Pixel

@Gibexnator Dzień 49 A ci powiem że nie wiem od kiedy to dokładnie liczyć ale około 2tyg ,jak ciągniesz o stronę to możesz zobaczyć zdjęcia jak wyglądały i jaki dzień był. Na pewno nie na 4x a 3x roślinki było by w sam raz mój namiot. Już powoli będzie się kończyć etap rozciągania się i zaczną koncentrować się na pąkach .

Dziś poszła kolejna ,,gruba kosa liści (znowu z dwie garście) nie mam jak naginać to koszę jak trawę i nie wnikam że to automaty.dolne kwiaty dostaną więcej światła . Poszło więcej o 2ml a/b i boost. Podlane, pociachane ,powyginane 2h przed spaniem... Liczę że będzie grubo ! 😄

@Mr.Green Ty to masz poprostu doświadczenie do swoich warunków/nawozów/podlewania itd. i ci to elegancko rośnie jak widziałem... Dzięki ze dajesz mi do myślenia 🙂 No będę musiał to rozkminic 🙂 Zdania Coco/ziemia są bardzo podzielone. Ja uważam że w Coco jest łatwiej bo zawsze masz pełną kontrolę ,w ziemi nie wiesz co jest. Jeśli ,,pali " roślinę wszyscy zalecają flush ! "Wal panie flusha ! Pali ci pewnie dlatego wal 20L flusha i będzie git " hehe Ale przecież roślina nie ,, pali" bo za dużo pobrała nawozu tylko poprostu zablokowało korzeniom pobieranie składników co skutkuje zjadaniem samej siebie rośliny i odwrotnie gdy brakuje składników. Żeby flush miał znaczenie w Coco /ziemi gdy pali nam roślinę to też stosowali by to w hydroponice... A tam się tylko zmniejsza lub zwiększa ec i dawkowanie danych składników. Również mam inne zdanie na temat flusha pod koniec uprawy ,że niby lepszy smak itp Jakich nawozów byś nie używał bio czy mineralnych ,tańszych , droższych czy z fajną nakrętką i tak roślina pobierze swoje NPK i nie ma bata różnica może być tylko w stężeniu .Smak zmienia nadmiar azotu czyli chlorofil czyli ten barwnik co jest w liściach ,jeśli nie damy roślinie jej zjeść liści przed ścianą to nie ma co się dziwić że gryzie/hukowy smak i tak dalej. Na koniec po kosie napiszę małą lekturę i tu też uprzedzę komentarz typu że z bio to lepszy smak. Tak lepszy, ale tylko warzyw bo składają się z około 90% wody.

@Mr.Green No już dotknąć nie będę,dziś musiałem bo mi jeszcze zabraknie miejsca na podnoszenie lampy. EC nie kontroluje miernikiem, sugeruję się kalkulatorem canna ,tabelą i mają około 1.3 . Jestem pewien że największa nie jest przejedzona. Jutro dostanie więcej papu. Karzeł w rogu dostanie to samo co lałem wczoraj. Zbadam odpływ PH porównam z innymi i powinno wyjaśnić sprawę czy głoduje. Nie wiem co zawiera ,,canna Boost " nawet na opakowaniu nie jest napisane... Bo jeśli to jakiś tylko stymulator to odrazy po zatrzymaniu się rozciągania rośliny zacznę podawać małe dawki P/k (ale p/k zalecają dopiero jak ,,owoce nabierają na wadzę) trochę tej ich tabeli nie czaję hehe

Od wykiełkowania jest najjaśniejsza,i najbardziej się rozpierdziela mi się po całym namiocie ,kilka tygodni lałem to samo ,później ja zupę rozrabialem to mocniejsza i lałem jej litr a na następne dolewalem pół litra wody i podlewalem podzielone na 3x.Lece z tabeli canna Coco .Co drugi dzień podlewam i w tygodniu już drugi raz podnoszę o 1ml nawozy i wczoraj poszło o 2L na doniczkę.Mysle że ja lampa opaliła trochę ,nie wiem mam dylemat.Nadmiaru nawozu napewno nie mam bo by mi popaliło tą najmniejszą. Leję canna a/b rhizotonic full dawkę (jak stanie rozciąganie się roslin to wtedy minimalna z 12ml na 3ml) Cannazym 16 Boost 14 To na 6l P/k jeszcze nie stosuję gdyż zalecają dopiero jak kwiaty zaczną nabierać objętości (a jeszcze mam konkretne rozciąganie się) Powoli zaczynam się gubić w tej tabeli 😛 Najgorszy etap się zaczął

