Znajdź zawartość

Opadnięte liście marihuany Jeśli twojej roślinie opadły liście w dół, może być kilka przyczyn: - Przelanie, gdy podłoże jest zbyt mokre roślina wtedy reaguje opadnięciem liści - Przesuszenie, za sucha gleba, roślina reaguje oklapniętymi liśćmi - Za mała doniczka, roślina również może reagować opadniętymi liśćmi - Uszkodzenie korzeni np. przez nornice, kreta Kiedy konopi opadną liście spowodowane z przyczyn wyżej wymienionych to należy reagować, dlatego że roślina przestaje rosnąć i odbije się taki stan na wielkości plonów. W przypadku np. zniszczenia bryły korzeniowej przez kreta ciężko jest cokolwiek zrobić, pozostaje jedynie czekać aż korzenie się odbudują, można też zastosować specjalne preparaty stymulujące szybszy rozwój korzeni. Roślina morze nawet umrzeć, kiedy nie będziemy interweniować. Jeśli przyczyną jest zbyt mokre podłoże, to należy je osuszyć, co jest łatwym zadaniem gdy rośliny są w doniczkach, gorzej jeśli jest to na outdoorze i roślina jest posadzona bezpośrednio w glebie, czasem może być to niemożliwe, dlatego należy wybierać spoty z suchą glebą. Natomiast jeśli roślinę przesuszyliśmy to wystarczy ją podlać, najlepiej utrzymywać lekko wilgotną glebę, wtedy roślina będzie miała najlepsze warunki. Na outdoorze staraj się rośliny sadzić bezpośrednio w glebie, nie ma sensu bawić się w doniczki, chyba że masz mokrą miejscówkę, ale musisz pamiętać że w donicach roślinki przy mocnym słońcu trzeba praktycznie codziennie podlewać, bo inaczej mogą opadać liście z braku wody, dlatego jak już sadzić w donicach to muszą być one duże. Rolnicy też często popełniają błędy w podlewaniu, niektórzy leją za dużo wody najczęściej gdy uprawa jest pod lampami, z kolei inni przesuszają swoje rośliny, szczególnie jest to częste zjawisko na outdoorze, rośliny sadzone w donicach czy wiadrach potrafią szybko wyschnąć. Do tego błędem jest stosowanie małej doniczki na pełno sezonowe rośliny. Wszystko to powoduje opadnięte liście marihuany i należy się tego wystrzegać. Oklapnięte liście marihuany można dostrzec w nocy dlatego, że w nocy często opadają liście konopiom, jest to normalne zjawisko, pod warunkiem że w ciągu dnia wracają i nie są oklapnięte.

Witam wszystkich serdecznie. Historyjka mojej Pani: Pisze z taką sprawą, mianowicie, jakiś czas temu posadziłem znalezione w topie nasiono. Roślinka po paru dniach elegancko zaczęła rosnąć, kupiłem jej doniczkę, keramzyt i jakaś zwykła ziemie pH 6. Nie było żadnego konkretnego planu na większą, profesjonalną uprawę, po prostu stała na parapecie. Potem jak trochę podrosła to wrzuciłem ją do „boxa” w którego włożyłem kilka żarówek ( najpierw ledy Chińczykowe niebieski-czerwony a potem po jakimś czasie zmieniłem żarówki na spirale 23w x3 2500K. Roślinka jakoś rosła i była prężna, z początku szersza niż wyższa. Niedawno zacząłem dorzucać do wody trochę nawozu uniwersalnego i po tym roślina się powiększyła i generalnie wyglądała na szczęśliwą. Nie stosowałem żadnych treningów lst itp. Zmierzając do problemu - nagle z dnia na dzień jej liście strasznie opadły. Wiem, że to nie więdnące liście, lecz po prostu opadnięte. Myślałem, że to problem ze zbyt duża ilością wody, jednak zawsze podlewałem zaledwie szklankę/2-3 dni, ponieważ gleba była wilgotna. Zastanawiam się co może być problemem tak dużej zmiany. Zauważyłem też, że ziemia na powierzchni doniczki jest bardzo twarda (nie ubijałem jej). Na dzisiaj mam plan jechać kupić większą doniczkę i przesadzić moją Panicę do świeżej ziemii, jednak mam średnie pojęcie co i jak i tutaj zostawiam to Wam moi drodzy forumowicze. Dorzucam fotki aktualnie nieszczęśliwej Pani, niestety innych z wcześniej nie posiadam.

Co z nią, od paru tygodni bez zmian. Jakby zatrzymałą się w miejscu - nie rośnie liście zółkną i odpadają, końcówki brązowieją i nie kwitnie bardziej. Małe włoski tez brązowieją. Ogólnie liście jakby takie suche?

Witam mój problem wygląda tak że moje pomidory całkowicie się zatrzymały i wogole nie Rosna są teraz na etapie początkowego flo liście całkiem opadły i nie jest to ani przesuszenje ani przelanie. Przed początkiem kwitnienia podałem dla krzaczka dolomit bo zauważyłem że liście u dołu zolkna wymjeszalem dolomit z wodą i podlalem oraz trochę podsypalem na ziemię dolomitu w ten sam dzień podlalem też 2 nakrętki biohmusa na 500ml wody 2 dni później zauważyłem że liście opadły na internecie przeczytałem że jest to spowodowane albo zbyt mała donica albo przesuszenje lub przesłaniem od razu wykluczylem donice ponieważ moja donica ma 20l a to jak na automat w 100% wystarczy wykluczylem też przelanie bo zawsze podlewalem odpowiednimi ilością i wody i zawsze gdy była susza więc pomyślałem że jest susza obficie podlalem krzaczek ale na drugi dzień było to samo dzisiaj podlalem plantonem k ponieważ roślina zaczyna kwitnąć ale wogole nie rośnie podlalem malutka ilością planton wymieszane go z wodą nasiona to auto northen light od RQS 31 dzień liście u dołu zolkna i nie wiem co robić