![](https://marihuanaforum.pl/uploads/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
Kwitnąca Cebula
Użytkownicy-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
1 NeutralO Kwitnąca Cebula
-
Tytuł
Początkujący
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
-
Jeżeli to twój pierwszy raz sugeruję długość wzrostu 7-14 dni. Przy tej ilości roślin przy dłuższym wzroście możesz mieć później problemy z wentylacją, wilgotnością, pleśnią czy brakiem dostępu do światła. Nie będziesz zawiedzony ilością jeżeli masz dobre oświetlenie. Ogólna zasada: Im dłuższy weg tym większy plon jednorazowy i mniej zbiorów w ciągu roku, im krótszy weg tym więcej plonów w ciagu roku kosztem mniejszego plonu. Mr Jose w "Jak uprawiać Indoor": 0-7 dni weg - rośliny z klonów które mają za sobą fazę embrionalną i różnicującą. 16-50roślin na m^2. Nie wyobrażam sobie jak działa 50 roślin na m^2 wiec jest to opcja dla BARDZO doświadczonych ogrodników. 7-14 dni weg - najpopularniejsza długość fazy wzrostu - 8-36 roślin na m^2. To twój przypadek. 14-21 - dni weg - 4-25 roślin na m^2. Tu również się łapiesz ale przy 21 dniach wzrostu bez doświadczenia możesz mieć problemy wymienione w drugim zdaniu. 21-30 dni weg - Nie rób tego. Poczytaj szczegóły metody Sea of green.
-
Kiedy przełączyć na kwitnienie
Kwitnąca Cebula odpowiedział Toni → na temat → Pomoc dla początkujących
Jeżeli to automat to nie przełączasz. Roślina sama rozpocznie i przeprowadzi proces kwitnienia. Stąd nazwa odmiana automatyczna. Mr. Jose w książce "Jak uprawiać indoor" sugeruje ustawienie 20h światła i 4h nocy. Roślina powinna przejść do fazy kwitnienia po dwóch/trzech tygodniach wzrostu. Sam nie miałem do czynienia z autmatami więc przekazuje tylko wiedzę z książki. Jeżeli nie jest to automat to najlepiej pooglądaj relacje upraw i zobacz jak poradzili sobie inni w twojej sytuacji. Musisz zdecydować czy chcesz jak najszybciej zebrać plon czy wykorzystać maksymalnie potencjał boxa. Możesz przyjąć też zasadę którą kierowałem się na początku: jeżeli roślina we wzroście zajmuje 40-50% rozmiaru który chcesz osiągnąć jest ostatni dzwonek na przełączenie jeżeli nie chcesz stosować treningów. Rosliny mogą urosnąć nawet 3 razy w trakcie fazy kwitnienia. Zbyt późne przejście: - brak miejsca dla dużych roślin, - światło nie będzie docierać do dolnych gałęzi przez dużą ilość liści a w efekcie dolne kwiaty nie będą się rozwijać, - możliwość rozwoju pleśni. Stykające się liście zatrzymują między sobą wodę. - może urosnąć wyższa niż box ( to Ci w tej chwili raczej nie grozi bo roślina jest dość młoda) Za wcześnie już nie przejdziesz. Osobiście uważam, że im szybciej tym lepiej i lepiej mieć 3 małe rośliny obok siebie niż jedną wielką ale to całkowicie subiektywna opinia. Pierwsze oznaki kwitnienia powinny pojawić się tydzień-dwa po przejściu na tryb oświetlania 11-12h światła, 12-13h nocy. -
Koniecznie zastosuj super cropping jak poleca Zielone krainy. Inaczej roślina przebije Ci sufit. Nie bój się, że coś pójdzie nie tak. Rośliny w naturalnym środowisku też się łamią i rosną dalej 🙂 Wybór między tym czy światło powinno być 5cm czy 50cm od rośliny zależy od źródła światła. Wszystko kręci się wokół wydajności źródła światła. Wydajność lampy mówi nam ile światła wyprodukujemy z określonej ilości prądu. Nowe panele LED są w stanie skutecznie zastępować lampy HPS o większej mocy dzięki temu, że produkują tyle samo światła pobierając