@Mr.Green Zrobiłem małe przemeblowanie, trochę ją zgiąłem i przyczepiłem do rurki bo już dziś 63cm ... Opuściłem lampę teraz, inne liście wciskam pod szczyty codziennie żeby miały dostęp do światła .Najmniejsza z prawej strony w rogu już puder ma na liściach szczytowych ,normalne to ? Jeszcze raz dziś odrazy ukrecilem odrosty od dołu,a wczoraj ich nie było 😛

@Mr.Green Małpa uparta 2dni temu widziałem że jej upala liście na szczycie ale zostawiłem na jeden dzień tak ,myślałem że ja zatrzyma ale nie , poszła jeszcze 3cm do góry to podniosłem lampe i z80 dałem na 100.Dzis widać że inne nadrabiają. Wygiął bym ją ale nie mam gdzie ,bo przysłonie inne :p. Update: Poszło 6 L na doniczki podzielone według mojego uznania/wagi ale nic nie wyleciało tylko trochę wilgotna doniczka od dołu.Mam nadzieję że nie popali bo zawsze było po 1-1.2 L ,czyli muszę zwiększyc częstość albo objętość podlewania i zmniejszyć nawożenie.😛 Za dwa dni znowu pójdzie 6 i zbadam te pH co tam się dzieje w tym kokosie 🙂

Hejka Dzień 46 Rośliny rozsadziło a zwłaszcza jedną już 57cm. Dawkę zwiększyłem już drugi raz i dziś podleję tą samą dawką. Namiot puchnie za bardzo, poszła kosa już drugi raz od dołu bo mega dużo ,, popcornu ' Lampa poszła do góry i na 100% bo paliło mi tą najwyższą może była około 37cm od szczytu.Ten SF1000 mocny jest 😛 po dwóch dniach reszta roślinek odrabia wysokość i walczy o światło. Dziś leję dużo wody żeby zbadać ph. 6L z czego dwie dostana trochę mniej. A/b 17 /17 ml Rhizotonic 13ml Cannazym 16ml Boost. 14ml Calmag. 3ml pH Down. 0.4ml pH. 5,8 Temperature mam niską,a temperatura wpływa na odczyn EC więc pewnie dlatego tak dużo żrą... 😛 Mogłem nie wsadzać 4x sztuk do tego namiotu 😛 Foty przed i po kosie Dostawiłem wiatraczek od dołu, nieźle teraz miesza powietrze:)

Elegancko, fajnie ci wyszły! Muszę przebić cię xD

Jeśli pH się zgadza i nic nie zmieniałeś w uprawie chociażby np. wody i innych warunków to @Zielone krainy zgadzam się z zielonym w kwestii potasu. Masz liście dość ciemne na tym etapie wzrostu, i ciemne linie na liściach to wskazuje niedobór fosforu ! Na pewno nie brakuję potasu bo potas atakuje od zewnętrznych części liści!Calmag(może odblokować pobieranie składników lecz jego nadmiar blokuje ale twoja roślina tego nie wskazuje) lub fosfor pomoże .Jak to by była moja uprawa to bym zapodał im mała dawkę P/K i calmag ale też inną dla każdej rośliny i obserwował co się stanie,wtedy łatwo wyciągnąć wnioski... (nie sugeruj się moim zdaniem ,nie mam doświadczenia dużego ,wnioski wyciągam z ,,google" ale segreguję informacje i wybieram te ,,perełki" ) A prawdą jest że każda uprawa jest INNA !Staraj się ją "wyczuć ,, jak od początku dobrze idzie to tylko jej zwiększaj papu i sama urośnie,chodź i tak będą problemy bo teraz tą genetykę mixują że niedługo może wyrosnąć nam do góry nogami ,trzeba brać tolerancję. 😉 A tak na marginesie to każde zdjęcie wygląda inaczej liścia, właściciel najlepiej zauważy niedobór/nadmiar zgodnie z tabelą co masz na forum. Twoje oko nigdy nie dorówna aparatu i odwrotnie .

Dzień 37 Podlane 0,8L na doniczkę przed spaniem z zwiększoną dawką 0,4ml/L plus największa roślinka dostała lekko mocniejszą dawkę. Ważyłem je no i wychlaly wszystko oprócz jednej 0,3kg cięższa,ale to było spowodowane tym że stała w samym rogu i miała słabą cyrkulację powietrza. Miłego weekendu !!! Jakieś podsumowanie może napisze w niedzielę 🙂 Fota w garażu

Z jedzenia zadowolone.CalMag 3ml pomógł. Dziś powinienem podlać ale taka pogoda że jeszcze dziś doniczki są ciężkie.. Jutro leję im tak samo ,może zwiększę 0,5ml a/b itd. dla tej jasnej. Ogólnie i tak będzie najjaśniejsza ,taka odmiana. I już by coś pojadły bo kropki fioletowe na łodygach liści się robią znowu.No ale muszę poczekać do jutra.

