Skocz do zawartości
DAG123

Uczucie po paleniu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Mam pytanie jakiś czas temu próbowałem 1 raz. I uczucie było bardzo mocne po paru minutach od wypalenia 2 lufek miałem wrażenie że miękną mi nogi "nie czułem swojej masy" jak bym się unosił nad ziemią. Jak rozmawiałem ze znajomymi to mowili mi ze po paleniu jest tylko dobry humor itp bez takich efektów I Pytanie brzmi Czy to normalne? Czy mogą to być jednak jakieś dopalacze?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, nie pale już kilka dni i dalej czuje ze jednak to we mnie siedzi, albo mi się coś w mózgu przestawiło. Spróbuj się podrapać po ręce, jest takie uczucie jakby jej nie było. Wiedziałem co paliłem bo to z uprawy. Jak zamknąłem oczy to widziałem czerwone światełka. 

To nie jest jak alkohol, całkiem inny wymiar bani, na dzień dzisiejszy czuje tylko że coś jest nie tak, ale nie umiem tego opisać. Nie wiem jak długo thc siedzi w organizmie człowieka 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@konopny_janusz dokładnie, ja nie pale już tydzień i mi powoli przechodzi ale też czułem się tak inaczej. Przechodząc do sedna tak poprostu działa zioło? Czy jednak powinno to inaczej wyglądać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@DAG123 chyba tak działa, też niedawno miałem pierwszy raz. Moja odmiana poza tym że słabną nogi to jakoś usypia. Wszystko jest w tempie bardzo wolnym. Po 5+ buchach nie mogłem wstać z łóżka, dopóki nie zacisnąłem pieści i zerwałem się 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@DAG123 tak działa na pierwszy, raz. Na początku pal tylko w dobrym gronie i bardzo małe ilości. Zioło działa tak że wyciąga to co głęboko w tobie siedzi. Zwłaszcza, że jak palisz pierwszy raz to mimo wszystko się tego boisz bo to "narkotyki" i przez to sobie wpierdalasz zła banie. Też tak miałem pierwsze razy i wgl się tym nie cieszyłem. Dopiero jak zacząłem jarać z dobrym ziomkiem w miejscu gdzie czułem się bezpieczny i wiedziałem, że nic złego się nie wydarzy to nauczyłem się tym cieszyć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Piccolo napisał:

@DAG123 tak działa na pierwszy, raz. Na początku pal tylko w dobrym gronie i bardzo małe ilości. Zioło działa tak że wyciąga to co głęboko w tobie siedzi. Zwłaszcza, że jak palisz pierwszy raz to mimo wszystko się tego boisz bo to "narkotyki" i przez to sobie wpierdalasz zła banie. Też tak miałem pierwsze razy i wgl się tym nie cieszyłem. Dopiero jak zacząłem jarać z dobrym ziomkiem w miejscu gdzie czułem się bezpieczny i wiedziałem, że nic złego się nie wydarzy to nauczyłem się tym cieszyć.

O kurde dokładnie taką sytuację miałem przed pierwszym jaraniem ale przyszło co do czego to ziomuś którego znam 7 lat podał mi blanta i miałem lekka sativovą przyjemną banię

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj pamiętam jak pierwszy raz zapaliłem. Byłem wtedy przed lakcjami, kolega zaproponował i wiadomo chciałem się dopasować więc walnąłem całe wiadro, Miałem mocną faze, widziałem wszystko w klatkach, pociłem się, słabo mi było. Znajomi mnie odnieśli gdzieś na murek w bezpiecznym miejscu i tam sam siedziałem przez 2 godziny po tym przez dwa lata nawet przez zapach zioła zbierało mi się na wymioty. Po tym czasie byłem u znajomego na chacie i mimo oporu namówił do jarania i było zajebiście, śmialiśmy się długo, patrząc się na siebie. Od tego popalam raz na jakiś czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...