od napisania tego posta walnalem jeszcze 3 tloki z czego 2 jednego dnia I mnie nie bolala juz glowa, nie wiem od czego to zalezy, moze to z Kim jarasz itp, bo teraz zmienilem troche towarzystwo
siema, mam taki problem ze doslownie zawsze po tloku albo mnie boli glowa pod koniec fazy albo zasypiam normalnie Bez bolu I budze sie w nocy z okropnym bolem. wie ktos czym jest to spowodowane? bo kocham walic tloki ale zawsze to samo...