przy tym mniej prądu. Led ledowi nie równy: Jeżeli producent leda nie deklaruje konkretnych modeli diod możemy zakładać, że są najtańszymy na rynku w technologii której użył. Diody różnią się od siebie wydajnością i co za tym idzie ceną. SMD5050 - używane w paskach ledowych, tych niebiesko czerwonych po 30zł za 5m. ~ 300 diod za 30 zł = 10gr za diodę LM301h - panel bez zasilacza, włączników - sama płytka z ledami po 188 zł za płytkę 188 ledów = 1zł za diodę Obie diody są diodami SMD, do obu przykładów musisz dokupić zasilacz i obudowę lub znaleźć inny sposób montażu. SMD 5050 są używane do doświetlania (czyt. chce dodać trochę światła określonej barwy w celu polepszenia plonu), LM301h są głównym źródłem światła sprzedawanym na rynek Kanada/USA. Przykład SMD: Światnym przykładem są sprzedawcy/producenci piszący o ledach SMD. "Najnowsza technologia led SMD", "Zastosowane najwyższej jakości diody SMD" czy "new SMD tech"(prosto ze strony hydromars). Skrót SMD określa tylko i wyłącznie sposób instalowania diody. W tym przypadku na płytce z nadrukowanym obwodem. SMD = Surface Mounted Device. Nie wiemy w takiej sytuacji jaki led został użyty ale wiemy, że nie na tyle dobry by się tym pochwalić. Diod SMD mamy wiele rodzajów tu kilka przykładów: SMD5730 - 90-110lm/W SMD5630 - 80-110lm/W SMD5050 - 80-90lm/W - używane w paskach ledowych niebiesko - czerwonych po 30zł/5m. Można nimi wykleić ścianki boxa w celu doświetlenia. SMD2835 - 100-130lm/W - używałem lamp na takich diodach. Nadają się do wzrostu jednak przy kwitnieniu pozostawiają wiele do życzenia. Zadna z wymienionych diod nie nadaje się na główne źródło światła jeżeli zależy Ci na naprawdę dobrej jakości. Lm301h nie znalazło się w rankingu ponieważ producent nie deklaruje danych w tak prymitywnych jednostkach jak lumen. Moje doświadczenie: SMD5050 - zrobiem boxa który nie miał innego źródła światła. Roślina prawie się nie rozwijała i finalnie nie przeżyła. Odległość rośliny od diod 5-7cm z wentylatorem chłodzącym dmuchającym na lampę. SMD2835 - Główne źródło światła z doświetlaniem boków SMD 5050, bardzo przyjemny zbiór. Jeżeli nie zależy Ci na biciu rekordów zbiorów i wystarczy Ci plon w granicach ~0.5g/W przy uprawie w ziemi to jest rozwiązanie dla Ciebie. Okres wzrostu będziesz miał bardzo przyjemny niestety kosztem kwitnienia. Critical spod lamp na tych diodach był bardzo przyjemnym criticalem :D Odległość od lamp ok 10cm z wentylatorem chłodzącym dmuchającym na lampę. Lm301h - Ściągnąłem od kanadyjskiego producenta lampę na tych diodach z dodatkowymi UV, IR, R. Jako główne źródło światła tym samym criticalu osiągnąłem 2,5x lepszy wynik przy porównywalnej mocy pobieranej z sieci. Odległość od roślin ok 25cm, bliżej piły za dużo wody (uprawa hydroponiczna) co jest znakiem mówiącym, że lampa przegrzewa roślinę i należy ją odsunąć. We wszystkich 3 przypadkach lampy były zrobione w technologii LED i miały podobną moc. SMD5050 jest jednym z NAJGORSZYCH ledów na rynku a LM301h wiodącym liderem. TLDR: Droga lub bardzo mocna lampa - daleko od źródła światła, tania lampa lub o małej mocy - blisko. Sprawdzaj to, przysuń bliżej potem oddaj i zobacz jaki będzie efekt. Najlepsza metoda na naukę ;) Chętnie odpowiem na szczegółowe pytania a może nawet znajdę moją lampę z SMD5050 i SMD2835 jeżli kogoś to zainteresuje 🙂 Miałem napisać dwa zdania a wyszło tyle. Czy mogę wrzucać tu linki albo rzucać nazwami producentów ?
