Wywabianie zapachu

[TrzeciBratLumiere 10]

Niedługo będę oddawać wynajęte mieszkanie. Trochę się tu hodowało, trochę paliło. Generalnie jak ktoś wchodzi, to mówi, że od razu czuć smród palenia. Osobiście nie czuję, ale już chyba mi się receptory przyzwyczaiły. Nie chcę mieć na głowie właściciela, dlatego chcę jakoś pozbyć się smrodu. Ktoś działał już w tym temacie? Myślałem nad wynajęciem ozonatora, ale nie wiem, czy da radę...

[Andi 428]

@TrzeciBratLumiere ponoć można zrobić roztwór wody z octem lub sokiem z cytryny. Wysprzątaj wszystko powycieraj, tam jakieś dywany są ?

są firmy do usuwania zapachów ale nie wiem czy wchodzi w grę 

[bingobum 125]

najskuteczniejsze byłoby ozonowanie

[TrzeciBratLumiere 10]

43 minuty temu, Andi napisał:

@TrzeciBratLumiere ponoć można zrobić roztwór wody z octem lub sokiem z cytryny. Wysprzątaj wszystko powycieraj, tam jakieś dywany są ?

są firmy do usuwania zapachów ale nie wiem czy wchodzi w grę 

Tekstyliów od właściciela w zasadzie nie ma, kanapa jedynie mogła przyjąć w sobie trochę smrodu. Firma raczej nie wchodzi w grę, mam zapis umowny potrącający 5 stów z kaucji, już wolę mu zostawić, żeby sam się z tym żarł.

 

@bingobum  A to faktycznie działa? Maszyna jest do wynajęcia za jakieś grosze, jakby to miało załatwić sprawę, to nawet się nie zastanawiam.

[bingobum 125]

@TrzeciBratLumiere działa- potrzebny tylko czas/odpowiednie stężenie ozonu; raz mi się tylko zdarzyło, że musiałem powtórzyć po kilku dniach 

[TrzeciBratLumiere 10]

Po necie pisze, żeby to odpalać na kilkanaście-kilkadziesiąt minut. Odpalę rano, jak wieczorem wrócę, to wyłączę - mam nadzieję, że to zabije wszystko, co wydziela jakikolwiek zapach 😄

[bingobum 125]

@TrzeciBratLumiere tylko się nie przytruj tym ozonem, w większym stężeniu jest niebezpieczny dla zdrowia 

[Tester 1,408]

I sąsiadów nie otruj