Siema!
Dostałem czas jakiś od ziomeczka dwa nasionka. Z jednej paczki. Automaty. Ta sama odmiana której nazwy oczywiście nie podam bo po co zapamiętać 😂 wpadły do ziemi chwile przed ubiegłymi świętami (okolice 20.12.2020).
Pierwszy błąd to dwie różne doniczki. Większa i mniejsza. Tak się kończy kupowanie donic na oko do boxa zbitego z tego co było pod ręką (jest za mały wg mnie).
Pierwsza, w mniejszej doniczce wyszła po około 3 dniach, druga natomiast po prawie dwóch tygodniach.
Podłoże to batmix plagrona. Teraz już wiem, że nie powinienem nasion wrzucać od razu do batmixa, ale na początku zrobiłem to trochę na odwal.
Tej pierwszej (na pierwszym planie) zrobiłem lekkie lst które z przyczyn mi nieznanych dość szybko odpuściłem, bo taką miałem wizje jak się upaliłem jak mała świnka.
Druga natomiast bardzo wolno rosła, to wpadłem na genialny pomysł, że jej ciachne główny szczyt. Bo czemu nie eksperymentować skoro pewnie i tak nic z niej nie będzie. I teraz co się dzieje. Ta która wyszła szybko jest karłem na którym pojawiły się już trichomy, natomiast ta opóźniona rośnie jak pojebana, tworzy wszędzie kwiaty, dziś w nocy wyciągnęła mi się tak, że kilka szczytów znalazło się ok 10cm od lampy.
Lampa to panel led od LEDAM. Ten 60W.
podlewam raz na dwa dni muszynianką z dodatkiem AlgaBloom, GreenSensation i ostatnio dołożyłem PK plagrona ponieważ uznałem, że pojawił mi się delikatny niedobór potasu. Nawoże w proporcjach mniejszych niż producent napisał na opakowaniu (jeżeli producent każe dawać 4ml na litr to ja daje te 4ml na 1,5 litra).
Pierwsza roślinka (ta mocniej kwitnąca) stoi na dodatkowej podstawce w celu wyrównania wysokości szczytów względem lampy. Z lampą nie bardzo jak mam iść do góry.
Temperatura w boxie to od 18-19 stopni w nocy do 21-23 w dzień.
Mam jakiś wyciągający wentylator bez filtra, zasys pasywny na dole i mieszaka w środku.
wilgotność tak pomiędzy 35-45%
Macie dla mnie jakieś podpowiedzi co zrobić żeby nie zmarnować tego co tu urosło? Peace!
