ZielonyUzytkownik

Nie przeżyło, niestety.

Siema, w czwartek 08.09 wyciągnąłem nasionko przechowywane od ok. pół roku z lodówki i zanurzylem w wodzie na ok 12h. Rano bylo na dnie więc wylozylem je na zwilżonym papierze recznikowym i miedzy talerze. W niedziele widoczne bylo pęknięcie i tak jakby ten kiełek miał zacząć wychodzić. Niestety nasionko tak jakby sie zatrzymało w rozwoju. Od niedzieli do dzisiaj praktycznie wygląda identycznie. Czy jest szansa że jeszcze ruszy czy lepiej kiełkować następne?

@Policyjnykot17 Wszystkie sklepy są ok o ile zamawiasz na fejkowe dane (email najlepiej tez nowy założyć), przelew robisz na poczcie (tez z fejkowymi danymi) i wybierasz odbiór w paczkomacie. W Twoim przypadku wszystko zależy jakie dane podałeś. Ktoś tam kiedyś pisał, że podał swój numer kom przy zamówieniu i prawdopodobnie z tego tytułu miał przypał.

Ja kupiłem lampę Mars Hydro TS600 za 300zł i namiot Mars Hydro 60x60x140 za 290zł. Zamawiałem chyba przez aliexpress z tego co kojarze. I mogę spokojnie polecic ten zestawik, choć obecnie na pewno wyjdzie troche drożej niż 600zł. Namioty Mars Hydro są spoko z tego względu, że mają bardzo grubą warstwę tego MYLARU (1680D) i z tego co wiem jest to maksymalna grubość materiału jaką można dostać w growboxie. W grafice masz przykładową listę produktów, które mogą Ci się przydać przy pierwszej uprawie. Oczywiście ceny mogą się różnić diametralnie od obecnych cen.

dokladnie tak. Zamówienie na fałszywe dane i fejkowego mejla tylko żeby dostać kod do paczkomatu. Przelew na poczcie i spokojna głowa. Potem odbiór z paczkomatu w kapturze i maseczce. Robiłem tak kilka zamówień i śpię spokojnie.

@doominik to byla moja pierwsza uprawa i roslina na prawde byla odporna na moje kombinacje i błędy. Po przełączeniu na 12/12 nastąpił stretch dosłownie książkowy - podwoiła swoją wysokość. W moim przypadku zbyt długo trzymałem na vegu (ponad 70dni) przez co ledwo mi sie zmiescilo w growboxie, łodygi były długie i cienkie, a na samym koncu kwitnieni wszystkie lodygi lezaly od ciężaru, wiec bylo duzo kombinowania i podpierania. Biorąc wszystko pod uwagę moge spokojnie polecić te nasiona, ale sugeruje krótszego vega 6tyg max. Najwiekszy (pozytywny) szok byl dla mnie ze po tygodniu suszenia jak skonczylem trymowac i postanowilem skosztowac - smak i moc okazały się niesamowite. Pięć buchów z wapo wystrzeliło mnie totalnie w kosmos. Miałem do czynienia z różnymi odmianami w tym z coffee shopów, ale w mojej ocenie mocniejszego jarania nie paliłem. Co do automatów niestety nie podpowiem, bo nie mam z nimi żadnego doświadczenia.

@doominik wpisz w google nasiona gorilla glue bulk feminized seeds i pierwszy wynik bedzie prawidlowy 🙂

@Scatman jesli pax 3 za drogi, a planujesz waporyzowac tylko susz, to rozważ pax2. Mam od 7 lat i nadal wiernie służy. Chociaż zakładam, że po takim czasie już pewnie coś kupiles

Niedawno skoszona Gorilla Glue od Bulk Feminized Seeds. Pomimo wielu błędów, roslina wybaczała za kazdym razem. Ostateczny wynik 87 na sucho po trymowaniu z jednej rosliny pod mars hydro ts600. Smak i moc rewelka.

Czy plecha ma prawo sie pojawic w stabilnych 62% wilgotności?

Siema, pytanie jest następujące: czy jesli po ususzeniu do sloika umieścimy zbyt suchy materiał (<50% wilgotności bez umieszczenia packów bovedy) i jesli w koncu uda sie wyregulowac wilgotnosc tak aby byla 62 w sloiku, to czy wtedy jest potrzeba codziennego/tygodniowego otwierania sloika? Bo wg mnie tak na logike to niekoniecznie. W koncu otwieranie jest po to aby usunac nadmiar wilgotnosci, a jesli ja teraz mam ustabilizowane 62% (podwojne pakiety boveda), a zaczynalem z lekko przesuszonego materiału, to wydaje mi sie ze moge zostawic zamkniete tak jak jest - tak dlugo dopóki widze 62% na higrometrze, dobrze mysle?

Przed wyjsciem z mieszkania w sloiku bylo juz 64% wilgotnosci wiec mysle ze jest idealnie. Dobry patent z tym zwilżonym papierowym ręcznikiem.

Musze Wam zameldować że temat jest pierwsza klasa. Wczoraj wieczorkiem poszlo 5 chmur z waporyzatora i wjechalo bardzo mocno. Dawno nie mialem czegos z takim powerem. A co ciekawsze smak i zapach tez jest juz super. Nie wali sianem tylko tym wlasciwym aromatem. Nie wiem, ale tyle sie naczytalem ze po suszeniu bez curingu smak/zapach sa do dupy i dzialanie tez moze byc jakies indukujące bad tripa. Tymczasem u mnie smaczek byl super i nie gryzlo bardziej niz inne susze. A faza idealna. Zero chemicznego posmaku. Ogolnie wydaje mi sie ze lekko sie przesuszylo przez ten tydzien co wisialo. Po zapakowaniu do sloikow po nocy mam nadal 54% pomimo podwojnych pakietów boveda. Znalazlem w necie patent zeby nawilzyc recznik papierowy i dac pod nakretke. I faktycznie podbiło natychmiast tą wilgotnosc. Zobacze gdzie sie zatrzyma, poki co podbiło już o +4%

@onyx @Udyr @konopny_janusz @onyx panowie dzisiaj było trymowanko na sucho. Najmniejsze topki i listki sugar odrzucalem (na nalewke). Na sucho po trymowaniu zostało 87g. Gdybym zostawil te najmniejsze myśle, że spokojnie byłoby ponad 90😀 Jestem zadowolony😀 pierwszy grow i masa przygód. Następne grow w 18 litrach seta pęknie jak nic. pozdro!

@konopny_janusz Chce juz posadzic następną po prostu😛