-
Sugeruję dokupienie do miernika zwykłego testu z płynie lub papierku za mniej niż 30zł. W mierniku PH płacisz za elektrodę. Możesz natknąć się w kilku sklepach na identycznie wyglądające mierniki z różnymi elektrodami. Wynika to z faktu, że fabryki które je produkują dają klientowi wybór. Możesz zamówić tanio z gorszą elektrodą albo drogo z lepszą. Różnica w cenie bywa kilkukrotna. Miernik się rozkalibruje. Nie ma co do tego wątpliwości. Kwestia kiedy. Do sprawdzenia możesz używać prostego testu za 30zł w papierku lub w roztworze. Po co papierek lub roztwór skoro mam płyn o określonym PH do kalibracji ? Do tego, że większość użytkowników nie wymienia elektrody zgodnie z zaleceniami producenta więc po wielokrotnym użyciu nie będzie pokazywał poprawnych odczytów tak długo jak na początku. Np. po zakupie będzie pokazywał poprawną wartość przez 20 pomiarów, po 200 pomiarach ta wydajnosc spadnie do 15 (wartości z dupy). Wtedy szybka kontrola paskiem lub roztworem da Ci informację, że jest jeszcze ok albo już nie i musisz kalibrować. Możesz też sprawdzić poziom PH gleby mierząc PH wody która wypłynie dołem doniczki po podlaniu. Ph tej wody to w przyblizeniu PH twojej gleby. Koledzy z forum polecają Adwa D11. Wierzę, że to sprawdzone i działające rozwiązanie.
-
Cześć, uprawa indoor to moja pasja od kilku lat. Początki były trudne i stresujące - szczególnie zapach roznoszący się na całe piętro bloku. Przeszedłem przez kilka rodzajów skrzynek - każda robiona przeze mnie od podstaw bo lubię majsterkować. Nigdy nie miałem do czynienia z automatami. Uznałem, że dam radę przełączyć z 18-6 na 12-12. Mój pierwszy raz: Moją przygodę zacząłem z lampami LED do małych latarni (2x36W) w kartonowym pudełku (ok 35x35x130cm, po soundbarze - polecam soundbar). Zagrożenie pożarowe było olbrzymie ale na swoją obronę dodam, że nie byłem zbyt mądry. Posadziłem pestki od znajomego w ziemi. Większość forumowiczów chyba wie ile takie pestki są warte. Ziemia do konopii i nie pamiętam nazwy nawozu. Coś stworzone dla konopii. Nie miałem doświadczenia z ogrodnictwiem - wolałem polegać na profesjonalistach. Lampy nie były wystarczająco wydajne i roślina rosła słabo ale rosła. Zbiór ok 20g. Mój drugi raz: Dołożyłem do kartonu trzecią taką lampę, kupiłem sensowne nasiona i udało mi się zebrać ok 40g. Nie było to zbyt satysfakcjonujące więc podjąłem decyzję o zmianie metody uprawy. Mój trzeci raz: Z suszarki do naczyń (szafka wisząca) i nadstawki z płyty kompozytowej zrobiłem skrzynkę z wydzieloną częścią na elektronikę. Na rośliny zostało ok 28x70x120. Nadal używałem tych samych lamp LED i w przypływie głupoty wykleiłem boki skrzynki 10m pasków ledowych (te czerwono niebieskie za 30zł za 5m xD). Znaczącą zmianą było przejście na DWC, kupiłem 2 sześcienne plastikowe pudełka z pokrywką. Wybrałem takie bo idealnie mieściły się w boxie (0.5cm luzu). W pudełkach zrobiłem po jednej dziurce na środku na mały koszyczek. Używałem nawozów advanced nutrients (3 częściowy) i Canna Rhizotonic (dostałem gratis w grow shopie przy zakupie filtra węglowego, pompy powietrza, kamyków napowietrzających i innych niezbędnych rzeczy). Na własne oczy zobaczyłem dlaczego uprawa w ziemi to dużo gorszy pomysł niż hydro. Oczywiście pod warunkiem, że masz czas codziennie się tym zajmować. Zbiór 60-70g. Mój czwarty raz (taki eksperyment): Z płyty kompozytowej zbudowałem skrzynkę o wymiarach 25x50x50cm. Jedynym źródłem światła były wymienione w punkcie trzecim czerwono-niebieskie ledy za 30zł za 5m (Aż wstyd mi o tym pisac xD). Ledy umieściłem tylko na frontowej