Posiadanie medycznej marihuany po dacie ważności

[shiv1 0]

Cześć, trafiłem na artykuł odnośnie medycznej marihuany ale nie znalazłem odpowiedzi na jedno bardzo ważne pytanie natury prawnej.

Czy mogę palić/posiadać/przechowywać susz dłuuugo po dacie ważności recepty i dacie przydatności do spożycia suszu? Czy w razie zatrzymania/kontroli/przeszukania mieszkania wiąże się to z łamaniem prawa?

Już mówie o co chodzi, bez owijania w bawełnę.

Palę bardzo okazjonalnie, powiedzmy raz w miesiącu. Ze względów zawodowych muszę mieć absolutna pewność, że nigdy nie wejdę w jakikolwiek konflikt z prawem. Tym samym nawet ten raz w miesiącu jest dla mnie bardzo ryzykowny. Chciałbym 'zalegalizować' ten zwyczaj, poprzez JEDNOKROTNE uzyskanie recepty na medyczną marihuanę. Z takiej JEDNOKROTNEJ recepty kupiłbym np.5g suszu, które to 5g starczyłoby mi na dosłownie 2- 3 lata (serio). Muszę jednak wiedzieć, czy jeżeli zostanę złapany na posiadaniu medycznej marihuany, która została zakupiona np. pół roku wczesniej, to czy wciąż 'chroni mnie' fakt, że została zakupiona legalnie na wystawioną receptę? Zaznaczę też, że uzyskanie samej recepty ne będzie żadnym problemem - mam bezsennośc na która leczę się ponad 10 lat, w pełni udokumentowaną.

Pozdrawiam
 

[bingobum 125]

Lekarz na recepcie musi wypisać dawkowanie leku (w tym przypadku nie może to być "doraźnie") tak więc łatwo można policzyć na jak długo może ci coś tam zostać jeszcze. Później to już może być tylko "okoliczność łagodząca" w sprawie karnej, ale też nie liczyłbym na 2-3 lata.

Zaświadczenie medyczne o zażywaniu THC ma ważność 3 miesiące. 

 

Edytowane 20 Lutego 2023 przez bingobum

[shiv1 0]

@bingobum Ogromne dzięki za odpowiedź.  

Muszę podrążyć temat:
1.Masz potwierdzone, że to nigdy nie będzie 'doraźnie'? Pytam, bo wydawąłoby się to całkowicie naturalne, że 'stosuję wtedy, kiedy nie mogę usnąć' albo 'stosuje wtedy, kiedy czuje zbliżający się atak paniki'.
2. Skąd masz informacje, że zaświadczenie ma ważnosć 3 miesiące?

[bingobum 125]

1. Mam pewność, że nie może być "doraźnie" -analogicznie jak każdy inny środek odurzający grupy I-N. Musi być jednoznacznie opisane dawkowanie. Teoretycznie lekarz mógłby np, napisać "1 x w miesiącu 0,1g w pierwszym dniu cyklu" i  to by było OK dla kobiety ale wtedy farmaceuta nie ma prawa sprzedać całego 5 g, a tylko 0,3g na 3 miesiące (w praktyce pewnie nie sprzeda tego nikt).

2. Nie jestem pewien czy są na to jakieś ścisłe przepisy ale taka jest praktyka. Lek może być wypisany na jednej recepcie na 3 miesiące i  być może to wynika z tego. 

Edytowane 21 Lutego 2023 przez bingobum

[Grzechoczący Grzechotnik 1,951]

Joł wtrącam się do dyskusji.

1. Na pewno musi określić dawkowanie. Ale można stosować doraźnie, dlaczego nie? Na dolegliwości które nie są przewlekłe to nie widzę innej możliwości.

2. Zapytałem na kolejnej konsuktacji jakiś czas temu jak ważne jest zaświadczenie. Miałem raz wystawione przez tą klinikę a nie pierwszą konsultacje. Za każdym razem recepta na lek z dawkowaniem na dzień, ale bez zaświadczenia. Więc po moim pytaniu bez zastanowienia lekarz odpowiedział że ja już jestem pacjentem przypisanym pod ten lek, zaświadczenie nie jest terminowe. Sprawdziłem i faktycznie, nawet drobnym druczkiem nie jest zapisana ważność dokumentu. Więc podaje w wątpliwość i warto śledzić jak toczy się sprawa aktora obecnie zatrzymanego w wawie. Jako pacjenta pod wpływem mj.

Ja bym ziomek się umawiał i zapytał o wszystko co Cię trapi na 1 konsultacji 🖐️

Pozdro

 

[hubert2020 119]

@shiv1 ogólnie lekarz przepisuje np 5 gr i ma świadomość tego ze masz tego nie mieć rok czasu ponieważ każdy by kupił raz a później na osiedlu bo pewnie o to ci chodzi