Problem z roślinami od pierwszych dni

[HaszmaR 1]

Mają 2 tygodnie i podlewane samą wodą. Dwie pozostałe rosną elegancko. Ziemia Cana tera profesional.

Mutant ma jakieś dziwne liście i wykręca mu czubek.

Druga żółta od pierwszych dni tak się zachowuję.

Wszystkie mają te same warunki.

Mam wrażenie że ziemia jest za mocna i palą te dwie rośliny. 

Są to automaty więc weg. krótki a czas leci.

Ma ktoś sposób aby im pomóc? Bo przy reszcie wyglądają słabo. Mutant jakoś tam daje rade ale ta mniejsza jest żółta od początku i myślałem że przelewam. 

Myślałem nad flushem albo ją wykopać i wsadzić do jakiejś małej doniczki z słabą ziemią.

Czy jest szansa że za kilka dni przestanie ją palić i będzie dobrze rosła bez żadnej ingerencji czy będzie tylko gorzej?

Co poradzicie? Dzięki za pomoc Pozdrawiam.

[Kibic 230]

@HaszmaR a wilgotność wiesz jaką masz?

[HaszmaR 1]

50-65%

[Gość Zielone krainy]

@HaszmaR  To nie jest popalenie, ec tej ziemi to 1,1 jest świetne na start, sam w tej ziemi uprawiam, nie jest za mocna, za mocna to może być All-mix jaka ma 2,4 ec. To automaty, gdyby to były fotoperiody miałoby sens ratowanie, ale w tym wypadku lepiej to usunąć i zacząć od nowa. Roślina druga się poblokowała, pewnie lejesz wodę o niewłaściwym ph, pierwsza wyglądą na mutacje.

[HaszmaR 1]

Każdej leje wodę z kranu o ph 6.5-6.8 odstaną 2+ dni

One od wypuszczenia pierwszych liści tak się zachowują. I tak się zastanawiam czy ja coś zjebałem czy po prostu pestki były hujowe. Dwie pozostałe rośliny rośliny w boxie mają te same warunki (w tym samym boxie z jednego worka ziemie i z tej samej butelki wodę) i pięknie rosną. 

Szkoda mi ich wyrzucać bo nie mam więcej pestek a tylko dwie trzymać w tym boxie trochę się mija z celem. Do tego jak zamówie teraz pestki i zanim dojdą i wykiełkują to mogą mieć różnice 3-4 tyg. Tak że też trochę hujowo.

Myślę że temu mutancikowi może się poprawi bo po za tymi mutacjami może się dobrze rozwijać. Poprawcie mnie jak się mylę.

Zastanawiam się jak odżywić tego co tak żółknieje. Jak mu mogę pomóc?

[Gość Zielone krainy]

@HaszmaR Problem jest taki, że to auto, więc samo się przełączy na kwitnienie w okolicach 30 dnia. Za nim je wyprowadzisz z problemów to stracisz mnóstwo czasu wega, więc finalnie roślina będzie mała i nie wiele da plonu. Rozwiązanie to sprawdzić ph ziemi, np. płynem heliga i obniżyć, bo prawdopodobnie będzie za wysokie , lej 6,0-6,2 ph, kup papierki lakmusowe w aptece do mierzenia ph wody, ph możesz zbijać sokiem z cytryny, ale ostrożnie, by zbytnio nie zakwasić. Do tego, jak masz ukorzeniacz to możesz robić lekkie opryski na liście, w małej dawce ukorzeniacza.

[HaszmaR 1]

Ukorzeniacza nie mam ale mam ph- to mogę zbić ph ziemi podlewając wodą powiedzmy ph 5.5 mam też ten ph metr tak że sprawdzam czym podlewam. Do oprysków daję tylko 1ml azotu na 1l

[Gość Zielone krainy]

@HaszmaR  Lej 6,0 nie wlewaj 5,5 by zbyt nie zakwasić, podlewaj regularnie wodą z 6.0 ph odstaną 24 h. Przydałby ci się ukorzeniacz np. Rhizotonic Canna i Cannanyzm, ale już by wystarczył sam Rhizotonic. Azot do ziemi, nie potrzeba robić nim oprysków.

[HaszmaR 1]

Wlałem jej około litra wody 6 ph odstaną 3dni. Lałem powoli pod rośliną tak aby trochę przepłukać korzeń. Pół litra pod mutanta. 6.5-6.8 ph wody którą podlewałem wcześniej

Mam nadzieje że panienki się ogarną i przestaną się fochować i mutować. Nie mam pewności gdzie dokładnie jest problem.

Dziękuję za rady i wszystkie pomysły jak tego wybrnąć i namierzyć bląd aby nie popełnić go w przyszłości

[Gość Zielone krainy]

@HaszmaR  Dokup ten Rhizotonic Canna , to wydatek 29,90 zł za butelkę 250 ml, a ten specyfik robi dobrą robotę, jak chodzi o korzenie , a zdrowy i dobrze rozbudowany system korzeniowy to zdrowa i silna roślina.

[HaszmaR 1]

Zamówione będzie podlane za 2 dni.

Jak dawkować? Już 58zł kosztuje 

[Tester 1,407]

@HaszmaR 2ml na każdy litr wody. Stosować w oprysku od 1 do 6 razy dziennie, codziennie, aż do wykształcenia korzeni.