@Mr.Green trochę końcówki robią się żółte,a w innej są brązowe,przesuszone myślisz? Co byś poradził na wychodzące gorzenie na powierzchnię ? Jest tego jakaś konkretna przyczyna?

@Mr.Green one jasne tak szły od początku... Wydaje mi się że przelawane były ale poprawiłem wentylację i warunki się zmieniły... Praktycznie wszystkie obcięłem te jasne bo roślina męczyła się i starała się je regenerować bez sensownie ,dziś znowu dostały full dawkę nawozu bo idą jak burza 😛

@Mr.Green no te starsze są jasne ,po zwiększeniu dawki nawozu nowe wyrosły ciemne a starsze pozostają jasne.

Gruby , tłusty update za tydzień,poszła kosa wiatraków tych jasno zielonych i przy samej ziemi odrostów,wyszło dwie garście! Zobaczymy!

@TesterNo jeszcze leję im a/b/ukorzeniacz/rhizotonic. Nie wiem kiedy zacząć lać im canna Boost ale z tego co widziałem to nie ma co się spieszyć bo na testach a i b na cały cykl dawało rady. Poczekam aż skończą etap rozciągania się i trochę puszczą pąki.

Dzień 32 😛Po ostatnim niedzielnym podlewaniu: - wtorek : zaobserwowałem mocno zielony/fioletowy kolor na nowych topowych odrostach końcówki lekko żółte dosłownie same koncoweczki - środa: tym razem zeszłym z dawkowaniem i poszło pół dawki i 0.5 litra wody +calmag - piatek : przyrost , żółknięcie nie postępowało tak więc pół dawki i 0.5litra No i dzisiaj (niedziela)wszystko git ,roślina rozjaśniła się trochę, ogólnie rozciąga się i dwie już pokazały płeć,widać że trochę głodne. Roślinki wszystkie mają 3,7 kg jak w mordę strzelił aż się zdziwiłem,zwłaszcza że tydzień temu miała każda inną wagę ,nawet różnicę 0,4kg, całą wodę praktycznie wypiły ale nie są przesuszone.Dla mnie to dobry odnośnik kiedy podlewać i że pół litra na głowę to trochę za mało. Korzenie praktycznie na wierzchu kokosa 🤔 Zwilżam jak sucho na wierzchu wodą. Troszeczkę niektóre listki zadartre do góry ,ale to przez wilgotność (50%)i wiatraczek który dmucha punktowo. Jest poprawa liście się rozjaśniły lekko,jest przyrost ,wszystko wypily...Moim zdaniem jest juz w ,,tym " etapie rozciągania się /przed kwitnieniem tak więc będzie duży rozrost wciągu tygodnia. Poleciało dziś full dawka po 0.7L wody + calmag ,zapobiegawczo jeszcze lekki oprysk z czosnkiem po i pod doniczką. Ogólnie patrząc na inne fotorelacje to wydaje mi się że jestem w ,,plecy " tydzień z czasem 😞 AHA ,ja tu widzę 3 odmiany.Przy następnym update zaznaczę na zdjęciu co jest co ,ale te dwie to są big critical/purple queen no i critical lub gelato. No i zaraz foty wrzucam. LST szczytów już nie podciągam bo nie ma sensu miejsc...Z jednego big critical usunąłem liścia wiatrakowego jednego co zasłaniał 2szczyty.

Dzień 25 Roślinki w połowie oklapnięte zwłaszcza te duże ,główne szczyty dość mocno zielone ,a nowe odrosty jasnozielone.Ogolnie przyrost niewielki ale jest. Koskos z wierzchu suchy na wiór,głębiej wilgotny.Roslinki tak wyglądają byc może to po cynamonie taki objaw, LST, pleśń, lub zmiana warunków wentylacji. Ciezko stwierdzić... Ostatnie podlewanie było tydzień temu.Wydaje mi się że pokazują że chcą pić/ jeść tak więc poszło zwilżenie górnej powierzchni wodą a następnie podlanie litr na głowę z full dawkami zalecanymi przez kalkulator canna lekkie odżywianie z zaznaczeniem EC wody 0,1.Wszyskie kropelki wody na liściach wybrałem ręcznikiem papierowym. Do tego podniosłem lampę bo łodygi grubieją i się robi mi taka kulka z tych roślin ,chce żeby się trochę rozciągnęły co ułatwi dalsze LST Pod opadnięte liście dałem siatkę żeby nie miały styczności z podłożem co mogło by popalić mi liście lub wywołać pleśń Wieczorem poleci oprysk na doniczki z czosnku. Dodam tylko że na zdjęciach widać jak by końcówki były żółte/ przypalone ale takie nie są i roślina jest ogólnie ciemniejsza.Jakos tak światło padało Lekko 1,5 h zajęło mi te ,,podlewanie " ale lubię ogrodnictwo 🙂 Zdjęcia przed i po podlaniu :

