Czy mogę suszyć w takich warunkach?

[Agor123 1]

Cześć czołem, z racji na to że nie jestem w stanie suszyć w domu postanowiłem znaleźć jakieś inne warunki, znalazłem w środku lasu opuszczony dom/ stajnie nie ma tam w sumie nic same ściany, nikt tam nie przychodzi bo nie ma po co strach tam wogole wchodzić skoro jest to całe podziurawione i pognite, jest też poddasze które jest świetne szczelne nie przecieka woda i wejście tam jest możliwe tylko po przez wdrapanie się dwa 3/4 metry przy pomocy drzewa, także wykluczam całkowicie że komuś by się chciało tam wchodzić, wiem że temperatura przy suszeniu jest bardzo ważna i pewne jest to że po prostu tak tego tam nie podwiesze bo będzie za chłodno, więc skonstruowałem szafę która już tam stoi i czeka jest od środka wyłożona pianką montażowa oraz styropianem także od strony drzwiczek, i nie ma żadnych przedmóchow dodatkowo na całą szafę pójdzie folia i z racji na to że jest tam mnóstwo siana to dokładnie obrzucę dzięki czemu będzie trzymało dużo ciepła- tak wiem pojebany pomysł ale na suszenie w pięknych domowych warunkach pozwolić sobie nie mogę... Teraz tak zastanawiam się po pierwsze co o tym sądzicie czy ma to prawo bytu? Oraz czy wrzucić tam wiatrak? Zamówiłem fajny taki jak do chłodzenia laptopa wejście USB pod poverbank działa mi to 38h co jakiś czas tylko bym poverbanka zmieniał, oczywiście nadmuch bym nakierował w ziemię

 

[Andi 426]

@Agor123 plecha może być od wilgotności, ciężko się suszy na dworze zwłaszcza w październiku podmuch skierować to lepiej gdzieś aby miała ujście ta wilgoć 

[Agor123 1]

@Andi @Andi Masz jakieś sposoby na pleśń w takich warunkach? dodam że sam curring odbędzie się już normalnie w domu.

[Andi 426]

@Agor123 ja raz zbudowałem taką szopę w środku lasu i dałem piecyk gazowy trochę podsuszyło się ale nie do końca w domu trzeba było dosuszać, powiem ci że też normalnie w domu suszyłem i też plecha łapała bo nie było przewiewu, w październiku ciężko suszyć, jak jest słońce to co innego

[Bubble 86]

@Agor123 Na 90% lipa będzie z wilgotnością nie Zawalczysz a jak mówisz, że podgniła to zarodników pleśni pewnie w chuj. Wiatraczek raczej nie wyrobi więc jak to mówią ryzykowna gra. 

[Agor123 1]

@Bubble @Andi Kurde chłopaki nastraszyliście mnie, w takim razie nie ma opcji i nie ryzykuje mam duże poddasze w domu i tam walne w czym to polecacie zrobić żeby było jak najlepiej jakieś ciepłe pudełko? Dodam że poddasze u mnie zimne ale idzie komin główny od którego idzie ciepło i może by obok niego plus wiatraczek? Potem curring w sumie wszystko bym miał czaly czas na oku.

Mój pomysł: pudełko ładnie wywieszone na nitce, na samym dole mini mata grzewcza pod poverbanka i na to nadmuch powietrza( taka mata nie nagrzewa się bardzo, wyszło by wtedy tak że by był ciepły przebieg powietrza. Co myślicie?

 

Jeszcze takie pytanie mam jedną ślicznotkę opóźnioną trochę i z moich obserwacji został jej około miesiąc dojdzie i będzie coś z niej czy może być lipa?

Edytowane 17 Września 2021 przez Agor123

[onyx 881]

@Agor123 no jak z miesiąc to może być lipa właśnie przez pleśń spowodowaną zimnymi i mokrymi nocami 

[Andi 426]

3 godziny temu, Agor123 napisał:

Jeszcze takie pytanie mam jedną ślicznotkę opóźnioną trochę i z moich obserwacji został jej około miesiąc dojdzie i będzie coś z niej czy może być lipa?

może nie dojść do końca

3 godziny temu, Agor123 napisał:

Kurde chłopaki nastraszyliście mnie, w takim razie nie ma opcji i nie ryzykuje mam duże poddasze w domu i tam walne w czym to polecacie zrobić żeby było jak najlepiej jakieś ciepłe pudełko? Dodam że poddasze u mnie zimne ale idzie komin główny od którego idzie ciepło i może by obok niego plus wiatraczek? Potem curring w sumie wszystko bym miał czaly czas na oku.

Mój pomysł: pudełko ładnie wywieszone na nitce, na samym dole mini mata grzewcza pod poverbanka i na to nadmuch powietrza( taka mata nie nagrzewa się bardzo, wyszło by wtedy tak że by był ciepły przebieg powietrza. Co myślicie?

plecha może się pojawić jak tam zimno