Czy testy na obecność THC w ślinie działają ?

[Cedzik 23]

Badania kanadyjskie wykazały że testy THC w ślinie nie działają. 

Według przeprowadzonych najnowszych badań opublikowanych w Public Health, testy które wykonywane są do wykrycia THC poprzez ślinę są nieskuteczne i niedokładne w pomiarach stężenia THC, pokazują niepoprawne wyniki. Badania które były przeprowadzane wcześniej wykazały, że testowanie śliny nie wykrywa substancji THC, nie pokazuje stężenia THC, oraz nie jest możliwa ocena co do zdolności prowadzenia auta.

Kanadyjczycy zrobili przegląd badań które oceniły przeprowadzane testy na obecność THC w ślinie czy są skuteczne. Wyszło z nich, że urządzenia które są wykorzystywane nie wykazują odpowiedniej dokładności i czułości, oraz to że brakuje odpowiedniej standaryzacji.

Naukowcy stwierdzili że metody które są wykorzystywane u kierowców poprzez badanie THC w ślinie powinny zostać poprawione.

Dziewięć urządzeń nie spełniało minimalnych standardów rekomendowanych przez projekty ROSITA, ROSITA-2 i DRUID. Były problemy z dokładnością i czułością.

Wyniki wcześniejszych badań 

Poprzednie wyniki zamieszczone w czasopiśmie Therapeutic Drug Monitoring, wykonywane testy na obecność THC po przez testowanie śliny nie są miarodajne i u ponad 50% badanych osób nie wykrywa tej substancji.

Francuzi również badali skuteczność testów THC ze śliny u 20 osób. Każdy uczestnik zadeklarował, że palił marihuanę w czasie 30 minut do 24 godzin przed wykonaniem testów. Badacze poinformowali, że wykryto tylko u 8 uczestników to, że palili marihuanę, kolejny raz wyszło że testy ze śliny są nie skuteczne. Natomiast przebadali również te same osoby badaniem moczu, i wyszło że 18 osób paliło marihuanę. 

Poprzednie testy urządzeń do badania pokazywały, że badanie śliny jest nieskutecznym badaniem i rzadko pokazuje obecność THC, urządzenia pokazywały też pozytywne wyniki u takich osób które nie paliły marihuany, więc ocena takich testów jest jasna, są mega nieskuteczne.

Edytowane 5 Lipca 2019 przez Cedzik

[Golota 8]

słyszałem o tym że te testy są nic nie warte, nie wiem kto je wprowadzał w ogóle