Cześć. Chciałem się z Wami podzielić doświadczeniami z oświetleniem LED GROW oraz poradzić się jaki upgrade zrobić, bo teraz idzie kiepsko.
Całe pomieszczenie ma 2.5 x 1.5 m (3.75 m2) i 2m wysokości. W tej chwili zagospodarowany mam prostokąt 1.3 x 0.6m. Oświetlam go samodzielnie wykonanym panelem o rozmiarach 1.3 x 0.6m. Świece z wysokości ~20 cm. Panel składa się z:
10 metrów taśmy grow led, do której nie mam specki (moc pobierana ~120W) https://allegro.pl/oferta/tasma-led-5050-300d-grow-wzrostu-roslin-ip65-0-5m-5654493882
Lampy, która jest na środku: Full Spectrum 468W (moc pobierana ~108W) https://allegro.pl/oferta/lampa-led-meissa-grow-do-roslin-468w-fullspectrum-7787348128
Poniżej pomiary samej lampy wg producenta, wysokość pomiaru - 30cm:
PPFD (umol/m2/s) - 148.859
PPFD-B (401-500nm) - 42.736
PPFD-G (501-600nm) - 14.315
PPFD-R (601-700nm) - 91.808
PAR (W/m2) - 34,021
Doczytałem, że optymalny wartość PPFD wynosi 700 umol/m2/s. Podejrzewam, że dostarczam co najwyżej połowę tej wartości + mam luki w spectrum. Np. tylko lampa nadaje daleką podczerwień, diody 5050 w taśmie tego nie robią. Roślinki są powyciągane, po miesiącu nie rokują na cokolwiek. Centralnie pod lampą jeszcze jakoś to wygląda, ale ogólnie to czuję, że straciłem 3 miesiące...
Pomieszczenie rozwijam, dlatego ważnym jest dla mnie, aby moc oświetlenia była regulowana. Dlatego zastanawiam się nad 2x SpectroLight Starter, a gdy pomieszczenie w całości będzie gotowe, to 4x SpectroLight Starter.
Widziałem różne wersje Startera: 100W, 125W, 130W. Którą wybrać? Czy można w nich regulować moc świecenia i widmo? Lampa, której używam na to pozwala i bardzo się mnie to podoba. Co o tym sądzicie? Co byście polecili?
