Witam i proszę o podpowiedź.
To są moje pierwsze kwiatuszki, nie jaram ale z ciekawości sobie posadziłam. Roślinki sobie rosną na tarasie, kwitną, pachną. Mam nadzieję że pomimo mojej znikomej wiedzy nie jest źle.
Ostatnio jest bardzo zimno nocami i potwornie wieje. Boję się żeby nie padły mi kwiatki. Czy mogę je wsadzać na noc do tunelu foliowego? A może zostawić je na stałe i tylko na dzień zostawiać na przestrzał otwarte wrota żeby przewiew był i nie za ciepło było. Nie wiem jak długo będą jeszcze kwitnąć. Dzisiaj mija 6 tydzień.