Witam forowiczów, jako lajk chciałbym się doradzić czy coś z tego jeszcze będzie do rzeczy... dwa krzaki wcześniej popalone od lampy, dodatkowo jakieś niedobory bądź nadmiary wykazują, a ta jedna zblokowana, zielona do przesady. Za bardzo nie wiem jak reagować, ta bezsilność najbardziej irytuje :/
Aktualnie lampę trzymam 30cm od szczytów (hydromars ts1000) ustawiony na 100%, 12/12.
Nawozy które leje przy każdym podlewaniu (stopniowo zwiększając dawki), PH 6,3:
Biobizz Bio-Bloom i Top-Max (5ml na L)
Call Mag (1,5ml na L)
+ wlałem pierwszą dawkę Canna PK13/14 2ml na 2l. Nie wiem czy to odpowiedni czas na to pk?
Czy powiniennem lać samą wodę do tej w rogu? Nie licząc tej jednej to ścięty automat
Odmiany to 70% sativa 30% indica