Lufki, Fajki

[Tester 1,311]

Jedna z najpopularniejszych metod palenia marihuany, różnego rodzaju lufki, fajki. Dużą zaletą palenia z lufki jest taka że można ją schować do kieszeni i palić kiedy ma się na to ochotę, oczywiście wszędzie tam gdzie marihuana jest dozwolona ? 

                                                                           

                                                                                                                               Najprostsza lufka dostępna w większości kiosków 

Niewątpliwą zaletą jest cena, jest to jeden z najtańszych przyrządów do palenia. Paląc z lufki można kontrolować ilość zioła, przez co jest to ekonomiczna metoda.

Szklane lufki, zanim stały się nieodzownym atrybutem jaraczy, służyły ludziom do palenia papierosów bez filtra, pełniąc rolę przedłużonego ustnika. I z tym wiąże się niewątpliwy minus całego fifkowego procederu, mianowicie, zbyt wysoka temperatura, a także brak jakiegokolwiek przefiltrowania dymu. W efekcie palacze raz za razem narażają się na przyjmowanie nadzwyczajnie gorącego podmuchu, a także wciągnięcie pełnego pakietu substancji smolistej (zwłaszcza jeśli przyjdzie im do głowy – w tzw. czarnej godzinie – ją opalić). Wiąże się to niestety z niechybnym uszkodzeniem szkliwa, bardzo niekorzystnego dla prawidłowej konserwacji uzębienia. Dla zębów, a tym bardziej dla płuc i tchawicy substancje smoliste również nie są tym, co tygryski lubią najbardziej – eufemistycznie pisząc.

[Kielnia 13]

kto jara z lufki ? przyznawać się ? ja jaram jak nie mam bletek 

[Filozof 38]

Lufka to moje podstawowe narzędzie pracy he he 

[Pudzian 4]

ja czasem jaram ale bardziej preferuje jointy 

[Szybki 11]

wole jonty, blanty ale jak mało towaru to sięgam po lufkę 

[Andi 426]

ile to już lufek poszło na moje jaranie poza dwie setki 

[Fan BMW 11]

ja jaram koncentraty głównie z waporyzatora , po lufę sięgam w stateczności 

[Muraszcz 12]

u mnie wszyscy ludzie dookoła jarają z lufek, mało kto jointy kręci 

[Andi 426]

@Muraszcz tak jest zapewne najbardziej ekonomicznie i dla tego lufki są popularną metodą jarania 

[Gość Szwagrom]

Ja większość czasu, odkąd zacząłem jarać przejaralem z lufki, będąc tego świadomym, jak bardzo jest to dla nas szkodliwe, gdy szkło jest podgrzewane i wytwarzają się substancje smoliste, no ale cóż było się młodym głupim, więc jak to powiadają było minęło i niema co do tego wracać, lufki do opału też się zdarzały ale w mniejszych ilościach i rzadziej, a teraz już wgl. Bo zdałem sobie świadomość z tego jak bardzo jest to szkodliwe dla naszego organizmu. Więc wszystkim którzy opalają mówię STOP. Lepiej nie jarać wgl niż truć się syfem wdychanym przy podgrzewaniu lufki.

Edytowane 30 Czerwca 2022 przez Szwagrom

[Gość]

Przydatne wskazówki.

[sopel 88]

"jak nic nie ma zawsze opale" 🤣🤣 ale akurat jest. Lufki towarzyszą mi odkąd poznaliśmy się z marihuaną 👋 znam nawet takich co lubią smażyć szkło. Czasami mi się zdarzy ale to już jak puchy wszędzie co się naprawdę rzadko zdarza. Ale wracając do lufek dla mnie są niezawodne. Tanie, małe, poręczne,dobrze kontroluje się ilość tematu no i można zajebać całą lufkę na bucha co też mi się czasem zdarza☯️ już nie wspomnę o pozostałych funkcjach lufek w różnego typu fajkach. lufkę (najlepiej nabitą) warto posiadać zawsze przy sobie. Lufki zapewniają również dyskrecję. Są ekologiczne - kiedyś zgrzałem szkło palnikiem do białości i używałem go ponownie 👌 ku pamięci tego wspaniałego akcesorium leci zdjęcie mojej tyczki po tygodniu podpalania po kryjomu.. i tak już ponad 20 lat