7in1 Natural Stuff

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Juz teraz wiem że trzeba będzie zmienić światełko do tego namiotu, nie pisałem o tym zbytnio wcześniej, ale aż do dzisiaj świeciło im nie więcej niż 50w, zmieniłem na 66w. Jest po prostu nie wykorzystana w pełni a szkoda bo na flo na pewno z tym spektrum robi robotę. Tak to do tygodnia wygole co nieco, na końcu foto ztłamszonego jack afghan. A tak to woda woda woda. Chciałem podsypać z popiołem trochę medium ale patrząc na strukturę wiatraków nie przeszkadzam... 

[Bob drzewny 808]

@grolsch3 w sumie zapytam, bo akurat taki temat poruszyłeś co mnie trapi. Masz na myśli że 50W nie było dla nich optymalnym światłem? Bo jak tak patrzę, to nie są jakoś wyciągnięte, czy dodatkowe światło nie "zbiłoby" ich bardziej czy może roślina pomyślałaby sobie "światła mam w razie czego w zapasie, więc mogę się w pełni rozwijać" i wbrew pozorom nawet by podrosła na długość?

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Bob drzewny nie wiem co roślina sobie myśli, ale ostatnio przeglądałem wszystkie moje grow na tej lampie i stwierdzam że jest po prostu niewykorzystana na ten metraż. W końcu siedzą w niej najbardziej sprawne diody na rynku(podobno). Wiem też z obserwacji liści i węzłów że mogłoby być lepiej. No i analizując obecne grow trzeba mieć z tyłu głowy że start miały ciężki w wilgotnym medium.

Wracając do pytań. Tylko osobiste odczucia. Nie pisałem tego ale jak zrozumiałem w czym tkwi mój błąd (medium) zrobiłem eksperyment i zmniejszyłem na zasilaczu na moc minimalną czyli 35w. Dopiero wtedy roślina zaczęła normalnie pić... Warunki się poprawiły i choćby po osadzeniu łodygi (ruszając nimi) czułem że korzenie zaczęły się budować i są stabilniejsze. Nawet jednego wyrwałem z wkurwienia jaki byłem głupi i naiwny, ale żyje do tej pory, tylko świeciło mu 35w😉 kilka dni indukcji 13/11 i zmieniłem na 50w. Węzły nie były najgorsze, podnioslem lampę do maksimum, końcówki liści od tego czasu były wywinięte jak zawsze gdy podaż światła jest duża dla rośliny i są tak cały czas. Zbijają się chociaż te węzły nadal nie są najgorsze. Co do picia po zwiększeniu mocy 50-66w, już jest normalnie ale to korzeń jest już solidny. UWAŻAM więc że na kwadrat to jest dużo za duża moc. I uważam jeszcze że im więcej światła tym gorzej i w kwadracie z h130 nie ma znaczenia zabawa wysokością, jedynie mocą. Ale po co pchać tak sprawne światło do takiego małego metrażu. Jak roślina się nie wyciągnie odpowiednio to topów dużo nie będzie.

Obserwuje Twoje poczynania bo będę robił na tym samym świetle plus ten ledam kolejne uprawy w innym domku, więc baw się światłem i wysokością u siebie a ja będę wyciągał wnioski na swoje kolejne przygody 😁🖐️

[Bob drzewny 808]

@grolsch3 A to akurat ciekawe, że po zmniejszeniu mocy zaczęła się rozwijać. Może rzeczywiście taka wilgotność gleby przydusiła korzenie i tak mocne światło zamiast karmić roślinę, to rozkładało chlorofil, bo liść nie mógł zassać pierwiastków z gleby. Ale to wiadomo, analiza na chłopski rozum opierając się na tym czemu u młodych roślin za dużo światła zatrzymuje roślinę.

