Klaudia382

Minęła noc, zaglądam a tam...No właśnie czy to preflowery? Tak szybko i przy tak małej roślince? Co powiesz o tych brązowych końcówkach, wyglądają na popalone.

oo zaskoczyłeś mnie! Lekki stresik, ale cóż jak mus to mus Powiedz co sądzisz o stanie roślinki jak na te 2 tyg i czy wspomniane przebarwienia to na razie nic czym powinnam zakrzątać sobie głowę?

hmmm..gdzieś znalazłam wizualkę, że niby tych pierwszych dużych do pięter nie zaliczamy stąd "moje wyliczenia". No ale ok! Zmieniam wersję :D Czyli co, dać się rozwinąć "trójce" i trening czy czekać na pełne czwarte piętro?

Dzień 14 No i praktycznie dwa tygodnie za nami ;) Póki co skupiam się na wilgotności i PH wody. Zero nawozów bo i mała wydaje się zdrowa. Raz chyba delikatnie przelałam bo roślinka oklapła na jeden dzień, ale wstrzymałam podlewanie i po jednym dniu jest lepiej. Jeden dzień po przelaniu, na nowym listku zauważyłam delikatne żółte przebrawienie i plamkę. (fot. 1). Czy to może być wynik przelania czy wygląda to na coś zupełnie innego? Porównując do innych fotorelacji, roślinki w 14-stym dniu często są nieco większe, ale widziałam też takie, które miały podobną wielkość i po prostu zakwitały nieco później. Co myślicie o wielkości mojej i ogólnie jak sie prezentuje na wasze wprawne oko. Mam też pytanie o piętra roślinki. (fot.3). Dobrze to liczę?

@Udyr Mam, ale wystąpiły nieoczekiwane komplikacje :D Dobra, to włączam lampę i dzięki za odpowiedź!

Powiedzcie mi proszę co zrobić jeśli dzisiaj lampa była włączona zbyt długo Powinna być zgaszona od 19 do 23, ale niestety przez pomyłkę świeciła się aż do 22. Czy mimo to powinnam teraz dać jej 4 godziny ciemni? Czy ważniejsze jest zachowanie wcześniejszego cyklu i mimo pomyłki powinnam włączyć lampę o 23 jak to robiłam w poprzednie dni?

Dzień 7. Tydzień za nami ;) W sumie nic nadzwyczajnego się nie działo, oprócz tego, że raz zapomniałam wyłączyć nawilżacz i wilgotność skoczyła mi do 99% na jakieś dwie godzinki. Światło w trybie 20/4. Wodę leję na wyczucie, jak to zawsze robię z kwiatami i np. wczoraj spryskałam ziemię 150ml wody. Jutro albo pojutrze pewnie znowu wjedzie 150-200ml. Na tym etapie zgodnie z planem nie używam żadnych nawozów. Ogólnie musiałam dokupić regulator obrotów do wentylatora żeby lepiej zapanować nad wilgotnością i muszę powiedzieć, że działa to super. Teraz waha się od 60% do 85% w zależności od temp. Na oko nowicjuszki, 7-dniowe dziewcze wygląda ok. A co Wy sądzicie? Tempo wzrostu ok? Przekrzywiona łodyga to norma? Jedno pytanie na przyszłość. Czy skoro wartośi odżywczych z ziemi powinno wystarczyć nawet na pierwsze 3 tygodnie, to można uznać, że nawóz na wzrost praktycznie nie zostanie użyty?

Czy te żarówki jakąś konkretną temperature światła powinny mieć?

Na stronie Ledam, wejdź obczaj. Choć teraz chyba ciężko tam z dostępnością niektórych paneli. Kurcze, dopiero po zakupie natrafiłam przez przypadek na info, że może trochę brakować jednak tego światła na flo. Niestety nie mogę sobie pozwolić na kupno kolejnego panelu 35w, nie wspominając o 60w...Masz może pomysł na tańsze doświetlenie mojego boxa? Jakaś żarówka led na zwykły giwnt, która w połączeniu z panelem zrobiłaby różnicę?

Witam ekipę! Pierwsza uprawa i zdecydowałam się od razu na fotorelację. Zależy mi by z Waszą pomocą wyciągnąć z tego jak najwięcej...zarówno palonka jak i nauki na przyszłe projekty. Pestka: 1 x Auto Bruce Lemon Diesel - Dutch Passion Box: Royal Room 40/40/120 (0,16 m2) Wentylacja: wlot pasywny i wyciąg z wiatraczka komputerowego. To na teraz, ale rozglądam się już za filtrem i jakimś osiowym wyciągiem aby były pod ręką na czas. Oświetlenie: Panel Ledam 35w Ziemia: Canna Terra Profesional (donica materiałowa 11l) Weg: H2O, Canna Terra Vega Flo: H2O, Canna Terra Flores, Canna Calmag Agent Trening: Spróbuję LST *lista nawozów oczywiście otwarta i z tego co przeglądałam forum to pewnie za jakiś czas dokupię PK i jakiegoś Boosta, ale w tej kwesti będę prosić Was o rady kiedy przyjdzie na to czas. PS. Zachęcam do wytykania nawet najmniejszych błędów i wszelakich sugestii od doświadczonych growerów ! :) Przechodząc do rzeczy. Aktualnie sprawy mają się tak, że trzymałam pestkę w wodzie i po dwóch dniach wyszedł kiełek. Następnie wylądowała już w glebie i po kolejnych dwóch dniach dziewczynka była już na powierzchni. Aktualne fotki. Dzień 3. Wilgotność: 55-70% (spryskuję ścianki boxa żeby trzymało się tych 70%, do tego jakiś mały nawilżacz za 30 zł z allegro) Temperatura: w nocy 19-20 stopni, w dzień dochodzi max do 24.