hipas

Tutaj działa ewidentnie psychika. Stresujesz się tym,że nie wziąłeś tabletki oraz przez to własnie penis Ci nie staje. Proponowałbym szczerze z nią o tym porozmawiać ( jeśli oczyswiście nie jest to świeży związek i jeśli spotykacie się ze sobą na poważnie). Ewentualnie proponuje kupić preparat na potencję, który nie ma działania natychmiastowego ale bierze się tabletkę jeden raz dziennie z rana. Są dwa tutaj polecane: penis complete oraz Viamen. Efekty powinny pojawić się po 2 tygodniach/ Z badań proponowałbym hormony tarczycy plus oczywiście testosteron.

Miałem podobny problem za małolata, ale trochę poczytałem w internetach i dałem sobie z tym radę. Tak jak kolega wyżej pisze, musisz poćwiczyć mięśnie kegla, żeby nad tym zapanować. Polecam też się wyluzować i nie nakręcać się zbytnio już przed samym sexem - po prostu nie kalkulować. Na początek niech kobieta zrobi Ci loda, rozładuj ciśnienie i dopiero bierzcie się za sex. W momencie gdy będziesz czuł, że zaraz dojdziesz postaraj się zwolnić, uspokoić.... Dobrze by było gdybyście w takich momentach zmienili pozycje. W międzyczasie możesz ją trochę popieścić. Działa też sposób, ze ściskaniem kutasa tuż przy samym brzuchu w momencie gdy czujesz, że dochodzisz. W razie czego taka chusteczka orgasm control jest rownież dobrym wyjściem. Ma w sobie środek znieczulajacy