😛Naturalna surowa woda czyli taka że studni z reguły zawiera dużo wapnia ,nie wiem czy filtr to wyłapuje ."Dosyć często zdarza się, że w wodzie występuje żelazo i mangan (szczególnie w wodzie ze studni głębinowych).,,

Jeść to napewno chcą , ale czemu po zwiększaniu dawki żadnych efektów nie ma ? Wciąż tylko pogłębiający się ten sam problem mimo zwiększenia dawki...Canna Terra jest dość mocno mieszanka gleby i tam wyrosły by krzak bez treningu małymi nie doborami. Dużego doświadczenia nie mam ,dużo czytam i ogladam. Miałem zwykła ziemię bio z marketu ,nawozów naturalnych zużyłem 10ml z każdej butelki3x 10 i palmy wyrosły,niedobory były ale to tylko takie że roślina sama siebie zjadła a objawiało się tym że zżółkły liście.A to jest canna profesional... Z mojego nie doświadczonego oka nadmiar wapnia zablokował podawanie innych składników odżywczych. 😛 Przenawożenie to nie tylko popalone liście. a nawozy to tylko mieszać jedną firmę ,nie po to wymyślili np. A i B i jeśli je zmieszasz bezpośrednio lub bez zamieszania wody to się ,,zetnie " i rośliny nie będzie karmic

Dzień 24 Przepraszam za spam wczoraj ale żem dziabnął kilka drinków... Z rana wystawiłem rośliny na stół ,wybrałem powieszchownie kokos tego co wczoraj wrzuciłem ,następnie posyłałem trochę cynamonem i delikatnie zmieszałem ,dodałem świeżego kokosu. Wtarłem cynamon w doniczki a zwłaszcza od spodu. Dziś zrobię miksturę z czosnku i jutro spryskam doniczki Podlewanie może będzie w poniedziałek (ostatnie było w niedzielę),od dołu mają delikatnie wilgotno jak się przyciśnie Poprawiłem LST bo druty już kompletnie przestały trzymać ,zrobiłem regulowane pętlę na doniczkach żeby podczepić druty.Problem trochę z tym LST bo sadzonki były posadzone na środku... Rośliny rozrastają się , widać że jeszcze zestresowane. Miłego weekendu ! 🙂 A tu kilka zdjęć

@Zielone krainy no już warunki mają kompletnie inne,kokos schnie w oczach.Wentylatory na maxa , garaż przewiany ,wszytko schnie ... Obyczaje coś na pleśń u sklepikarza bo się tym zajmuje to będzie wiedział o co chodzi a zwłaszcza że on sprzedaje pod canna i uprawia... Jeszcze pewnie dostanę zjebke od niego xD Już suchy kokos

No też to widzę ,i to moim zdaniem przez warunki bo oszczędzam na ogrzewaniu garażu.Juz podniosłem ogrzewanie i zwiększyłem przewiew ,mieszający i wyciąg.Wszytko max ,kokos który posyłałem z wierzchu już wysychał po 2h więc dobra droga.Ale przesuszenie chyba nic nie da , będę musiał zastosować jakieś środki zapobiegawcze mimo że kokos jest bardzo odporny na pleśń . Ogólnie w kraju którym mieszkam jest wysoka wilgotność ... Do tego dochodzi duża odczuwanie temperatur mimo że wskaźniki podają to samo

@Zielone krainy ciężko zrobić zdjęcie... Czy po 2x tygodniach jak jest duża wilgotność może się zrobić pleśń ? Czasami jak się wchodziło do garażu to było mega duszno... Zdjęcie w przybliżeniu mało oddaje tego coś jest bo tu też pokazuje białe na puszkach materiału .Na kokosie bym pokazał ale już przysypiałem świeżym Tak czy inaczej zostawiam jak jest ,wstawilem wyciągający osiowy ,okna otwarte i niech się suszy lepiej ,dam update jutro albo w poniedziałek.