Sadzonka mutant

[TrzeciBratLumiere 10]

Cześć, włożyłem w ziemię nasionko, jak wyszła łodyga, miała zaklinowaną skorupkę, którą lekko zdjąłem palcami. Albo coś uszkodziłem, albo trafił mi sie mutant, bo rośnie uparcie w górę, ale nie pokazuje tych pierwszych dwóch liści. Jest do odratowania, czy brać kolejne?

Na razie nie włączałem światła, ale myślę włożyć mu duże lampy, może jakoś ogarnie i zacznie normalne liście wiatrakowe produkować.

sorry za jakość zdjęcia, coś mi kamera się wali w telefonie (zwykle używam służbowego, ale takich zdjęć wolę na nim nie robić, wielki brat patrzy).

 

[Kibic 230]

@TrzeciBratLumiere to efekt braku światła, łodygę do ziemi wepchaj delikatnie i daj jej światło

[TrzeciBratLumiere 10]

Hm, dziwne. Zawsze czekałem na liście i dopiero włączałem światło. Dobra, to idę kable ciągnąć, całą elektrykę zlikwidowałem, miałem więcej nie sadzić, a plany jak zwykle...

[TrzeciBratLumiere 10]

Faktycznie, dostała światło i od razu się otworzyła, nawet pierwsze wiatraki dziś wyrosły. Dzięki

[Kibic 230]

@TrzeciBratLumiere weź tą tylko łodygę w ziemie daj

[TrzeciBratLumiere 10]

Tak, poszła głęboko, plus dostał sporo światła na start, żeby przestała rosnąć na chwilę, teraz już leci 18/6 na normalnej lampie i rozwija się super 🙂