Witam wszystkich!
Na początku może podałam parę informacji A więc: posiadam kilka roślin automatów oraz parę sezonowców, mają ok 2 tygodnie od momentu wyjścia z ziemi. Ziemia kupiona o odpowiednim PH oraz ma od razu w sobie niezbędne składniki na start. Tak więc przyjdę może do pytań na które szukam odpowiedzi 😉
1: Zbliża się termin przesadzenia na spota A rośliny strasznie wystrzelił do góry i posiadają długą ale cienką łodyge A ja się boję że nie dadzą sobie rady i szybko zostaną połamane przez wiatr itp. Na ten moment zrobione są konstrukcje z drutu żeby wszystko stało w pionie. Macie jakieś dobre rady jak je wspomóc żeby poradziły sobie na wolności?
2: Trochę za późno ale czy jest sens przekręcać je od słońca żeby się "gimnastykowały" na boki czy mają stać w jednej pozycji cały czas ?
3: No i przechodzimy do najważniejszego pytania. Jedno z moich 2 sezonowych ulubieńców jest upośledzenie A konkretnie widać w nim że jest w plecy ok 4-6 dni rozwoju A listki są zielono-żółte. Bardzo by mi zależało żeby jej pomóc więc może macie jakąś radę? A może po prostu kiepskie nasiono się trafiło i nic z tym nie zrobię?
Z góry dzięki wszystkim za pomoc !! I nich wam pomidorki rosną duże A plony obfite 😄
