Skocz do zawartości

Konto.paczkomat

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    156
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

43 Dobra

O Konto.paczkomat

  • Tytuł
    Coś tam wie

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Ostateczny wynik to 700g… :D mysle, że spoko. Ogólnie green poison ma mega potencjał i można z niego dużo wyciągnąć gdyby człowiek miał możliwość częściej je odwiedzać i dbać. Co myślicie o wyniku? Do suszenia użyłem taka suszarkę jak do grzybów z 5 piętrami. U góry zamontowany wiatrak komputerowy z filtrem weglowym. Materiał do okola taki jak namioty są zrobione pod uprawe. Spoko opcja
  2. @Krzykrzysztof @Krzykrzysztof kosa zrobiona. Niestety Były duże straty… jeden cały krzak w pleśni… sprawdzałem każde odgałęzienie i wszystko w pleśni, nie było co ratować nawet… i połowa innego tez w pleśni… dodatkowo zwierzyna tarzała się w towarzystwie krzaków i przy okazji je zniszczyła… wiec z początkowo 8 krzaków do końca doszło 4 i pół sztuki. W weekend dam znać jak to wyszło. Greeen poison świetnie się prezentuje - twarde, zbite topki. Crystal candy trochę luźniejsze Ale tez spoko. Niektóre topki zrobiły się fioletowe i prezentowały się tak:
  3. Dla mnie to wyglada jakby miała za sucho po prostu. 5/6 dni to długie odstępy. Jaka tam jest temperatura? Z nawozami tez bym trochę przystopował i zmniejszył z dawki 100% na mniej. Co reszta uważa?
  4. @XXL-Skun to już lepiej nie zaglądać tak jak piszesz
  5. @XXL-Skun w sklepie budowlanym są kijki bambusowe nawet takie 2m. Wbij taki i przywiąż główna łodygę do niego. Odgałęzienia tez możesz powiązać gdyby się wyginaly bardzo. Poprawi się i przewiew i dostęp do światła itd . Ogóle same plusy z takiej stabilizacji.
  6. @mirecki sporo za dużo niz potrzebuje. Założenie było takie aby posiać więcej bo pewnie i tak nie przetrwają wszystkie.
  7. @Tester robiłem. Może to ze stresu bo miała go sporo, najwiecej ze wszystkich i to w młodym wieku jeszcze @Tester No jestem ciekaw ile wyjdzie… nie mam pojęcia
  8. Up dla ciekawskich Jedna sztuka okazała się facetem - pierwsze dwa zdjęcia. Na szczęście była daleko daleko od reszty… Reszta chyba spoko. Krzaki trochę połamane były ale odgałęzienia nie zwiędły więc powbijałem bambusowe kije i podwiązałem sznurkiem do kijka żeby nie leżały na ziemi. Crystal Candy fajnie słodko pachnie 😃 Pod koniec tygodnia znikam na dwa tygodnie na urlop… Mam nadzieje, ze dojdą sobie przez ten czas ładnie i nic im się nie stanie…
  9. @Krzykrzysztof dzięki, obczaje ten specyfik. Najbardziej się boje o główne szczyty bo zazwyczaj właśnie tam plecha wjeżdża najpierw
  10. @Tester najpierw to muszą dojść do końca hehe moze być lipa bo w połowie września mam urlop i nie będzie mnie na miejscu 2 tygodnie… zastanawiam się co teraz 😬
  11. @Yomanesko @Szym @Krzykrzysztof tak wyglądają. Nie mam czasu o nie dbać i rosną tak jak to wyglada. Będą spore straty bo niektóre są za ciężkie i się połamały/powyginaly/leza na glebie/ albo zwierzyna sie dobierała. Można było temu zapobiec wcześniej ale niestety brak czasu wiec biorę wszystko na klatę. Tak na prawdę tylko 2-3szt są bez jakiś większych obrażeń. A tu pare fotek, jestem ciekaw ile wyjdzie z tego jeśli dojdą do końca. NajwieksZa ma około 2.10cm i jednocześnie ma najmniej obrażeń
×
×
  • Dodaj nową pozycję...