A co do moich poczynań to czytam aktualnie jak działają auksyny w roślinie (hormony od wzrostu w stożkach), bo staram się zrozumieć ten "złoty środek" między wzrostem rośliny "na masie" a jej długością i odstępami między węzłami. Bo boję się, że waląc tyle światła ile roślina by chciała, to ją zbiję jak kapustę i co z tego, że masa rośliny będzie duża, jak każdy jeden liść będzie przysłaniał dwa inne i będę musiał je koniec końców wycinać. Ale z drugiej strony zaś jak będą małe odstępy między węzłami, to będę miał dużo nowych stożków wzrostu, tylko czy wtedy nie okaże się że mój główny szczyt zrezygnuje z wydłużania, jak będzie miał tyle szczytów blisko światła.

Jeszcze w grę wchodzi ta zabawa z kątem świecenia każdej z diod i główkowanie, czy lepsze 40cm i 40% mocy, czy może 30cm i 30% mocy, gdzie przy pierwszym jest 2⁰C więcej niż przy drugim, ale zaś przy drugim jest lepszy ten kąt "zaglądania" pod liście. Oszaleć idzie, tyle pytań w głowie, a 0 odpowiedzi, a jak czegoś nie wiem to ciągle mi to siedzi we łbie i drażni

[Hawudepiasz 29]

Ty na nowo sie bawisz w odkrywanie botaniki? zamiast tworzyc nowe teorie na podstawie opinii mietkow z forum polecam chociaz przeczytac ksiazke branzowa jak juz taki uczony jestes xD

[Bob drzewny 808]

@Hawudepiasz  tak działa nauka smyku, stawiasz hipotezę, starasz się ją poprzeć albo obalić na podstawie dostępnych badań, informacji, doświadczeń innych zainteresowanych w temacie, własnych przemyśleń, dyskusji. Jak masz jakiś tytuł odpowiadający wprost na moje pytania to podrzuć, oszczędzisz mi główkowania

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Bob drzewny ja mam ale stare dane wyślę Ci w wiadomości

@Hawudepiasz nie wiem kogo Mietkiem nazywasz, ale sam jesteś właśnie nim

@Bob drzewny a co do tego co mi napisałeś to szczerze nie mam takich rozkmin😁 ale obserwuję wszystko dookoła i staram się poprawić żeby było lepiej, obojętnie czy to uprawa czy np gotowanie 😁

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Mała sesja. Lampa będzie podkręcona do 80w w tym tygodniu. Było golenie również. 

[Przedzior 239]

Będzie gęsto 😊

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Przedzior trzymam Cię za słowo 😂🖐️

[Hawudepiasz 29]

@grolsch3 tak jestem nim i zupelnie dobrze mi z tym faktem

 

jak czegos nie wiesz to pytaj, ja ze swoja schizofrenia paranoidalna ci odpowiemy 

Edytowane 31 Maja 2023 przez Hawudepiasz

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

2 godziny temu, Hawudepiasz napisał:

@grolsch3 tak jestem nim i zupelnie dobrze mi z tym faktem

 

jak czegos nie wiesz to pytaj, ja ze swoja schizofrenia paranoidalna ci odpowiemy 

Na pewno nie skorzystam. Jak lubisz troll to akurat u mnie nie znajdziesz pożywki. Narty

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Cały czas jednak 66w. No i w sumie to tyle 🙂

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Włochy lekko na niektórych pannach brązowieją więc jednak podkręciłem fotosyntezę i lampa na 80w. Jack Afghan po przejściach dopiero indukuje, nie ma łatwo w środku. Maks 1-2tyg i dosypie jakiś popiół wymieszany z medium, symbolicznie. Będę też mocniej golił /odsłaniał odrosty. Postaram się wtedy zrobić sesje i podpisać każdą z pań🖐️

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Poszła sesja. Tak to z jednej strony, pierwszy plan jakby, popalone pistile, chyba od popiołu bo oświetlenie na pewno równomierne ustawione w kwadracie namiotu. Prawdopodobnie przy dosypce medium ostatnio tam było więcej części z popiołem 🙈 prysznice i z dołu woda. Pozdro 

1 i 2 foto to najbardziej dotknięty grandaddy black 

Skunk1

Phantom OG w tle, na pierwszy planie szczyty Green Crack 

Phantom i Skunk z dolnych partii 

Phantom OG na v4

1 foto Chocolope na v2 dotknięte popiołem. 2 foto v2 Green Crack 

Bonusy 

Shiskaberry v4

1 Jack Afghan v2 mikrus wśród mikrusow😁

2 Grandaddy Black v4

Za jakieś 1.5 tyg chce podnieść moc lampy do 100w. 

