Ogólnie to znalazłem spota w prywatnym lasku z tego co wiem to właściciel ma ten teren gdzieś łaziłem tam już kilka razy i znalazłem teren gdzie nie ma wielu drzew i niebo jest czyste ale wokół jest od huja krzaków które mają około 1.5m wysokości i jak bym wysadził roślinki po 20 cm to by światło do nich by nie dochodziło dlatego planuje wyciąć tych krzaków trochę szczególnie od strony południowej aby więcej światła dochodziło.
A jeśli chodzi o nie wykrywalność to jak chodziłem po tym lasku to nie widziałem wydeptanych drużek śmieci itp czyli raczej nikt tam nie chodzi a w tym miejscu gdzie chce sadzić to tym bardziej bo jest problem z normalnym chodzeniem i jak jeszcze to zarośnie do maja to roślinek nie będzie w ogóle widać. Dlatego chciałbym was zapytać co sądzicie o tym miejscu? U dołu są fotki: