Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

@konopny_janusz ja czysciłem wapka zawsze do góry kopytami, i bardziej z tego względu żeby właśnie ten izopropyl nigdzie się nie zabłąkał bo wdychanie rozgrzanych oparów napewno nie wyjdzie nikomu na zdrowie plus 4-5 sesji przepału na pusto dla pewności

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy @ArteK następnym razem będę tą część (komora grzewcza) czyścił na sucho. Bez alkoholu bo strasznie czułe to jest. Ten syf na dnie już się nie doczyści. Musiałby to dopiero rozkręcać chyba co się wiąże z utratą gwarancji chociaż chyba rok już minął a nawet nie mam paragonu bo wywaliłem 😄

 

IMG_20220209_215030.jpg

@Zielone krainy jak rok jeszcze podziała to będę i tak zadowolony. Najwyżej kupi się nowy 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@ArteK właśnie tego sitka nie da się wyjmować. To jest minus.. Ubolewam nad tym bo tam też przechodzi powietrze podczas zaciągania. Logiczne chyba że jeśli tam jest zapchane to z automatu mniej pary leci i większy opór 

Mogę jedynie wyjąć sitko z komory chłodzącej parę któremu właśnie zrobiłem kąpiel w alkoholu izopropylowym na 10 minut później do zimnej wody na 5 minut, wysuszyć i można zakładać 

IMG_20220209_215837.jpg

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@konopny_janusz to fakt jak za taką cenę jest to duży minus, w starty 3.0 jest możliwość czyszczenia samej(wyjęcie sitka) komory ale jajowaty krztałt utrudnia czyszczenie i w dwóch miejscach właśnie nie ma jak wyczyścić i się zajechało 😕

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz Ja to czyszczę alkoholem, ale delikatnie, nie leje go tam , namaczam delikatnie pędzelek albo patyczek do uszu i tylko przecieram. Co do tego sitka, to da się je wymienić, ja je notorycznie wyciągam, wystarczy mocniej je popchnąć. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy ja gazikiem czyściłem nic tam nie lałem a i tak coś mu nie spasowało. Może jak dociskałem gazik do ścianek komory coś skapnęło. Jak wymieniasz sitko komory grzewczej? Nie da się 😄

Bez rozkręcania. 

Chodzi mi o To sitko że zdjęcia poniżej 

 

A nie to od komory chłodzącej to fakt też je wyciągam popycha się ostrzejszą końcówką tej dołączonej łopatki 

IMG_20220209_220940.jpg

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz Gazik ziomku, jak go nie odsączyłeś dobrze, ale czyściłeś takim, z jakiego alko kapało to nie dziwne, że ci taka ilość zalała waporyzator. Na przyszłość rób to patyczkiem do uszu, końcówka patyczka nie wypije tyle alko, by się z niej lało. Ja myślałem, że mówisz o sitku z ostatniego zdjęcia. Jak chodzi o to sitko w komorze grzewczej to pewnie też je się wyciąga, ale ja go jeszcze nie wyciągałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbym wsypał tam taki temat gdzie są praktycznie same trichomy oderwane od kwiata to mogłoby zapchać 

 

 

@Zielone krainy nie wyciągniesz tego sitka bez rozkręcania i utraty tym samym gwarancji, czytałem o tym

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz  Ok tego nie wiedziałem, owszem lekko lipa, jak trzeba cały waporyzator rozkręcać. W sumie ja za chwilę będę miał po gwarancji, ale i tak niezbyt to przemyśleli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy no też mnie to zdziwiło. Ziomek na jakimś forum rozkręcił tego crafty i wyciągnął tą komorę grzewczą ale wygląda to dość ryzykownie. Dwa kable z tego wystają trzeba je później z powrotem podpiąć. Uzbroje się w patyczki do uszu następnym razem 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz Do zrobienia, ale owszem niepotrzebne ryzyko, mogli to inaczej zrobić, tak by dało się podważyć i z lekkim oporem wyjąć, jak korek z butelki po winie.

Edytowane przez Zielone krainy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Zielone krainy trzeba mieć jeszcze klucze typu torx żeby go rozkręcić. Kurde całe szczęście że działa mi wapek bo lipa by była. Czytałem że jak jest uszkodzony to mruga się dioda na czerwono i pomarańczowo na przemian 

Edytowane przez konopny_janusz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz  Mam odpowiednie końcówki, bo kupiłem je kiedyś w biedronce ze śrubokrętem, więc to nie problem, ale bez konieczności bym waporyzatora  nie rozkręcał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Zielone krainy

@konopny_janusz Ja się w klonowanie nie bawię, owszem ma ono sens, ale jak na moje potrzeby to szkoda mi na to czasu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...