Skunk1 v4

[Wladimir 46]

Witam, fajnie że kombinujesz z living soil! 39l to minimum do zaczęcia zabawy, ale fajnie się zaczyna robić w 400l łóżkach. Kozak avocado tech!

Z góry zaznaczam że nie czytałem całego tematu, ale zerknąlem na pierwszą stronę, potem tylko zdjęcia ogladałem. Dlaczego niszczysz strukturę gleby po grow?  Przesypywanie między kastrami, a donicami pomiędzy uprawami niszczy strukturę gleby i mikoryzę, którą starasz się zaszczepić. Aby mikoryza zaczęła działać muszą miesiące minąć. 

Po skończeniu grow obcinamy rośliny, następne robimy topdressing z alfalfa meal, kelpmeal, bokashi, guano, fosforyt itp i sadzimy rośliny. Najlepiej 2-3tygodniowe sadzonki lub klony, często zdarza się że gleba będzie "too hot" i będzie palić rośliny, ale się ogarną i pójdą dalej! Don't PANIC its ORGANIC!  Prawdziwy living soil zaczyna się od 4 uprawy 🙂

Udyr dobrze napisał, wąz pocący i blumaty ogarnij do podlewania, najlepiej maxi.  Jak niewielka donica to można same blumaty maxi.

Polecam Ci obejrzeć typka na YT: BuildaSoil kozak typek, mega wiedza, trochę komercyjnie, ale na prawdę warto go oglądać. Podaje składy swoich mieszanek, na jego stronie znajdziemy ogólne zasady budowania żywej gleby itp.

Co do mocy lampy na tym etapie... Już dawno powinien być maximum. Jeżeli kwiaty się zawiązują to dajemy maxa. 

Widzę że masz skoczogonki, chyba standard przy LS, a jak z ziemiorkami? Dżdżownice kalifornijskie czy nasze?  Dobrze jak dużo się w glebie dzieje! Jakieś jeszcze robaki masz?

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

@Wladimir @Wladimir  siema Ziomek, szkoda że Ty się zawinąłeś z prezentacją, ale każdy ma swoje flow 😁 ja tak po krótce się odniosę do całej wiadomości. Nie ma co oglądać bo jestem kombinator i zawsze przekombinuje więc osiągów nie mam rewelacyjnych. Natomiast moje początki growingu są organiczne z biobizzem aż do quasi living soil. Najpierw walczyłem ze skoczogankami, przedzielalem 10l skrzynkę no bo przecież korzenie się poplątaja(sic!), a teraz siedzą 4 regi na pestki np w niej. Moje pierwsze zarazem. Ogólnie jak wiedza ewulowała tak i mój sposób uprawy jak i podejście do niej. Więc trochę odniosę się do informacji, które zawarłeś bo muszę, nie chciałbym zostawić tego w sferze domysłów 😁

Godzinę temu, Wladimir napisał:

39l to minimum do zaczęcia zabawy

Zaczynałem w 12l, robiłem w 8l i w każdej było życie tak jak w tej 39l i dwóch pryzmach 80l. Serio nie musisz mi wierzyć. Jest mi tak po prostu łatwiej, logistycznie i praktycznie.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Kozak avocado tech!

To tylko moda z usa. Miałem z cukini i lepiej dżdżownice to jadły, jeszcze dwa miesiące i znowu z ogródka zetnę kilka cukini i będzie zuccini tech.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

góry zaznaczam że nie czytałem całego tematu

Jak znajdziesz chwilę to zachęcam do zapoznania się z moją ewolucja na przestrzeni 2 lat kiedy zacząłem przygodę z growingiem.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Dlaczego niszczysz strukturę gleby po grow?  Przesypywanie między kastrami, a donicami pomiędzy uprawami niszczy strukturę gleby i mikoryzę, którą starasz się zaszczepić. Aby mikoryza zaczęła działać muszą miesiące minąć.

