Pleśń na liściach

[Lysy007 10]

Zauważyłem dzisiaj pleśń na małych liściach dosłownie na kilku ,które miały pozwijane i popalone koncowki. 

Raz pryskalem drożdżami, ok tydzień temu woda utleniona 3% (1/4wody).

Pousowalem profilaktycznie liście na których było widać niedobory ,żółte, brązowe plamy , pozawijane, popalone koncowki .

Rosną dosyć gęsto i blisko siebie .

 Mam pytanie:  przezedzil je trochę z liści?

Czy spryskać profilaktycznie raz w tygodniu?Mam jeszcze wodę utleniona na 2razy do spryskania.

Zastanawiam się nad CanaCure(myślę że 2 tygodnie polecę na wodzie utlenionej,A potem CC)

Panny dopiero co zaczynają pokazywać preflowers (nie wszystkie ,ale większość)

 

Czy jak zlamalem odgalezienie jednej panna to opóźni to flowering(pękła jak przy super cropinngu)? A drugiej urwalem szczyt .

 

Jedno odnalezienie tak zlamalem ok.3tyg. temu  ,które wisiało na "skórce ". Taśmą ją skleilem,liście poboczne uschly,popalone koncowki ,ale szczyt zielony i się prostuje ku górze .Dużo potrafią znieść💪

Edytowane 26 Sierpnia 2023 przez Lysy007

[vego1989 927]

@Lysy007 indor outdoor?

[Lysy007 10]

@vego1989 outdoor.

Jutro lecę i będę coś ogarniał. 

1.Sciolke do gołej ziemi ogarnę 

2.Oprysk woda utleniona

3.Przerywanie Liści Wiatrowych (Tylko pytanie czy nie za wcześnie?Bo dopiero co pokazują preflowers)

4.Wycinanie wewnątrz slabych odgalezien do ktorych nie dochodzi słońce(Tylko czy na początku kwitnienia można to robić?)

5:Ponaginal bym trochę gałęzie, żeby był lepszy dostęp światła i powietrza(Ale z doświadczenia to mnie trochę odpycha, bo już polamalem dwa razy galezie - robiłem błąd bo naginalem gałęzie tak że pekaly mi na laczeniach od głównej łodygi )Pomyślę żeby jakoś na boki je powiginac. 

6.Olej Neem Zamówiłem-oprysk za około  dobry tydzień.  

[Bob drzewny 808]

@Lysy007   jak czytałem to defoliacja na oucie rządzi się innymi prawami, wycinasz tylko to co zasłania zdecydowanie szczyty i stare liście z samego dołu. Co do naginania nie skacz po tych gałęziach tylko delikatnie Wspomóż się jakimiś sznurkami. Co do cięcia szczytów co są w gęstwinie, to usuń takie, co jesteś pewien że nie ma szans że się wyłonią z krzaka do słońca, ale zrób to dopiero jak skończy się 1 tydzień kwitnienia. Co do canna Cure lepiej kup szybciej niż później

[Lysy007 10]

@Bob drzewny dupą zahaczylem i ulamalem😁

Dzięki za rady. Będę coś kombinowal. 

Ale doszłem do wniosku że odpuszczę sobie CanaCure ,a w to miejsce pójdzie olejek neem,dzewa herbacianego, drożdże, woda utleniona- na opryski (być może też o sodzie oczyszczonej poczytam) Nie lubię się frajerzyc ,bo już kupiłem raz biobizz  ph down okazało się, że zamiast 2pH to mial 12pH .

A z tego co patrzyłem to mój ocet jabłkowy miał 3 ,a wiśniowy 3.8 ph więc to może być mój obnizacz ph. A nie 70zl wydane, a tak naprawdę to mogłem to za kilka złotych mieć (swoje ,naturalne)

Może jeszcze plandeka rozciagne jak będzie lało kilka dni😁 (już zamówiona) 

 

To mówisz, żeby przycinać te tak zwane suckers branch(dziczki) co sa głęboko schowane i słabo dochodzi ,albo wcale słońce. Po 1tygodniu kwitnienia . A co jeżeli zrobię to powiedzmy w 2-3 tyg. Flow,bo ciężko mi powiedzieć bo coś tam widzę małe włoski preflowers, ale bardzo małe i nie na każdej gałęzi. 

I czy nie będzie to stresować za bardzo rosliny w czasie Flow?

