Cedzik 23 Posted July 18, 2019 Posiadam trochę azofoski i biohumusa, pytanie moje jest takie czy mogę azofoske wsypać do biohumusa nic się nie stanie? Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wiesiu 77 Posted July 18, 2019 a co ma się stać, możesz wsypywać śmiało Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Andi 426 Posted July 18, 2019 mieszanie nawozów nie szkodzi roślinie Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Podróżnik 15 Posted July 18, 2019 ja często mieszam nawozy i nic się złego nie dzieje, wręcz przeciwnie krzaki rosną jak na drożdżach zieloniutkie Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Golota 8 Posted July 18, 2019 Ja stosuje różne nawozy i je mieszam razem, na kwitnienie to z 3 rodzaje różnych firm standardowe pk13/14 i jakieś stymulatory Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Tester 1,272 Posted July 18, 2019 Mieszanie nawozów często jest zalecane przez profesjonalistów Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Czyścioch 0 Posted July 19 A co myślicie o mieszaniu takich nawozów? Wydaje mi się że będzie ok ale chce być pewny. Zazwyczaj zmniejszam dawki trochę ale nwm czy to jest konieczne. Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Bob drzewny 807 Posted July 20 @Czyścioch wlewaj każdy nawóz do wody po kolei i nie powinno być problemu. Dla pewności możesz przed wlaniem wyregulować w miarę pH, potem wlać nawozy i na koniec jeszcze raz wyregulować pH 1 Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites
Everson3 18 Posted November 18 @Cedzik powiem tak ,podałeś dane nawozy ,ale czy stosujesz je w związku z jakąś wiedzą/planowaniem/znajomością ich oddziaływania na środowisko rośliny? Czy poprostu używasz ich jako "nawóz to nawóz ,dam trochę tego ,trochę tamtego , opisów butelek wynika ,że jest wszystko co być musi!!" A to co się wydarzy ,jest zazwyczaj kwestia przypadku i wynikowych losowych które miały istotniejszy wpływ na jakoś efektu końcowego? Ważne aby pierwiastki dozowane w nawozach -> były dostarczane w sensownych i odpowiednich stężeniach proporcjach co do siebie/uwzględniając również zmiany faz wzrostu i idące wraz z nimi zmiany nawozowe. Z roślinami jest jak z ludźmi ,chodzby przykład Anemii ,podaje przykład : Niezdolnosc do przyswajania helatu-Fe przez człowieka pomimo stosunkowo regularnych i bogatych mieszanek nawozowo/stymulujących wzbogacających co by się wydawało na równym /stabilnym poziomie wszystkich mikro/makro. Skąd więc niezdolność do przyswajania Fe? Przecież dostarczam bogatych nawozów ,a mimo to Żelazo zostaje "odrzucone"? Oczywiście że taka sytuacja może i ma miejsce w przyrodzie ,jest jak najbardziej wytłumaczalna z punktu widzenia moleko. Podsumowując,mieszanie nawozów jak najbardziej nie będzie prowadziło do negatywnych skutków ,ale zmieszanie ich/w 1:1 tak samo nasyconych proporcjach może prowadzić do patologi wzrostu/rozwoju rośliny i to znaczący ,widoczny gołym okiem sposób,o tym należy pamiętać,oczywiście musiałbyś tam naprawdę zrobić tablice Mendelejewa,zbyt bogata mieszanka glebowa+ dodatkowo nawożenie w niedopowiednich dla rośliny cyklach wzrostu może Ci zakończyć uprawę,bez możliwości regeneracji rośliny,w najkrytyczniejszych wypadkach ! Lepiej ciut mniej,ciut "naturalniej,bez dodatków" glebowo,jak natura dała..sukcesywnie z czasem -> bloom/kwit dodajesz suplementację K P ,redukując N ,to w zupełności wystarcza każdej roślinie, no i rzecz jasna CO2 ,to Ci zrobi za Nawóz jakiego nie znajdziesz nigdzie ,bez CO2 ,zabierany roślinie 95% możliwości pozdrawiam 🙂 1 Mention Quote Share this post Link to post Share on other sites