JW. Logistycznie i praktycznie jest mi tak łatwiej. Chciałem nie kopiować a stworzyć swoją droge. Akurat zajrzałeś w relacje gdzie nie poszedłem swoją drogą tylko próbowałem innej mieszanki, były ogromne problemy. Ale do meritum. Mikoryza w kastrach jest bo ona tam leży, ja wsypuje medium z upraw. Zasypuje posypkami, dodaje warzywa i owoce i resztę robią robaki. Nie musisz wierzyć na słowo ale po tygodniu mam na słomie świeżo wrzuconej pierwsze oznaki mikoryzawania, bez dodawania z butelki mikoryzy to chyba jest jeden sposób, czyli zaszczepienie z podłoża które jest. Więc wierzę że ona jest. Podejrzałem kiedyś w relacji u Delavegi mycoterra kraken wp i polecam. Ja robię to tak. Odkryłem, nie podejrzałem, że na starcie najlepiej mikoryzuje na prawie jalowej glebie. Więc na sadzonki poszło prawie 100% kokosu i trochę wermikopostu praktycznie bez perlitu. To był najszybszy start i najlepsze korzenie po zasczepieniu krakena.

Dlaczego mieszam glebę? Bo za każdym razem będę robił proporcje na 33%. Zawsze w docelowych, a startowych jw. Jestem już tego pewien. Właśnie po tym 7in1. Więc jak mam to zrobić nie wyciągając całego medium? Bo co mi zrywać 1/3 okrywki? Jak i tak to łączy powiązania mikoryzowe i całą strukturę. Ściółka leśna jest powiązana mikoryza z góry, ściółka w bagach marihuany również... Po co się robi okrywę z liści, słomy itp. Żeby zatrzymać parowanie? 🤔 Żeby mikoryza miała szanse rozwoju w ściółce. I tak se jadę swoją drogą. Zaszczepiam w startowych na kokosie, później przy przesadzeniu podlewam z krakenem i pandora i siema 😉 nie wiem kto ma rację, ale inaczej nie zamierzam. Tak jak pisałem, mikoryza jest na pewno w medium. Czy u mnie czy u Ciebie tak mikoryza jest na pewno. Tylko Ty wierzysz ze od 4 uprawy a ja Ci mówię że za każdym razem.

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Po skończeniu grow obcinamy rośliny, następne robimy topdressing z alfalfa meal, kelpmeal, bokashi, guano, fosforyt itp i sadzimy rośliny. Najlepiej 2-3tygodniowe sadzonki lub klony, często zdarza się że gleba będzie "too hot" i będzie palić rośliny, ale się ogarną i pójdą dalej! Don't PANIC its ORGANIC!  Prawdziwy living soil zaczyna się od 4 uprawy 🙂

To jest filozofia z usa, na południu się robi tak jak 7in1 tylko z innymi proporcjami 😎 a tak serio to ktoś sobie wymyślił i powiela. Ale po co? Nie można spróbować i wierzyć że mozna inaczej?

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Udyr dobrze napisał, wąz pocący i blumaty ogarnij do podlewania, najlepiej maxi.  Jak niewielka donica to można same blumaty maxi.

Wiem że dobrze napisał ale wiem też że da się inaczej. W życiu nie zamontuje bo nie mam do tego warunków. Poza tym świetnie sobie radzę od dołu i z góry po rancie. Mam  już to wyczute. Kolejna moda na blumaty, dobre na wielkie łoża i bezobsługowa uprawę. Ja ani to ani to.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Polecam Ci obejrzeć typka na YT: BuildaSoil kozak typek, mega wiedza, trochę komercyjnie, ale na prawdę warto go oglądać. Podaje składy swoich mieszanek, na jego stronie znajdziemy ogólne zasady budowania żywej gleby itp.

