GreckiFilozof

Dzięki, taka odpowiedź dużo wyjaśnia. Po prostu, czytałem tez, że pacjentów policja zwija na dołek i wolałem się upewnić. Ale tak jak się domyślałem, część osób pewnie chodzi bez papierów.

Miałem na myśli, czy mogę zrobić jedzenie z medycznej marihuany z apteki - ale zakładając, że Policja znajdzie takie jedzenie z suszem w moim posiadaniu, to co wtedy? Przecież receptę mam na medyczną marihuanę trzymaną w oryginalnym opakowaniu a nie w formie jedzenia, które nie będzie w oryginalnej formie. Tak wiem o jakiej parze mówisz. Co nie znaczy, że jeden przypadek mówi za wszystkie. A co gdy z przyrządzonym jedzeniem z tej marihuany skontroluje mnie Policja? 😄

Cześć, mam takie pytanie przede wszystkim do ludzi ostrożnych. Legalnie zakupiłem susz w aptece, poprzez receptę. Posiadam zaświadczenie lekarskie o terapii konopnej, kopie recepty, paragon, pieczątkę z apteki. Susz trzymam oczywiście w oryginalnym opakowaniu. Proszę teraz mi powiedzieć, czy gdy nie afiszuje się z legalnym paleniem to czy mogę czuć się w pełni bezpiecznie? Nie chodzę też z suszem, ale czy w razie problemów policja po okazaniu wszystkich dokumentów, które trzymam razem - odstąpi od dalszych czynności? Wydaje mi się, że mogą i tak zabrać na 48h, ale czy w praktyczne często pacjenci mm maja takie problemy? Dodatkowo, jako iż w aptece susz sprzedawany jest w ilości 10g, to pomyślałem, aby zrobić z niego jedzenie. Jednakże wtedy nie będzie on już w formie z apteki, tylko w formie żywności - co w takiej sytuacji Policja może stwierdzić? Wiem, że większość napisze, pal gdzie chcesz skoro masz na to papiery. - wiem jak jest w Polsce, dodatkowo jestem spokojnym i ostrożnym człowiekiem i wole podpytać doświadczone osoby w temacie. Pozdrawiam.