Cześć. Jakiś czas temu dostałem od kolegi kilka pestek (podobno automat super lemon haze czy jakoś tak) i pewnego dnia pomyślałem, że wrzucę je do ziemi i zobaczę co z tego będzie, no i zaczęło rosnąć. Przez pierwszy tydzień stały w małych doniczkach na parapecie potem wystawiłem je do ogrodu już w większych, były 4szt, a zostały 3szt.
Roślinki mają niecałe trzy tygodnie i kompletnie nie spodziewałem się, że coś w ogóle wykiełkuje. Wczoraj kupiłem try pack biobizz grow, bloom, top max oraz calmag.
Jakieś sugestie, wskazówki dla kompletnie zielonego gościa. ?