Beginnin 1 Napisano wczoraj o 11:25 Witam wszystkich, jest to moja pierwsza próba/pierwszy kontakt z uprawą. Dużo czytałem różnych tematów jak i odpowiedzi użytkowników na forum, lecz ciągle z tyłu głowy mam że coś zrobiłem źle. Kupiłem growboxa z drugiej ręki i nie dostałem do niego instrukcji, wszystko robiłem na czuja i metodą prób i błędów. Dlatego zakładam posta z prośbą o pomoc w sprawie tego, co jest tu zrobione źle. Mam też problem z wyciągiem powietrza, gdyż gdy go włączę to cały namiot się zasysa i postanowiłem go póki co wyłączyć. Zestaw growboxa dodaje w zdjęciu ponizej Dodam że nasionka to: - Auto Orange Bud, Auto Glueberry OG, Rufuz femi, Z góry dziękuję za wszystkie porady, konstruktywną krytykę, jak i za przyjęcie do forum. Pozdrawiam i życzę wszystkim udanej niedzieli. 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Adi_ejol 674 Napisano wczoraj o 11:47 Filtr węglowy na tym etapie niepotrzebny, lampa zdaje mi się sporo za nisko dla takich małych siewek Wilgotność na tym etapie sporo wyżej powinna być, jakiś mokry ręcznik najtańszy sposób Automaty niepotrzebnie wsadzone do kubeczków, lepiej od razu do donicy docelowej żeby uniknąć stresu przesadzania Tutaj nie jestem przekonany, ale na taki metraż wentylator wtłaczający nie jest chyba potrzebny, wystarczą otwarte wloty pasywne ale tutaj niech ktoś potwierdzi bądź zdementuje A jak wyciąg zasysa ścianki to znaczy, że za mocno wyciąga, jakiś regulator obrotów by sie przydał i ustawić go na niższe obroty A ten wiatrak mieszający to możesz ustawic nieco bardziej w kierunku roślin niech nimi lekko kołysze, i pewnie jeden na taki metraż może być mało 1 1 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beginnin 1 Napisano wczoraj o 14:05 2 godziny temu, Adi_ejol napisał: Filtr węglowy na tym etapie niepotrzebny, lampa zdaje mi się sporo za nisko dla takich małych siewek Wilgotność na tym etapie sporo wyżej powinna być, jakiś mokry ręcznik najtańszy sposób Automaty niepotrzebnie wsadzone do kubeczków, lepiej od razu do donicy docelowej żeby uniknąć stresu przesadzania Tutaj nie jestem przekonany, ale na taki metraż wentylator wtłaczający nie jest chyba potrzebny, wystarczą otwarte wloty pasywne ale tutaj niech ktoś potwierdzi bądź zdementuje A jak wyciąg zasysa ścianki to znaczy, że za mocno wyciąga, jakiś regulator obrotów by sie przydał i ustawić go na niższe obroty A ten wiatrak mieszający to możesz ustawic nieco bardziej w kierunku roślin niech nimi lekko kołysze, i pewnie jeden na taki metraż może być mało Filtr węglowy był założony przed poprzedniego właściciela to nie odkręcałem nawet wrzuciłem jak był, lampa jest 30 cm od sadzonek i lampa ustawiona również na 30 %; Wlasnie wilgotność próbuje rozwiązać w ten sposób że kładę mokry ręcznik na kaloryfer i nad niego rurę z powietrzem do growboxa (nie wiem czy tak można, jeśli nie proszę dać znać bo za chiny ludowe nie mam pomysłu jak na ten moment bez nawilżacza powietrza to ogarnąć) Otwarte wloty w momencie jak lampa jest włączona nie da rady bo jest to w pomieszczeniu użytkowym niestety Widziałem gdzieś na forum chyba jak ktoś robił taki regulator ale nie mogę znaleść tego tematu, jakby ktoś widział proszę o podesłanie Jak przychodzi ten wtłaczający dałem go lekko pod kątem w dół żeby leciał na podstawę boxa a mieszający też lekko pod kątem w dół żeby przemieszał i od razu roślinkami kołysze I jeszcze jest kłopot z głośnością tych wiatraków bo jak się idzie spać to bez zatyczek jest ciężko, chyba ten regulator obrotów będzie niezbędny 😁 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cholender 3,809 Napisano wczoraj o 14:47 @Beginnin slyszalem gdzies ze FernoFR150 fajnie daje rade, albo jakiś zwykly tyrystorowy regulator obrotow, ale wtedy może buczeć. Wywal ten wentylator wtlaczajacy i po prostu uchyl wloty pasywne(te okienka na dole) to w zupełności wystarczy. Nic Ci się przez nie nie wydostanie