ściance. Niestety nie wiedziałem, że kamień napowietrzający może się zakamienić. Pierwsze 2 roślinki które były w tej skrzynce zdechły. Dodatkowym czynnikiem który na to wpłynął były za nisko zamocowane ledy które ogrzewały wodę. Włozyłem tam jeszcze 2 roślinki i porzuciłem projekt jak zrozumiałem, że te ledy do niczego się nie nadają i szkoda na nie prądu. Rośliny przerzuciłem pod lampę dzięki której odżyły. Jednak eksperyment się nie powiódł więc zbiór wyniósł 0g. Mój piąty raz: Z płyty kompozytowej zrobiłem skrzynkę o wymiarach 60x50x140cm. W jednym z pudełek z trzeciego razu zrobiłem w sumie 5 dziur. Do każdej włożyłem pestkę i uprawiałem DWC z advanced nutrients (podstawowe 3 i kilka dodatkowych, rhino skin, bud candy, sensizm) i CANNA Rhizotonic. Dokupiłem rhizotonic bo różnica w ilości korzeni z nim i bez była kolosalna. Głównym światłem została znana i lubiana marka mars hydro 100W. Dwa boki skrzynki wykleiłem tymi okropnymi czerwono niebieskimi paskami i na 2 umieściłem po 3 różowe paski do uprawy roślin Made in China. Byłem bardzo usatysfakcjonowany i zrozumiałem jak dużą różnicę robi odpowiednie światło. Zbiór wyniósł 90g Mój szósty raz: Po piątym razie uznałem, że stosując LST nie potrzebuję aż tak wysokiego boxa. Ponownie z płyty kompozytowej zrobiłem skrzynkę o wymiarach 60x50x100. Troszkę przesadziłem więc stała na deskach. Równocześnie prowadziłem uprawę w skrzynce z 5 razu z lampą mars hydro 100W oraz w nowej skrzynce z HPS 150W (boczne światło wyłaczone). Obie rośliny miały takie same doniczki, były karmione ze wspólnego wiadra, miały taką samą wentylację i nie regulowaną wilgotność powietrza. Dla upewnienia się, że na wyniki nie wpłynie lepsze lub gorsze ziarenko obie rośliny były najsilniejszymi klonami jednej matki. Porównanie wypadło na duży plus dla mars hydro. Obie rośliny dały identyczny zbiór. Niestety ocenione na oko ze względu na brak wagi. A produkt był na tyle dobry, że nie chciało mi się wychodzić z domu po nową 🙂 Po 2,5 słoika 900ml wrzucone absolutnie luźno. Objętość mocno różniła się od kupionych ugniecionych bobów od seby. Były pulchne jak dzik z TVNu. Mój siódmy raz: Sprzedałem skrzynkę o wymiarach 60x50x140 i lampę hydro mars, zestaw HPS. Stwierdziłem, że kupię najwydajniejszy możliwy led o mocy 100-150W. Wybór padł na quantum boarda 120W na Samsung lm301h ze światłem czerwonym, podczerwonym i UV. Uprawa w boxie 100x50x60. Nawozy advanced nutrients (tu już większość polecanych przez ich aplikację - nawozy polecam, aplikacji nie polecam). Światła R i IR używałem przez całą uprawę, UV włączyłem na okres kwitnienia. Nie będę dużo pisał ale TO BYŁ KOSMOS. Nadal nie wiem ile wagi bo za każdym razem stwierdzałem "jutro kupię" ale słoików było prawie 4. CZTERY ze 120W. Nie zapominajmy o mocnym nawożeniu które napewno też przyczyniło się do tego wyniku. Wynik powtórzyłem raz, za drugą próbą osiągnięcia tego samego wyniku musiałem wyjechać na kilka dni i nie miał kto kontrolować rośliny. Zaczęła więdnąć jednak wynik wciąż był imponujący - 3 słoiki. Co dalej? Dalej zamieszkałem z 2 połówką i moja cudowna, boska, doskonała, fantastyczna, znakomita i pierwszej klasy lampa służy do doświetlania kaktusów, paprotki i grubosza jajowatego. Nie rozmawiajmy o tym. Mam nadzieję, że uda mi się pomóc jakimś nowym użytkownikom i dowiedzieć się więcej od tych doświadczonych. Szczególnie interesuje mnie temat ultra aeroponiki. Dziekuję jeżeli dotrwałeś do tego momentu. Liczę na to że przyjmiecie mnie ciepło jak w piekle. Ps. jak ktoś by chciał jakies JK w Heroes 3 to piszcie priv