Paweł121212 2 Napisano 21 Czerwca siemano, przed wczoraj zapalilem zioło była to sativa lemon haze, dodam tez ze nie jaram duzo, kilka razy w roku moze, mam praktycznie zerową tolerancje na THC. no i popelnilem bląd początkujacego czyli powiedzialem ze nic mnie nie klepie, spalilem moze pół gieta łącznie albo wiecej.No i pisze sobie z kolegą i z minuty na minute mnie wzieło, nigdy nie przezylem takiej fazy, dosłownie latalem po pokoju, tez bylo cos takiego w rodzaju odrealnienia czy cos, no nie jestem w stanie tego opisac, po prostu dziwne a zarazem zajebiste uczucie. Jak mi weszla ta faza to w chuj mnie pospinalo ale popisalem z ziomkiem i wszystko wrócilo do normy, miałem zero jakichkolwiek mysli, a no i tak jakby przytkało mi uszy. Najlepsze jest to jak zorientowalem sie ze nie mam poscielonego łóżka, no to zacząłem scielic zalozylem posciel i siadlem do kompa, ogladalem yt i myslalem ze łózko jest poscielone, po 10 minutach moze obejrzalem sie za siebie a na podlodze lezy kołdra z poduszkami XD w chuj sie zdziwilem. Gdy polozylem sie do łózka i zalozylem sluchawki na uszy i zamknalem oczy, przechodzily mnie jakies ciarki po calym ciele, tez cos w stylu jakbym latał. byłem pobudzony, ale nie mialem jakiejs smiechawy, bylem spowolniony a czas mi sie wydluzal w chuj.nie wiem czy to chemol, ale chyba nie bo kolega ktory mi to ogarnial sam to palil ale chyba wypalil na raz za duzo to zajebał bełta . Ja uwazam ze wypalilem za duzo stad uczucie latania, a wy co uwazacie ? kiedys palilem indyce, to po prostu wpierdolilo mnie w fotel i patrzylem w sufit, ten lemon haze mnie pobudzil tak ze wstawalem i tanczylem do marleya XDD. wczoraj tez palilem bo zostalo mi troche, duzo slabsza faza niz przedwczoraj wiec chyba nabralem tolerancji i wiedzialem czego sie spodziewac. piszcie czy mieliscie cos podobnego ? @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Tester 1531 Napisano 22 Czerwca @Paweł121212 świerzak chyba jesteś.... @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Napisano 22 Czerwca Palenie moglo byc najzwyczajniej mocne i stad takie obiawy. Pale duzo i czasami jak skrece cos mocniejszego to miewam podobne akcje. Belt kolegi rowniez mogl by o tym swiadczyc. Organizm dostal za duzo na raz i musial sie pozbyc "syfu". Naturalnym odruchem sa wymioty. Czasami nawet jesli zygamy na sucho to stan sie poprawia. Cos o tym wiem bo lata temu palilem bez umiaru i akcje z kiblem byly codziennoscia gdy przyjaralo sie za duzo albo cos co okazalo sie mocniejesze niz zakladano @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł121212 2 Napisano 22 Czerwca (edytowane) 3 godziny temu, Tester napisał: @Paweł121212 świerzak chyba jesteś.... no jestem jestem nie da sie ukryc, mowie kilka razy do roku zajaram mj a tak w ogóle to nie mialem lufy na chacie, ale za to mialem marchewke, powiem wam ze zajebiscie sie z tego pali XD Edytowane 22 Czerwca przez Paweł121212 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lady in Green 2958 Napisano 24 Czerwca @Paweł121212 o jabłku słyszałam, o marchewce jeszcze nie. 😅 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paweł121212 2 Napisano 24 Czerwca 9 godzin temu, Lady in Green napisał: @Paweł121212 o jabłku słyszałam, o marchewce jeszcze nie. 😅 XD, to musisz spróbować, z jabłka tez zajebiscie sie buchy sciaga ale marchewka wedlug mnie jest duzo lepsza 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach