Skocz do zawartości
Paweł121212

Latanie po mj

Rekomendowane odpowiedzi

siemano, przed wczoraj zapalilem zioło była to sativa lemon haze, dodam tez ze nie jaram duzo, kilka razy w roku moze, mam praktycznie zerową tolerancje na THC. no i popelnilem bląd początkujacego czyli powiedzialem ze nic mnie nie klepie, spalilem moze pół gieta łącznie albo wiecej.No i pisze sobie z kolegą  i z minuty na minute mnie wzieło, nigdy nie przezylem takiej fazy, dosłownie latalem po pokoju, tez bylo cos takiego w rodzaju odrealnienia czy cos, no nie jestem w stanie tego opisac, po prostu dziwne a zarazem zajebiste uczucie. Jak mi weszla ta faza to w chuj mnie pospinalo ale popisalem z ziomkiem i wszystko wrócilo do normy, miałem zero jakichkolwiek mysli, a  no i tak jakby przytkało mi uszy. Najlepsze jest to jak zorientowalem sie ze nie mam poscielonego łóżka, no to zacząłem scielic zalozylem posciel i siadlem do kompa, ogladalem yt i myslalem ze łózko jest poscielone, po 10 minutach moze obejrzalem sie za siebie a na podlodze lezy kołdra z poduszkami XD w chuj sie zdziwilem. Gdy polozylem sie do łózka i zalozylem sluchawki na uszy i zamknalem oczy, przechodzily mnie jakies ciarki po calym ciele, tez cos w stylu jakbym latał. byłem pobudzony, ale nie mialem jakiejs smiechawy, bylem spowolniony a czas mi sie wydluzal w chuj.nie wiem czy to chemol, ale chyba nie bo kolega ktory mi to ogarnial sam to palil ale chyba wypalil na raz za duzo to zajebał bełta . Ja uwazam ze wypalilem za duzo stad uczucie latania, a wy co uwazacie ? kiedys palilem indyce, to po prostu wpierdolilo mnie w fotel i patrzylem w sufit, ten lemon haze mnie pobudzil tak ze wstawalem i tanczylem do marleya XDD. wczoraj tez palilem bo zostalo mi troche, duzo slabsza faza niz przedwczoraj wiec chyba nabralem tolerancji i wiedzialem czego sie spodziewac. piszcie czy mieliscie cos podobnego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Palenie moglo byc najzwyczajniej mocne i stad takie obiawy. Pale duzo i czasami jak skrece cos mocniejszego to miewam podobne akcje. Belt kolegi rowniez mogl by o tym swiadczyc. Organizm dostal za duzo na raz i musial sie pozbyc "syfu". Naturalnym odruchem sa wymioty. Czasami nawet jesli zygamy na sucho to stan sie poprawia. Cos o tym wiem bo lata temu palilem bez umiaru i akcje z kiblem byly codziennoscia gdy przyjaralo sie za duzo albo cos co okazalo sie mocniejesze niz zakladano

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
3 godziny temu, Tester napisał:

@Paweł121212 świerzak chyba jesteś....

no jestem jestem nie da sie ukryc, mowie kilka razy do roku zajaram mj

a tak w ogóle to nie mialem lufy na chacie, ale za to mialem marchewke, powiem wam ze zajebiscie sie z tego pali XD

Edytowane przez Paweł121212

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Lady in Green napisał:

@Paweł121212 o jabłku słyszałam, o marchewce jeszcze nie. 😅

XD, to musisz spróbować, z jabłka tez zajebiscie sie buchy sciaga ale marchewka wedlug mnie jest duzo lepsza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...