watelord

Wode filtrowalem na poczatku w filtrze do wody - ph wychodzilo idealne - to raczej nie to. Pozniej dalem zwyklej kranowki i dalej to samo - oczywiscie wczesniej srodek obnizajacy ph do kranowy

Uzywam srodek do obnizenia ph: CANNA pH- GROW 1L ale zamowilem juz srodek Plagron - kolega wyzej polecil. Sprawdze jutro. Moze to wina napowietrzania? Panie mam w piwnicy blisko kotlowni - moze to ma wplyw?

Czyli srodek ph ktory podaje moze obniżać ph ale nie na stałe? Rozumiem, ze ten, ktory podales jest sprawdzony i skuteczny? A wiesz w czym moze byc przyczyna mojego problemu? Czytalem gdzies ze 24 h napowietrzanie moze stanowic mój problem. Ponizej zdjecie i plamnki na jednej z panien.

Cześć, Jak w temacie. Mam problem z obnizeniem ph do wymaganych wartosci. Mam 3 male panie. Woda 10 l. Zacząłem sie bawic od jakis 3 tygodni. Co robie: wlewam kranówki 10 l i dolewam odpowiednia dawke nawozu. Podwyzszone ph redukuje roztworem do obnizania ph - dziala, sprawdzam przy uzyciu metody kropelkowej ( ph spada do okolo 5-5, 5). Problem w tym ze po 2 godzinach ph rosnie do okolo 8-9. Zrobilem w ciagu 2 dni dwie wymiany wody i powtarzalem cala procedurę. Wczesniej dalem wody z filtra gdzie ph bylo idealne. Wtedy dalem 2x kraniwki ale efekt byl ten sam co po wodzie z filtra - to chyba nie ta przyczyna. Nie wiem co sie dzieje przez 24 h zbiornik jest napowietrzanynapowietrzany - moze w tym problem? Jak czesto nalezy napowietrzac? Panie w sitku z keramzytem - wczesniej byl plukany. Pojemnik z woda gruntownie czyszczony, - moze z wyjatkiem wieczka na ktorym sa panie - jedynie przecieralem szmatka. Moze wiecie jak pomoc? Dziekuje z gory...