Siemka,
Jestem nowy na forum i nowy w temcie. Na codzień korzystam z medycznej marysi wystawionej przez lekarza ze względu na stan zdrowia. Niestety koszt tego leku jest bardzo duży i chciałbym w małym growbox mieć 2 rośliny by trochę zaoszczędzić. Piekielnie się obawiam tego zrobić ale nic nie działa na moje zdrowie tak jak ten lek.
Do teraz w internecie w zakładce incognito przeszukiwałem hasła o nasionach growboxach, uprawie, sposobie itp. Dzwoniłem do dwóch growshopów w celu dopytania o nasiona i ich zakup. Do jednego wysłałem smsa z zapytaniem o nasiona. Growboxa kupiłem z allegro na raty na mój adres.
Nasiona kupiłem osobiście w jednym z growshopow w Gdańsku do którego wcześniej dzwoniłem. Nikt kompletnie o niczym nie wie z mojego kręgu. Będę używać lampy Mars Hydro 100 W ,która z moich obliczeń miesięcznie powinna brać prądy przy 18/6 około 20-30 zł maksymalnie. Jeżeli się mylę wyliczcie mi proszę.
Czy jest jakaś szansa, że policja dojdzie do wpisywanych przeze mnie haseł w karcie incognito? zobaczy co przeglądałem?, zobaczą moje 3 smsy?, połączenia? czy growshop sprzeda mój numer? zobaczy to forum?
Jaka jest szansa wpadki? Czy z mojego opisu wyżej mam się czego obawiać? Czy bierze mnie po prostu lęk? Mam poczucie, że robię coś zakazanego, ale medyczna w aptece jest bardzo drogą terapią, ja przecież nie chcę nikomu zrobić krzywdy. Dzięki za każdą odpowiedź.