siema sprawa wyglada tak ze w nocy schodzi do 4 stopni a roślinka dopiero pokazała białe włoski, pytanie jak bardzo tak niskie temperatury moga wpłynąc na plon/jakość? Opłaca się trzymać czy lepsza opcja okaze się wrócenie na indoor by spokojnie przeczekać do ścinki w normalnych warunkach? Za wszelkie info byłbym w chuj wdzięczny jestem dość świeży w temacie