Znam. Ja polecam knf garden. Dla mnie z lepszą wiedzą. Ogólne zasady znam buduję po swojemu.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Co do mocy lampy na tym etapie... Już dawno powinien być maximum. Jeżeli kwiaty się zawiązują to dajemy maxa. 

 

Tego się uczę, po obserwacji rośliny staram się reagować. Na z tym 100% chce się jeszcze wstrzymać.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Widzę że masz skoczogonki, chyba standard przy LS, a jak z ziemiorkami? Dżdżownice kalifornijskie czy nasze?  Dobrze jak dużo się w glebie dzieje! Jakieś jeszcze robaki masz?

Na ziemiorki nie ma szans. Bazalt w glebie robi robotę. Są skoczogonki i nicenie na pewno. Innych nie potrafię określić. Trudno je uchwycić aparatem. Dżdżownice kalifornijskie, zakupione 100 szt i nic więcej nie dokupywałem. Jedzą karton i się rozmnażają 😁

 

Pozdro Mleko, wiem że skile masz, za sobą udane przygody z living soil. Ale już tutaj Typowi pisałem bo pytał w relacji (przejrzysz kilka to znajdziesz). Ja na siłę chce szukać swojej drogi. Spróbować po swojemu. Na razie nie czuje się pokonany 😁 więc idę w zaparte i do końca. Purystą nie jestem. A od dziecka charakter miałem że jak ktoś mi mówił /kazał robić tak to grolsch3 zrobił inaczej. Więc próbuje po swojemu. Czy dla kogoś to living soil czy nie bo niszczę całą strukturę gleby po uprawie a nie najlepsze z góry jako 1/3 to dla mnie chuj. Ważne że palę czysty organik. Bez paniki. Elo, trzymaj się na północy 🖐️

[Wladimir 46]

Czemu się zawinąłem z prezentacją? Co chcesz przez to powiedzieć? Ja się nigdzie nie zawijałem.

Najprostszym przykładem living soil to uprawa biotabs lub biotabs + autopot. Jazda na tej samej glebie kilka razy, nawet instrukcja biotabs o tym mówi! No i tutaj autopot jako podlewanie od dołu, także też dobre rozwiązanie!

living soil jest bardzo uniwersalne, nie ma jednej drogi, chodzi jedynie o żywą ziemię i uprawę bezorkową, jedynie z wertykulacją. Dlatego od razu się przyczepiłem do przekopywania ziemi bo przez to nie wychodzi Ci to tak jak powinno. Zwróć uwagę jak zasady Living Soil używa się na hektarach.... Niszcząc strukturę gleby niszczymy życie w niej.

Proporcje 33/33/33 tak jak najbardziej, ale to za pierwszym mieszaniem gleby robisz. 33%torfu 33%napowietrzacza 33%kompostu. Ja osobiście zszedłem z kompostem do 25%, bo nie ma sensu dawać, lepiej kokos itp. po za tym najlepiej w pumeks się zaopatrzyć. 

Domyslam się że dalej będziesz ewoluował i będę Cię podglądać bo niewiele jest ciekawych FR i innowacyjnych.

KNF ciekawy, ale nie miałem okazji próbować, na razie boostuje herbatkami aact. Choć kiedyś już mi przeszło przez głowę zrobić boostera z KNF na flo. Wszystko trzeba mieszać co jest organiczne, oczywiście z głową, nie na pałę.

Bazalt mam w glebie, nic prawie nie daje xD na razie ziemiórki trzymam w ryzach dzięki naturalnym przeciwnikom i lepom. Skoczogonki dla mnie nie do pokonania, jest ich armia xD.

 

[Grzechoczący Grzechotnik 1,840]

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Czemu się zawinąłem z prezentacją? Co chcesz przez to powiedzieć? Ja się nigdzie nie zawijałem.

