" piszesz.... ja bym chciał na 130% polecieć ale musiałbym wiedzieć jak.... To jest tak jak z gipsowaniem ścian.... 1 raz to na 200% będzie spierdolone... nie da się inaczej. Ale trzeba wyciągnąć wnioski i znaleźć rozwiązanie i pomysł do drugiego razu 🙂 122 to w tej najsłabszej wersji 🙂

@Mr.GreenTy mnie już nie podkurwiaj jeszcze bardziej 🙂 Ja się k... nie poddam.... pójdzie następna uprawa 🙂 Aż się tam boje dzisiaj iść boxa otwierać.... czy HPSa nie rozjebały albo nie uschły całkiem 🙂 Udyrowi o takie coś chodzi? https://growworldsklep.pl/pl/p/GRZEJNIK-ECOHEAT-45W-305MM/12273

Nooo...... bo nie ma się do kogo konkretnego przypierdolić 🙂

Ale ja pretensji nie mam.... Wkurwienie mam, albo bardziej frustrację 🙂

Już o jakimś grzejniku myślałem.... ale stwierdziłem, że będę sprytniejszy 🙂 I to jest wyzwanie ujarzmić to 🙂 Ale sam chyba mi pisałeś, że namiot i tak nieszczelny jest to sobie świeżego powietrza wpuści trochę.

I jeszcze jedno muszę dopisać... wloty mam zamknięte żeby tego zimna nie wpuszczać za dużo a co godzinę włącza się wyciąg na 5 minut żeby wymienić powietrze. Podczas tej ciemni 4h wyciąg sie nie załącza wogóle.

51% to jest jak otworze namiot i temperatura szybko spadać zaczyna a wilgotność rośnie. Bo ten nawilżacz już albo nie chodzi wcale albo na godzinkę na dobę go puszczam bo po ścianach woda cieknie. K... wstyd 30g/krzak 🙂 To ja juz wiem dlaczego kumpel 5 lat temu chciał mi 2 namioty oddać z osprzętem żebym mu hodował bo jemu nie wychodzi. A mi wtedy cos tam sie udało wyhodować 🙂 Ja się głównie skupiłem żeby ogarnąć tą temperaturę i wilgotność. Niby się udało ale czas leciał... Nie myślałem, że te 4 godzinki jak mają "troszkę" zimniej będzie miało taki wpływ na planty.... Pizda nie grower i tyle 🙂

To jest jakaś niedorzeczność.... czyżbym był aż tak tępy żebym kilku roślin nie potrafił wyhodować 🙂 No wywalimy programator niech leci 24/0. Podłogę mam wyłożoną 2cm styropianu żeby jej nie zniszczyć jak będę donicami jeździł po niej ale tam chyba 1cm wody stoi na podłodze od nowego nawilżacza 🙂 ps. zrobię dzisiaj więcej fotek bo musicie zadecydować (bo ja spierdolę decyzję) czy je poluzować czy LST zostaje na wszystkich

Wiem... Przez 4 godziny nocy spada do 6 stopni. Nie wiem czy to dla nich za duży szok bo mogę lampe wyłączać na krócej albo jej wcale nie wyłączać...

No ale ja go otwieram na godzinę. Normalnie jest tam ponad 26 stopni

Jutro je muszę każda z osobna sfotografować chyba. Dzisiaj ta do góry po lewej LST dostała i na dole lewa i prawa... No strych nieogrzewany to jak otworze namiot to zaraz tam jest 13 stopni.

Noc mam o 12 w południe jak w robocie jestem. Wiem, że to jak soczewka działa. Na razie się udało i chyba nie przypaliło... A to mi tam jeszcze urośnie ile trzeba czy takie pizdki małe zbiorę? 🙂

Takie małe planty i już kwitnie? To tam 3 sztuki kwitną... Ta woda na liściach to po oprysku.

Leżą wszystkie i poszło 3.5 litra na sześciu A to jeszcze nie kwitnie?

Przelałem je jak były malutkie... i teraz mam strach lać więcej 🙂