Zainspirowany Waszymi doświadczeniami i relacjami, a także wiosną za oknem, planuję pierwszy outdoor.
Działka prywatna, ale by zachować dyskrecję i nie kusić losu, zamierzam użyć mini szklarni.
Idealnie pasuje wymiarami pod spota coś takiego: https://focusgarden.pl/szklarnia-ogrodowa-regal-4-polki-140x73-zielona-p-2937.html
Kilka pytań:
1. Czy ten kombinat folii PE z zieloną siatką PP nie ogranicza światła w stopniu odczuwalnym dla roślin (nie upośledza wzrostu/kwitnienia)?
2. Jakie przewidujecie problemy z uprawą w takim foliaku, na co zwracać szczególną uwagę (wilgotność, wentylacja, temperatura)?
3. Podłoże - zastanawiam się czy sadzić bezpośrednio do gleby (pas ziemi porośnięty trawą i chwastami), czy też do dużych wiader (np. 25l), które wstawię do dołków wykopanych w glebie? Naturalnie mam na myśli podrośnięte dziewczynki, a wiaderka porozwiercane.
4. Ile roślin proponujecie, aby się nie dusiły?
Będę wdzięczny za uwagi i podpowiedzi, jak również ewentualne propozycje "łatwych" odmian, które więcej wybaczą i nie strzelą focha na pierwszej randce.