-
Liczba zawartości
23 -
Rejestracja
Odpowiedzi dodane przez DamekBaranek
-
-
Podsumowanie relacji jest takie że jakieś kurwy zajebałt szczyty i 2 automaty a to co zostało sciełem foty wrzucę na dniach
-
Przykro by było no ale zobaczymy
-
-
-
Dzięki za rady jak wysusze następne dodam fory jak wyszło z fartem
-
@CheMsKuN Pleśń ścięta plon na spróbunek też w mikrofali na szybko podoba mi się już a nie sprawdziłem trichomów jeszcze
-
-
-
-
-
Niezbyt chyba
-
-
Kurwa eureka xD szukałem na necie o co chodzi i trafiłem na to jak wyglądają liście z brakiem fosforu no i jest pokazane tak jak na zdjęciu niżej takie liście właśnie
Patrzyłem na ten nawóz na kwitnienie i on fosforu nie ma lipa by była ale do odratowania w 3 dni powinny dostać fosfor i wystartować porządnieJak myślicie plon jeszcze do odratowania?
-
Boje się o nie że nie dojdą bo jeszcze na sezonach nie widać główek ???
-
Tak wyglądają wszystkie roślinki z dzisiaj. 3 ostatnie foto to jeden automacik i nie wiem jaka to odmiana bo był spisany na straty dawno a poprzednie to chyba auto mazary mogą być jakieś purple od gnoma
3 fota to też ten autos co na ostatnich ?
- 1
-
-
Suszyłem w suszarce do grzybów jakoś 6 godzin i efekty powalające niebyły
-
Sezony zaczęły kwitnąć jakoś 5 sierpnia foto z 13 sierpnia zacząłem im lać wtedy maksymalną dawkę nawozu i teraz zorientowałem się że tak nie powinienem dziś podlałem je sama woda i ma być deszcze przez dwa dni myślę że nic im się nie stanie wielkiego.
Niektóre włoski zaczęły być bursztynowy mimo że są pojedyncze.
Zaskoczył mnie też automat który kwitnie i zostało mu na oko jeszcze 3 -4 tygodnie foto z dziś
Tak się prezentują jak wspomniałem wyżej pojawiły im się włoski ale boję się że przedobrzyłem z tym nawozem na początku
-
Hej, wrzucam zdjęcia z 28 lipca po dłuższej przerwie. Jedna zaczęła już kwitnąć :)) Na spota doszły jeszcze 3 automazary
Pytanie czy będzie z tego coś więcej niż 100? -
W końcu udało mi się dotrzeć na spota i zaskoczyły mnie pozytywnie przyrostenam. Opłacało się wcześniej dać im 5l wody z 5 ml nawozu. 3 roślinki z zrobionym topingiem i jedna z fim
@EneDue Przecież ja nie w Polsce @Andi Nie udało mi się niestety dać im więcej światła bo drzewo które zasłania trochę spota jest zbyt spore
Czy treningi się udały?
-
Wybiore się tam i ogarne to jakąś sikierką w sobote, to dam znać jak poszło
@Pan Dzięki xd
Dolomit dostają z wodą co podlanie
-
Hej wszystkim ?
To moja pierwsza relacja oraz pierwsza porządna uprawa która jest drugą w ogóle. Postaram się wrzucać zdjęcia regularnie co tydzień.
Obecnie roślinki są coś ponad miesiąc na spocie wrzucone w okolicach 15 maja. Wcześniej rośliny były trzymane około 3 tygodni na parapecie. Na początku było ich 7 zostało 5. Stosowane nawozy/odrzywki to:
kalong grow, kalong flow, granulowane bat guan, boomboom spray, dolomit, mikuroza, (woda z sadzwaki)
Podlewane są we wtorki wodą z dolomitem a w czwartki-soboty/niedziele wodą z dolomitem i nawozem grow (leje 10 - 15 litrów wody (chyba za dużo ale jest upał a to out a na dodatek jak przychodzę z soboty na wtorek to ziemia suchutka aż dzwięk wydaje po postukaniu). W czwartek 25 chce dodać więcej nawozu(5 ml na litr i wylać tylko 5 litrów wody. Czy to dobry pomysł?) bo jak na razie lałem im do baniek 5l po 1,5 ml a zalecana dawka na litr to od 1 do 2 ml.
Jakoś jak miały 4-5 pięter (16 czerwiec) zrobiłem lst dla każdej wyglądało to tak:
A to zdjęcia z 23 czewrca:
Nie wiem do końca dlaczego pokazują się te żółte listki podejrzewam że to od przelania wodą bo robiłem im flush jak chyba je lekko popaliło.
(Wieczorem)Po zdjęciach zrobiłem 3 razy topping i raz fim jedną zostawiłem w spokoju i popryskałem małą ilością boomboom spray.
Czy wszystko jak na swój wiek wszystko z nimi w porządku? Nie są za małe? I czy lać im więcej nawozu?
Ps: Automaty dziś zaczęły się wykluwać.- 1
3 shaman dutch passion, sweet deep grapefruit , critical orange(chyba) i automaty
w Fotorelacje outdoor
Napisano
@Szym wiekszosc tego co zebrałem to siepa jakaś ale jak na moje to w połowie pazdziernika i tak by było spoko niektóre wyglądały sycie a co do terenu spora to było ciężko się tam dostać ale blisko ludzi niestety