bo wyciag tworzy podciśnienie i wszystko wychodzi przez niego. Zeby podbic wilgotnosc to ten ręcznik lepiej rozwieś w środku w boxie. I czujnik daj na wysokości roslinek nie na ziemi bo łapię od niej wilgoć i przekłamuje. Na pierwszy raz lepiej bylo wybrać sezony niz auto, no ale juz jest co jest. Powodzenia 2 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beginnin 1 Napisano wczoraj o 16:58 2 godziny temu, Cholender napisał: @Beginnin slyszalem gdzies ze FernoFR150 fajnie daje rade, albo jakiś zwykly tyrystorowy regulator obrotow, ale wtedy może buczeć. Wywal ten wentylator wtlaczajacy i po prostu uchyl wloty pasywne(te okienka na dole) to w zupełności wystarczy. Nic Ci się przez nie nie wydostanie bo wyciag tworzy podciśnienie i wszystko wychodzi przez niego. Zeby podbic wilgotnosc to ten ręcznik lepiej rozwieś w środku w boxie. I czujnik daj na wysokości roslinek nie na ziemi bo łapię od niej wilgoć i przekłamuje. Na pierwszy raz lepiej bylo wybrać sezony niz auto, no ale juz jest co jest. Powodzenia Okej, a ten Ferno żeby zamontować będę musiał rozkręcać wentylator aż do kabelków w środku? Może być trochę zabawy bo zwykle jak coś rozkręciłem to nie dało się złożyć hehehe; Ogólnie myślę też że dobrze się zapytać co ile i jak dużo podlewać sadzonki na tym etapie? I czy można je również zraszaczem zwilżyć? Teraz lałem im po kieliszku 30ml po obwodzie sadzonki codziennie i przed chwilą zraszaczem lekko i nie wiem czy to tak można czy są jeszcze za młode. Jutro jak podjadę do sklepu to kupię nawilżacz powietrza jakiś żeby te 60% chociaż natywnie było. Z góry dzięki za odpowiedź; @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cholender 3,809 Napisano wczoraj o 17:02 (edytowane) @Beginnin ja przez pierwsze kilka dni uzywam tylko spryskiwacza, potem tez jak jestem to przy okazji spryskam, także śmiało. Ile ml nie powiem Ci dokladnie bo to zalezy. Co do regulatora to sam nie używałem, podaję dalej to co wyczytałem gdzies w necie Edytowane wczoraj o 17:02 przez Cholender @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Beginnin 1 Napisano wczoraj o 17:12 @Cholender Właśnie w sprawie podlewania i ilości to zawsze się cykam bo wiem że korzeń musi szukać wody i się wtedy rozwija, ale tez ich nie chcę przesuszyć żeby z przesuszenia nie padły. To jest właśnie te szukanie balansu a jeszcze jak się pierwszy raz robi to w ogóle strach 😄 Dodałbym fotorelacje ale aktualnie to co tam wszystko siedzi jest tak pomieszane, są nowe które dziś wrzuciłem po wysianiu, są poprzednie które były wyciągnięte i zrobiłem im stres dając je niżej gleby w celach edukacyjnych czy z nich cos będzie. Chciałem jeszcze zapytać jak ugryźć temat nawozów, bo wiem że przez pierwsze 3 tygodnie mogę sobie odpuścić, ale później przydałoby się im coś dać, i jakieś witaminy też. Od poprzedniego właściciela dostałem: - Cannazym, Cannaboost, Terra Vega - ziemia BioBizz taka szara z perlitem myślę że jest docelowa, bo teraz siedzą wszystkie w Canna Seed Mix Na temat nawozów to kompletnie jestem zielony Też dostałem mierniki pH i EC ale muszę poczytać jak tego używać i może trzeba skalibrować bo pokazywało mi że woda u mnie z kranu ma 8.3 pH 😳 @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cholender 3,809 Napisano wczoraj o 18:15 @Beginnin bardzo mozliwe ze masz taka wode w kranie, ale miernik zawsze warto skalibrować. Co do nawozów to najlepiej kupić caly zestaw i stosować wg zaleceń producenta, tylko zaczac od połówek dawki w tym 3-4 tygodniu. Co do podlewania to najlepszy sposób to na wagę doniczki, albo ważyć na wadze dopoki nie dojdziesz do wprawy albo "ważyć w rekach", jak lekka to podlewac jak ciezka to zostawic. Relacje zawsze warto prowadzic, raz ze mozesz dostać cenne rady od bardziej doswiadczonych a dwa ze sam mozesz zawsze wrocic do relacji i zobaczyć co i kiedy robiles @Wspomnij Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach