BioBizz calmag

[Sterydd 23]

Siemanko
Tak jak w temacie, pytanie mam dotyczące Calmagu od firmy biobizz (w sumie nie wiem czy jakaś inna ma też taką nazwe produktu ale kij...)
Sek w tym, że klasycznie pojawia mi się niedobór magnezu (nie wiem jakim cudem mam z tym problem co uprawę). Zaczęło się niewinnie od klasycznego niedoboru npk (no ale jak zauważyłem, to zadziałałem od razu)
Teraz mam wrazenie, że brak magnezu, który to już przerabiałem wcześniej w poprzedniej uprawie.
Mam kupiony Calmag, lecz nie dokońca wiem jak go stosowac, czy oprysk czy w glebe? Wyczytałem żeby dawać 1ml/L wody. Nie którzy piszą ze przed związaniem się kwiatostanu pryskać, a poźniej zaś w glebe inni zaś że robią oprysk cały czas aż do ścinki. 
Zgodze się z tym, że lepiej chyba nie pryskac kwiatów (bobków) jak już jest zaawansowany kwiatostan, bo to jednak poźniej palimy.
Pozdrówki, czekam na jakieś podpowiedzi, sugestie.

[Bob drzewny 808]

Wal do ziemi, nie wiem czemu ludzie polecają do oprysków, przecież to ma zasadowy odczyn i mocno tworzy osad w butelce, a co dopiero jakby ciągle walić nim w liście.

Pamiętaj że przed użyciem wstrząśnij butelką, w cholerę jest tam osadu