Bo byłeś a ostatnio wydawało mi się że nie ma nicka, jakby usunięty. Ale nie wgłębiałem się w to 😉

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Najprostszym przykładem living soil to uprawa biotabs lub biotabs + autopot. Jazda na tej samej glebie kilka razy, nawet instrukcja biotabs o tym mówi! No i tutaj autopot jako podlewanie od dołu, także też dobre rozwiązanie!

I najdroższym😉 są tańsze sposoby, zrobić swój biotabs i mieć mega frajdę. Na pewno rozumiesz 😁 ułatwia i upośledzona growera.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

living soil jest bardzo uniwersalne, nie ma jednej drogi, chodzi jedynie o żywą ziemię i uprawę bezorkową, jedynie z wertykulacją. Dlatego od razu się przyczepiłem do przekopywania ziemi bo przez to nie wychodzi Ci to tak jak powinno. Zwróć uwagę jak zasady Living Soil używa się na hektarach.... Niszcząc strukturę gleby niszczymy życie w niej.

To muszę przemyśleć. Sprawdzę jeszcze raz rozwój sytuacji u sobie a swojej filozofii, ale ciekawe uwagi 👊

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Proporcje 33/33/33 tak jak najbardziej, ale to za pierwszym mieszaniem gleby robisz. 33%torfu 33%napowietrzacza 33%kompostu. Ja osobiście zszedłem z kompostem do 25%, bo nie ma sensu dawać, lepiej kokos itp. po za tym najlepiej w pumeks się zaopatrzyć

Moje to 33% kokos, perlit i kompost. Ale pumeks tańszy czy bardziej dostępy?

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

KNF ciekawy, ale nie miałem okazji próbować, na razie boostuje herbatkami aact. Choć kiedyś już mi przeszło przez głowę zrobić boostera z KNF na flo. Wszystko trzeba mieszać co jest organiczne, oczywiście z głową, nie na pałę.

Polecam wyszukać temat tutaj :knf aloes. Zobaczysz jakie łatwe, szybkie i mega organiczne 😁 może miałeś okazję pić na kaszel syrop z sosny. Nasi przodkowie już dawno się tym leczyli więc czemu rośliną mają nie pomagać. Mamie podpowiedziałem żeby robiła na brązowy cukrze bo lepsze ciśnienie osmotyczne przy wyciąganiu z szyszek tego co najlepsze. Z aloesu to musthave. A szpinak mega mi podszedł. Mam dostęp do świeżych i nie pryskanych warzyw, tylko taki produkt polecam.

Knf garden typ na ig, tez z ig znam build a soil, innych kanałów nie sprawdzam czy mają i o czym mówią. Sam staram się szukać, bardziej próbować.

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Bazalt mam w glebie, nic prawie nie daje xD na razie ziemiórki trzymam w ryzach dzięki naturalnym przeciwnikom i lepom. Skoczogonki dla mnie nie do pokonania, jest ich armia xD.

Na ziemiorki wystarczy bazalt, odpowiednia spora ilość w medium. Na skoczogonki nic nie trzeba bo po kalifornijskich to najlepsze przetwarzacze. Przecieżoone tylko pomagają, pięknie czyszczą korzenie z przegnitych fragmentów.

 

Godzinę temu, Wladimir napisał:

Domyslam się że dalej będziesz ewoluował i będę Cię podglądać bo niewiele jest ciekawych FR i innowacyjnych.

Dlatego zdziwiłem się jak Ciebie nie można obserwować. Dobrze podglądać bo nikt nie urodził się wszechwiedzący. Dzięki. Pozdro i z fartem 🖐️

[Bob drzewny 808]

@grolsch3 jak już poruszyłeś podlewanie od dołu i od góry przy rantach, to ciekawi mnie jak widzisz podlewanie od dołu materiału, ale z dodatkami? Rozchodzi mi się np. o taki algamic, jest strasznie gęsty i czy przy podlewaniu od dołu nie osadza się na materiale? Na pierwszy rzut oka nie widać, ale jakoś boję się podawać algamic od dołu, tym bardziej z mikrobami od biobizza