Skocz do zawartości
Johny

Czy waporyzator zmniejszył działanie THC?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów, otóż mam takie pytanie, od paru lat co tydzień palimy sobie ze znajomymi tak 2-3  jointy w 4 osoby, w naszym rytuale stosunkowo nic się nie zmienia, pijemy sobie do tego piwo i wszystko było ok do momentu aż kumpel postanowił kupić waporyzator ze względu na chęć zminimalizowania palenia papierosów, wypiliśmy po 1 piwie i zaczęliśmy testować" ten cały waporyzator, po jakimś czasie stwierdziliśmy, że dosyć tej "zabawy" i idziemy w końcu sobie zapalić coś normalnego, ku naszemu zdziwieniu nic nas za pierwszym razem nie pacło, więc postanowiliśmy zapalić po jakimś czasie 2 i tak dochodzimy do sytuacji w której wypaliliśmy 4 jointy i nie poczuliśmy w zasadzie nic, pytanie jest następujące, czy stosowanie waporyzatora z jakimikolwiek olejkami w trakcie palenia tworzy jakiś "filtr" ochronny na płuca, przez co nie czuć w ogóle fazy? Ja stwierdziłem że może tak być, kumpel jednak upiera się przy tym, że towar wywietrzał chociaż trzyma go w tym samym miejscu od lat i nigdy wcześniej nie było takich sytuacji. Ktoś miał może z czymś takim styczność? Z góry dzięki za odpowiedź -  Johny.

Edytowane przez Johny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupujemy towar na zmianę od lat od tych samych ludzi.Kumpel załatwia od znajomego w pracy ( dodam od razu, że mieszkamy za granicą i zioło jest w czystej postaci z każdego sortu ) a ja od swojego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Johny Ja od 3 dni testuje waporyzator Crafty, STORZ & BICKEL i nie zaobserwowałem niczego podobnego. W moim przypadku wnioski z vaporyzacji są wręcz odwrotne , gdyż jak chodzi o doznania to na obecny moment uznaje, że są mocniejsze niż przy paleniu z lufy czy blanta. Jakiego vaporyzatora używaliście?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy Smok Rigel, z tym że może źle to wytłumaczyłem, z waporyzatora paliliśmy jakiś zwykły olejek mango ( nic co miałoby w sobie thc) po prostu testowaliśmy jak działa ten cały waporyzator, a później zapaliliśmy jointa normalnie i tak jak mówię, ku naszemu zdziwieniu zero bani. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Johny  CBD neutralizuje działania tetrahydrokannabinolu ( THC), więc jak ten olejek miał w sobie dużo CBD to jest taka możliwość, że spora dawka CBD  pochodząca z olejku zneutralizowała  działanie THC i stąd taki, a nie inny wynik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy napisze raz jeszcze, olejek był zwykły bez cbd, bez thc po prostu zwykły olejek z dodatkiem aromatu mango. O  właściwościach CBD czytałem nie raz, że właśnie powoduje neutralizację różnych substancji.Ale takowego nie mieliśmy. Dlatego pytanie brzmiało czy jest możliwość aby zwykły olejek + waporyzator mógł tworzyć cokolwiek w postaci filtra" na płucach a tym samym powodować zmniejszenie doznań?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego sami się zdziwiliśmy, tym bardziej że większość ludzi raczej pozytywnie się wypowiada na temat stosowania wapo z różnymi kombinacjami.  Dzięki @Zielone krainy za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Johny  Nie znam dokładnego składu tego olejku, ale jak masz wiedzę, że tam na pewno nie było żadnych związków mogących zneutralizować działanie THC typu CBD, to ten olejek nie miał teoretycznie prawa zmniejszyć doznań wynikających z konsumpcji jointa, jaki zwierał w sobie dostatecznie dużą dawkę THC. Raczej obstawiałbym, że coś było nie tak z tym paleniem. Pzdr.

Edytowane przez Zielone krainy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy a mógłbyś podać przykładowo, jakie potencjalnie związki w olejkach mogą hamować doznania? I czy taki Glikol propylenowy może być jednym z tych składników?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

To wy paliliście z vaporyzatora czy z e papierosa , nie słyszałem o vaporyzatorach do suszu na glikol czy gliceryne . Smok rigel to epapieros z grzałką do glikolu i gliceryny , czyli typowy e-papieros. Glikol i gliceryna , bo pod to jest konstruowana taka grzałka , nie wydziela żadnych substancji które mogą stopować działanie thc . Sam robie okejki z thc na bazie gliceryny i glikolu w proporcji 70/30 i walą po głowie aż miło. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Johny  Glikol propylenowy na pewno nie jest odpowiedzialny za neutralizacje THC, bo należy do grupy alkoholi, a THC dobrze rozpuszcza się w alkoholu, nie tracąc przy tym swoich psychoaktywnych właściwości. Zrobiłbym na waszym miejscu prosty eksperyment, jaki powinien udzielić odpowiedzi na pytanie: czy winny był olejek czy problem dotyczy zioła, jakie paliliście. Jeśli zostało wam jeszcze coś z tego, co wtedy paliliście to zapalcie to ponownie, ale tym razem niech tego nie poprzedza waporyzacja olejku. Jak zioło będzie tym razem dobrze klepało to wina leży po stronie owego olejku, a jak dalej nie będzie dobrych efektów to wina zioła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
7 godzin temu, Zielone krainy napisał:

Jeśli zostało wam jeszcze coś z tego, co wtedy paliliście to zapalcie to ponownie, ale tym razem niech tego nie poprzedza waporyzacja olejku.

Dokładnie tak zamierzamy zrobić, bo to była jedyna rzecz w tym dniu, która została przez nas dodatkowo wprowadzona do ceremonii" cotygodniowego palenia. W piątek zamierzamy to przetestować,więc jakoś w sobotę podzielię się naszymi obserwacjami. Dzięki raz jeszcze za wszystkie odpowiedzi.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@Johny  No to niebawem powinieneś uzyskać odpowiedź. Ja stawiam na problem z ziołem, a nie z olejkiem, ale poczekam na to, co napiszesz po piątku. Pzdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
On 31.01.2021 at 9:37 PM, Vampidrut said:

To wy paliliście z vaporyzatora czy z e papierosa , nie słyszałem o vaporyzatorach do suszu na glikol czy gliceryne . Smok rigel to epapieros z grzałką do glikolu i gliceryny , czyli typowy e-papieros. Glikol i gliceryna , bo pod to jest konstruowana taka grzałka , nie wydziela żadnych substancji które mogą stopować działanie thc . Sam robie okejki z thc na bazie gliceryny i glikolu w proporcji 70/30 i walą po głowie aż miło. 

Takie olejki własnej produkcji z thc nie są niebezpieczne? Bo też bym w sumie chciał zrobić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
7 godzin temu, Nyilas napisał:

Takie olejki własnej produkcji z thc nie są niebezpieczne? Bo też bym w sumie chciał zrobić

Te olejki są dokładnie takie same w składzie jak olejki do epapierosa , tylko zamiast nikotyny zawierają thc . 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to tak jak napisałem, tak zrobiliśmy i jak już wcześniej podkreslaliście, winą za całe zło nie była e-faja tylko słabej jakości odpał'. Po odpaleniu dobrego produktu pozamiatało nas dosyć konkretnie. Także dziękuję wszystkim za odpowiedzi w temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...