Skocz do zawartości
Magik88

Żółte końcówki i plamy na liściach

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

to moja pierwsza uprawa.

 

Technikalia: Box 60x60 cm, lampy po 600w LED. W czasie wegetacji podlewałem Bioponem (NPK 8:3:4), teraz, w czasie kwitnienia leję Florovit (NPK 5:6:8). Do tego mam worek generujący CO2. Temperatura 29 stopni, wilgotność 50-60%. Wszystko wygląda jak na pierwszym zdjęciu.

Problem jest taki, że na końcówkach liści pojawiły się żółte końcówki. Teraz wyglądają jakby zaczynały tam być suche. Pomyślałbym, że za gorąco na górze, ale problem pojawia się także na przypadkowych liściach niżej. Kilka już ucinałem, bo pożółkły i opadły.

W internecie znalazłem informację, że to może być niedobór potasu, więc zakupiłęm "Green sensation" Plagronu (NPK  0:9:10). Wydawało się, że pomogło, bo oklapnięte liście się podniosły, ale po dobie znowu wszystko wyglądało gorzej.

Podlewam je klasyczną parapetówą, ph ok. 6 według papieków lakmusowych, PH gleby 5,5-6. Chociaż miernik pokazuje 8. I tu może być właśnie problem, jeżeli miernik się nie myli. Mam co do niego wątpliwości, bo nie mam pojęcia co mogłoby tak podnieść ten wspólczynnik.

 

Z góry dzięki za każdą pomoc

 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy tak też myślałem jak te zmiany się dopiero zaczynały i odstawiłem nawozy na dwa podlania. Potem do nich wróciłem, bo było tylko gorzej.

Po dawce potasu i fosforu sytuacja zdawała się poprawiać lekko, ale potem i tak końcówki robiły się żółte coraz bardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, dantes205 napisał:

@Magik88 kup plyn helliga i porownaj pomiar ph z tym miernikiem.

Dzięki, spróbuję tak i wrzucę co wyszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te mierniki powinny być zakazane, dawno nie widziałem takiego przekrętu czasami rzeczy działają jako tako ale to gowno nie działa wcale 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyszedł nowy miernik pH, okazuje się, że wartości wahają się od 5.5 do 6,5 (w zależności od doczniki). Więc całkiem akceptowalnie.

Ale choroba postępuje. Obecnie wygląda to tak jak na zdjęciach. Czy to możliwe, że chodzi o nadmiar potasu?

Dzięki za pomoc

 

1.jpg

2.jpg

3.jpg

Edytowane przez Magik88

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Magik88 chodzi Ci o żółknięcie liści? bo to normalne, ale ogólnie roślina trochę słaba, waliłeś jej dużo nawozów ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Szym ostatnio tak. Jak zaczęły się końcówki niektórych liści robić żółte to odebrałem to jako prośbę o nawóz. Ale jednak może być nadmiar.

Żółte jak żółte, ale są na niektórych takie brązowe kropki, jak na ostatnim zdjęciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Magik88 Wysysa się z pierwiastków , nie ma tu żadnej magii, uzupełniaj pierwiastki, jakie roślina pokazuje ci liśćmi, że ich potrzebuje i upewnij się wcześniej, że ph nie utrudnia jej czerpanie pierwiastków z ziemi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Magik88 nie chce cię dobijać ziomek, ale tym ledom do 600w brakuje jakieś 550w :/. Moze na dwóch w takim wymiarze będą puchły, ale też bym się nastawiał na zmianę światła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Zielone krainy napisał:

@Magik88 Wysysa się z pierwiastków , nie ma tu żadnej magii, uzupełniaj pierwiastki, jakie roślina pokazuje ci liśćmi, że ich potrzebuje i upewnij się wcześniej, że ph nie utrudnia jej czerpanie pierwiastków z ziemi.

No właśnie w tym cały problem - którego pierwiastka brakuje. I czy to brak czy nadmiar?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Magik88  Sprawdź ph ziemi, jak jest prawidłowe to te żółknące liście to azot, z jakiego się wysysa powoli, czyli jakiego zaczyna brakować w ziemi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...