 

 

 

[Bob drzewny 808]

@Lysy007 z tym biobizz down musiałbyś przetestować na wodzie, bo sam ich koncentrat ma mały "bufor" do badania przez miernik. Tak w skrócie chodzi o to, że biobizz pH down ma pH 2.0, tylko że tańsze mierniki (z niską rozdzielczością) nie potrafią odczytać wyniku, bo roztwór jest zbyt czysty. Przynajmniej taką teorię czytałem w internecie

Co do naturalnych sposobów ochrony roślin to niestety nie wiem za dużo. A co do szczytów to taaak, chodzi o te bardzo schowane, które już teraz są w cieniu i widać od razu, że będą zasłonięte. Zobacz trening "lollipoping cannabis" i poszukaj coś o outdorze, bo o ile na indoor wycina się w cholerę dużo, to na oucie nie powinno się aż tyle, bo lepiej się rozkłada światło. No i najlepszy moment na to jest w trakcie intensywnego wzrostu po rozpoczęciu flo, raczej tak w 4 tygodniu nie powinieneś już obcinać zbyt agresywnie rośliny

[Lysy007 10]

@Bob drzewny miernik mam adwa a12 polecany na forum. Zkalibrowalem go według instrukcji . Buforu 4-7 potem sprawdzałem i pokazywał poprawnie ,chociaż użyłem ich 3razy(niby 1razowy) w ciągu kilku dni bo myślałem, że coś się rozkalibrowalo jak dałem do ekstraktu biobizz. 

Jak wlałam nakrętka do deszczówki to mi pokazał ponad 10ph (ph down)

Mam dwa ph up i down jeden przezroczysty drugi czarny. No i koncentraty pokazują ponad 12pH .

Sprawdzałem ocet jabłkowy i wiśniowy 3ph- 3,8ph. Sprawdzałem potem na buforach i  pokazywalo mi może odchyly do 0.2p.h wiec raczej dobrze pokazuje .Po prostu musiałem trafić na trefny produkt😁

 

 

Już trochę przelacialem tematu po angielsku .

Co grower to różne podejście😁

No będę musiał w temat  "Lizaka" wejsc ,bo napewno cos bedzie w temacie przycinania. 

Może jeszcze białą agrowlokniny bym dał, żeby swiatlo odbijala do dolnych partii (tylko ciekawe czy grzyb się nie będzie chciał zadomowic?)

A może i plandeka rozciągne jak by z tydzień padało-plus naturalne opryski 2-3razy tydzień i dogladanie😀.

I modlić się🙏 żeby doszły przed mrozami i grzybami😁

Co do opryskow no to zobaczę jak się sprawdzą. 

 

Mam takie pytanie bo mam nawoz Plagron Alga Bloom Organiczny 3-2-5 i Plagron 13-14 .

Oczywiście wolę lać organika i teraz mam dylemat 😀 Coś tam podleje 13-14 Ale nie jestem zwolennikiem mineralnych nawozów.Tylko pytanie czy lać co podlewanie bo teraz to deszcz co drugi dzień pada ,więc może wyplucze te nawozy.

 

I z tego co czytałem, żeby zrobić flusha 2tygodnie przed ścianką. CZYLI lać sama woda,,albo liczyć na niebo bo podejrzewam że sam deszcz wystarczy .

[Bob drzewny 808]

@Lysy007 w agrowłóknine bym się nie bawił, niepotrzebnie rzuca się w oczy, a nie przyniesie za duzo korzyści. Wszystkie daszki itd zwiększają widoczność roślin, mimo że mogłyby fajnie pomoc z deszczową pogodą, ale na nią canna cure albo leaf coat od biobizz podobno dobrze sobie radzą (nie wiem jak naturalne).

Co do nawozów i deszczu to aż tak nie wupłuczą się, ale na pewno zmniejszy się dawka która zostanie dla rośliny. Poczekalbym aż będzie chociaż z dzień bez deszczu

A co do flusha raczej na oucie nie ma co, jeżeli nie walisz zaporowych dawek mineralnych nawozów

[Lysy007 10]

@Bob drzewny też tak myślałem co do agrowlokniny ,plandeka .Raczej sobie odpuszczę. 

No cóż będę obserwował i wyciągał wnioski na przyszłość.

Dzięki za rady👍

[Bob drzewny 808]

@Lysy007  ten sezon dziwny strasznie, najpierw prawie przymrozki w lato, potem żarówa, a teraz będzie pora deszczowa jak w jakiejś amazonii

[Lysy007 10]

HAARP, Lofar,Chemtrails,Direct Energy Weapon(DEW) -przykład Hawaje...

Już nie wspominając o witaminkach czytaj...wstrzykiwalne urzedzenia elektromagnetyczne(nanotechnologia)na katar dwudawkowych w 4dawkach😀ale to nie temat na zaśmiecanie forum.  

I lacha kładę na to co kto mówi  na mnie ,bo robię reascherch od początku psychozy plandemi-więc wiem o czym mówię.

Ale tu jest forum botaniczne😀i niech tak już zostanie.